kaido2 - 2012-08-07, 21:14 Temat postu: Niezniszczalni w trasie Na kilku przykładach pragnę ukazać iż to co się pisze w internecie przez fachowców to istne farmazony, że do gabloty, że do dupy itd itd... Poniższe zegarki na co dzień towarzyszą mi w trasach i przeżyły burze, dziury,upały , pot ,przeciążenia itd itd: 1)Moja ulubiona cylindrowa srebrna Alpina w niello z końca lat 20-tych: 
2) Służbówka Kriegsmarine od Berga na PUW-ie500 z 1942r. 
Widoczne walnięte szkiełko było już przed rozbijaniem się na rowerze. 3)Rolex z początku lat 30-tych na Felsie65 z oryginalną bransoletą z siatką od wewnętrznej strony: 
Jak dla mnie jest on idealny w upały nie do wytrzymania i na poligonowe dziurska, choć w szosowe trasy tez go biorę bo jest bardzo wygodny i nie targa włosów.Wszystkie zegarki które katuje na kole mają niepowypadane szybki, trzymają parametry jak w książce pisze.Jak widać nie ma co się bać, tylko śmiało używać tego typu zabytki bo wiele frajdy dają. Janek - 2012-08-07, 23:12 Poka poka wnetrznosci,w szczegolnosci Rolka 
Wintergreen - 2012-08-07, 23:50 Może rekonstrukcje czy rower ok, ale wycieczka kajakiem sprawiła, że mój kłalitny 80 letni staruszek, marki znanej każdemu (Steffen) potrzebował reanimacji u majstra 
xylog - 2012-08-08, 04:33 Temat postu: Re: Niezniszczalni w trasie
Taa, a jak coś się sp...li to wtedy włączę se tokareczkę i wystrugam se potrzebną część z kawałka druta. To przecież każdy umi. 
Dzięki za rady, ale na rower to raczej GShocka wezmę. Jacek. - 2012-08-08, 06:46 Toż to łatwe 
G. kaido2 - 2012-08-08, 07:56
Dokłądnie!. Na kajak tez bym się nie odważył takowego założyć i to nie ze względu na obicia ,a wodę. Wnętrzności badziewiaka od Rola: 
Czyli pospolity mechanizm od głównego dostawcy mechanizmów do zegarków naręcznych dla Rolexa od Felsy, tu Felsa65.Grawer sygnatury H.W.G specyficzny dla Rola w tamtym okresie, czyli jazda na gotowym werku, a nie jazda przed rodowaniem.Sygnatura na tarczy ledwowidoczna - H.W.G a pod tym SHOCKABSORBER i to by sie zgadzało roweru się nie boi System przeciwstrząsowy jest tzw. sztywny.
Sygnaturę tej lini oczywiście wszyscy znamy: H.W.G -Rolex Watch Co. SA Jacek. - 2012-08-08, 08:51 Przecież jasne - Hans Wilsdorf Geneve. Gb. kaido2 - 2012-08-08, 10:45 O to, to to ... Maras68 - 2012-08-08, 11:30 KAIDO- i to wszhystko wyszrpałeś na giełdzie w Breslau??? 
Swoją drogą świetny temat założyłeś... kaido2 - 2012-08-08, 13:42 Nie, z Breslau jest tylko Alpina. Rolek jest z Bytomia, zaś KM-ka to stary zakup z Wehrmachtowską PARĄ na All. Rudolf - 2012-08-11, 21:55 Służbówka KM bardzo mi się podoba . Zsim - 2012-08-11, 23:36 Piękna jest ta Alpina.
GrzecH - 2012-08-11, 23:43 Wszystkie, ładne - nawet pikne ...ino dziś to na damską rączkę tak jakby chyba?
maciek - 2012-08-12, 07:46
deikatnie mówiąc. 
Spam - 2012-08-12, 09:05
...Panowie... Przestańcie szerzyć defektyzm... nie od dziś wiadomo, że rozmiar nie ma znaczenia 
Marcin, rolek i alpa mają świetnie wyglądające koperty... w ogóle wintydże maja coś w sobie... buran - 2012-08-12, 09:07 To te dzisiejsze kolosy wyglądają jak jakieś murzyńskie amulety a nie zegarki 
Ratler Wściekły I - 2012-08-12, 09:21
+100000 tak jakby ich właściciele musieli sobie coś rekompensować.
Spam - 2012-08-12, 18:02
...jest też niestety inny problem... miałem fajną cymę z psem na mechanizmie i z ciężkim sercem sprzedałem bo nie mogąc nosić nie mogłem się na nią patrzeć  ... ja mam kufa dłonie robotnika i przy mniejszych zegarkach mam problem z odciągnięciem koronki... poważnie... to jest uciążliwe przy niewielkich przedmiotach, a ciężko mieć zawsze przy sobie pincetę, a i szponów nie hoduję co by koronkę bez problemu paznokciami odciągać... nawet jak zmontowałem sobie, słusznych przecież rozmiarów K-43 w naręcznej kopercie, który nie ma mikroskopijnej koronki, to musiałem przerobić wałek tak by ta odstawała 1,5-2 mm od koperty... pod tym względem kieszonka z wysuniętym kominkiem jest dla mnie o wiele na plus niż naręczny
Fazi - 2012-08-12, 19:04
Mocno naciagana opinia IMHO
Jacek. - 2012-08-12, 19:13
Nie wiem co poeta miał na myśli. "REKOMPENSOWAĆ [fr. recompenser]: dawać odszkodowanie, wyrównywać straty, wynagradzać krzywdy."
Gbfff. maciek - 2012-08-12, 20:15
Sam wyglądasz jak murzyński amulet.
buran - 2012-08-12, 20:33 Nie potwierdzam ale i nie zaprzeczam
Maras68 - 2012-08-30, 07:13 Zgodnie z poglądem Kaido, że stare jest jare - zabieram niebawem starego Montiego nad morze i obiecuję go przeciążyć, zobaczymy czy da radę: 
Wintergreen - 2012-08-30, 07:54 To może zaczniemy małe zakłady? Kto postawi na Montiego, i ile, a kto na Bałtyk? Wpłaty przyjmuję osobiście i na konto - nr na PW
Miłego pobytu! Maras68 - 2012-08-30, 08:01 heh, na wodę raczej go nie wezmę, bo wodoszczelność kiepska, ale w terenie - penetracja, wykopki, wstrząsy, brud i kurz Jak się zdupczy, może Kaido pomoże
pozdro... Eustachy - 2012-08-30, 08:44
Na który Bałtyk? Z niebieską czy białą etykietą? Spam - 2012-08-30, 08:56 ...skund wy czarujecie te paski 
...na C2H5OH odporne są jedynie radzieckie produkcje... Maras68 - 2012-09-04, 18:46 Przeciążenia dla Montiliera: 1. za chwilę zalała go fala, a niestety nie jest wodoszczelny i zaparował: 
na słońcu mu się doschło
I poszukując co nieco: 
I nadal ma się dobrze wstrząsy i woda go nie dobiły 
Spam - 2012-09-04, 19:15 ...Maras... ale ma ten zegarek prezencję... Maras68 - 2012-09-04, 19:29 wielkie dzięki, myślałem że tylko mi się widzi ... pozdro
Maxio - 2012-09-04, 20:48 ...coś ty tam za dziurę wykopał...  
Maras68 - 2012-09-05, 06:35 odsłoniłem wejście do ziemianki w okopach , a w środku flaszki tylko 
kwater - 2012-09-05, 07:09 Nasi byli? 
Maras68 - 2012-09-05, 08:20 Nasi, nasi !! flaszki po wódzie, piwie regionalnym i takie tam... 
Wintergreen - 2012-09-05, 09:16 Maras68, nadal siedzisz nad morzem czy już wróciłeś? W Montym wymieniłbym wskazówkę sekundnika, bo ta jest wyraźnie za krótka, w złym kolorze i strasznie kojarzy się z ruskami, które jak wiadomo, fajne zegarki są, ale nie w takim kontekście... P.S. Na Allegro pojawił się dziś DH Helios - w stanie dosyć kiepskim, ale wygląda na autentyczny (nie patrzyłem dokładnie zwłaszcza dekiel trzeba by oblukać bliżej, ale to chyba wcześniejsza wersja i takie były). Był też Phenix - ale jeśli to nie Ty go wygrałeś, to nie masz czego żałować - strasznie skrzywdzony. Pozdr! kaido2 - 2012-09-05, 09:28 Ten Helios to prywata do tego z deklem z tychże zegarków na AS1130. Wintergreen - 2012-09-05, 09:37 A jesli tak, to przepraszam... Jak mówię, nie sprawdzałem bliżej bo nie miałem czasu ani dobrego monitora, dekiel tylko wzbudził moją niepewność. kaido2 - 2012-09-12, 19:02 Tak mi się od razu temat z kopaniem dziur przypomniał gdy mój but jak co roku na grzybobraniu znów zaczął zawadzać.Po tego typu przeżyciach oczywiście jest mowa o niezniszczalności ale tylko i wyłącznie samych butów ponieważ o kopaniu nie ma mowy,chyba że wystającego szmelcu z wyżej omawianego. Oświadczam że w momencie zadawania ciosu zegarek nie cierpi toteż nie jest fotografowany.Tego typu porcelana jest jeszcze do przeżycia: 
Natomiast przez tego kokosa o mało nie zaliczyłem gleby: 
I drobne które to zauważam jak mi wylecą spod obuwia podczas zwiedzania lasu z runa leśnego gdzie te nie maja wpływu na zużycie omawianego. Jeszcze kilka wypadów a nazbieram na Mercedesa: 
Tych 1-k,5-k, i dyszek już się trochę nazbierało
Maras68 - 2012-09-12, 19:21 Kaido czy zdradzisz miejscówkę było tego więcej niż na foto ??
Dodam, iż grzyby mnie nie grzeją, więc nie będę podbierał
...piękny plon jak na zawadzenie butem podczas zbierania grzybów, takich miejsc jak na lekarstwo, a co by było gdybyś tak wykrywaczem smernął i kopnął saperką nieco, kto wie... kaido2 - 2012-09-12, 21:22 No jak trafiłem na tą miejscówke to grzyby tez mnie przestały interesować, bo musiałem uwazać co bym się o nic nie przewrócić no i wywróżyć drogę która bym się mógł z tamtąd wydostać. Do dziś nie zapomnę zdarzenia kiedy to niefortunnie do buta wbił mi się ten krzyż: 
Po krzyzu wyleciały pod podeszwy jak zwykle drobne , a to białe na zdjęciu z panzerem z jakiejś pamiątki bym nadepnął. 
AAAAaaaaaaaaaaaa, taka monetkę to tez kiedys potraktowałem z buta tzn nadepłem. 
Co do miejscowki to jest ona jak najbaardziej jawna bo to las w ZG za moja chacjenndą, O! P.S, Sorx za tak dupne fotki. Spam - 2012-09-12, 21:27 ...to fajnie tam Marcin masz... ja jak wyjdę za swoją hacjendę... a na wsi mieszkam... to z ziemi mi od czasu do czasu tylko ołowiane kulki do samopałów wychodzą... Maras68 - 2012-09-13, 07:02 Zazdroszczę Kaido bo jak ja wychodzę w laski wrocławskie, to nogą zachaczyć mogę co najwyżej o flaszkę, czy puszkę. Z z drugiej strony tu nas wyjątkowa moda wszyscy ryją w ziemi, więc i w dziurę wpaść mozna.A takie fanty jak Twoje to Marzenie Gratulations!!
Jak trafisz więcej, proszę o fotosy, może i ja kiedyś co wreszcie trafię... [ Dodano: 2012-09-13, 08:03 ] ZG- Zgorzelec czy Zielona G
Svedos - 2012-09-13, 08:01
...oczywiście że Zielona Góra kaido2 - 2012-09-13, 08:40 Same laski wroclawskie mogą być biedne natomiast miasto już nie( festung Breslau).Nie raz mi znajomi pokazywali różne cuda z tzw. ruder z piwnic i ze strychów,a także ze śmietniczków , lecz z tamtych można bylo korzystać jak gdzieś rozkopy na taki trafiły. W Opolu zaś smietniczków zwłaszcza po WH też jest kilka i można korzystać jak kopią, zaś las gdzie była kiedyś jednostka WH wraz z małym poligonem kiedyś był nadziany jak kilka razy poszedłem z tymże to nadzienie już raczej mało bezpieczne było.Co do samych smietniczków to jeszcze dodam że trzeba się wiązać z ewentualnym smrodem i niespodziewankami z nie z tego świata zwłaszcza z takich po szpitanych . Maras68 - 2012-09-13, 20:34 Centrum Wrocławia nie nadaje się do poszukiwań, zaraz Cię zwiną mundurowi gdy zobaczą kopacza z wykrywaczem. Natomiast rudery, strychy, śmietniska dawno obskoczone przez łazików bezdomnych itp.Być może twoi znajomi mieli nieco szczęścia i coś im tam wpadło. Nawet zapijaczony zbieracz-śmietnikowy ma dużą świadomość wartości starych przedmiotów, bywają na giełdach, widzą, słyszą, chyba że trafisz alkoholika w transie to może co ze starej kamienicy ci przyniesie. Dużo lepszymi miejscami są mniejsze miejscowości i tak dla przykładu kuzyn podczas pobytu w rodzinnej Bielawie na Dolnym Śląsku na zwykłym targowisku kupił od gościa listy żołnierzy wermachtu z frontu wschodniego, ten gość przywlókł te przedmioty ze strychu z kamienicy w której mieszkał. Kuzynek nabył te 4 listy wraz z kopertami, znaczkami za 30 zł. Swoją drogą dziwne,że Opole jeszcze nie obskoczone i tyle tam miejscówek, tym bardziej że moda na grzebanie, poszukiwanie z wyrywką kwitnie
Dla zainteresowanych np.fanty opolskie ze słynnego forum: http://www.odkrywca.pl/op...424.html#697424 kaido2 - 2012-09-14, 10:03
A dokładniej pozostawione w nich na pastwę losu majątki po tych co uciekli w 1945.T właśnie możliwość znalezienia fajnych rzeczy w bardzo dobrym stanie wyparła u mnie cheć łażenia z wykrywką. Dużo już takich dziś pozostałości majątkowych nie ma,jednakże i takie da się spotkać. Pozatym mniejsze miejscowości nie są tak przeorane, a w stodołach, komórkach strychach po znajomkach można różności znaleźć.Co do tematyki śmietniskowej to chodziło mi o takie poniemieckie które to bardzo często znajdują się pod drogami lub w miejscach wyznaczonych niedaleko domostw czy bloków gdzie przy robotach ziemnych zostają odsłonięte. Bardzo często charakteryzują się one oprócz szmelcu z ziemi charakterystycznym zapachem. Maras68 - 2012-09-14, 11:32 dałeś przykład tego co znajduje się na Niskich Łakach we Wrocławiu, tam oprócz specyficznego zapachu natrafisz na ludzkie kości po Festung Breslau, ostatnio tam nie bywam zrobili Park i straż miejska oraz policja robią naloty.Oprócz szmelcu trafiają się ciekawe monety, oto przykład jednej Kreuzer - na którą trafiłem: 
do tego pełno wszędzie potłuczonej porcelany, gruzu, butelek i buteleczek, kapsli porcelanowych browarnych z sygnaturą, itd. kaido2 - 2012-09-14, 15:57 No proszę, 3 kzryżaki austriackie z 1812r i to z wrocławskiej mennicy . Maras68 - 2012-09-14, 16:37 Kolega widzę w temacie moneciarskim mocny
kaido2 - 2012-09-14, 19:32 A tam zaraz mocny. Po prostu umiem rozróżniić walutę Maras68 - 2012-09-14, 19:58 no to tak jak ja, nie jestem fanem monet ale jak się trafią ciekawe to też fajnie. Wolę militaria, porcelanę i zegarki ... kaido2 - 2012-09-14, 22:41 W obecnej chwili jestem tylko fanem zegarków i to takich co warto mieć.Z militarii mam tylko uzupełnienia ekspozycji zegarkowych tak jak np fliegerka M40 , EK1 i EK2 i kilka innych takich tam gadżetów uzupełniających zegarki.Oczywiście w oryginale( nie uznaje kopii,replik, reedycji a tym bardziej podróbek). Rudolf - 2012-09-14, 23:08 kaido2 przywieź coś z tych wojaków na zlot i złap mnie za nim zacznę chodzić po ścianach !! Maras68 - 2012-09-15, 07:31 Kaido, co sądzisz o tym zegarku wystawionym na alle: http://allegro.pl/piekny-...2622211019.html kaido2 - 2012-09-15, 08:17 Zwykły zegarek produkcji niemieckiej który to na reko się nada , natomiast chwalenie się nim iż jest to zegrek z LW będzie już dużą przesadą. Co prawda LW kupowałą zegarki nieoficjalnie jak wielu jednakże były to zakupy stricte Hanhart,Tutima i błyskotki nagrodowe, gdzie te wykorzystywane w boju miały jak zresztą i zegarki Heeres mechanizmy zastrzeżone a tu? : 
Zmienione mostki w AS1130 który to był wtedy zastrzeżony a co dalej idzie bo zastrzeżona tez był cal. inne znakowanie gdzie w rezultacie wyszło AS1147 pchany głównie do aliantów i zegarków pozawojskowych. Rzecz biorąc sam zegarek jest o tyle ciekawy,że już praktycznie nie spotykany w takim rozmiarze no i z cerkiewkami, jednakże artystyczna 12-ka, nieoryginalna wskazówka minutowa,brak jednego pręta i współczesny plastik oraz koperta nie wiadomo z czego skutecznie odstraszają mnie od zakupu tego zegarka za taka cenę. Maras68 - 2012-09-15, 09:57 Dziękuję za cenne uwagii, szukam dalej jak wspominałem pod koniec miecha pod halą facet obiecał mi niby oryginalną Silvanę DH, zobaczymy, odpowiednio przygotuję się do tego spotkania. Pozdro
kaido2 - 2012-09-15, 11:50 W takim razie nie pozostało mi nic innego jak życzyć udanego połowu. Maras68 - 2012-09-16, 08:20 ...na niskich łąkach w parku tego najwięcej bywało i jeszcze jest: 
kaido2 - 2012-09-16, 19:48 Niby zwykłe buteleczki, ale co poniektóre maja całkiem ładne kształty co widać zresztą na powyższym foto. Maras68 - 2012-09-17, 15:00 pozostałości po okolicznych szpitalach, w niektórych jeszcze jakaś treść pływa czasem. Po upadku Festung Breslau od 1945 roku wszystkie gruzy, resztki, części kostne, śmieci po Festung Breslau wywożono na niskie łąki. Jest teoria iż był tam też śmietnik przed I wojną światową, ale to już w sferze domysłów i fantazji... Niskie Łaki-Park Rakowiecki 
cyt. ciekawą wypowiedź z forum odkrywców: " 1) Teren na ktorym rosnie owy las przed 2 wojna swiatowa a tym samym jeszcze wczesniej niz oblezenie festung breslau byl terenem podmoklym i nie zawacham sie uzyc okreslenia bagnistym w zwiazku z czym nie przydatnym do zadnych celow ani militarnych ani cywilnych stad patrz pkt.2 2) Śmieci ktorymi zawalony jest las zwozone byly jeszcze przed oblezeniem festung breslau o czym swiadczy fakt ze podstawy pod dziala ustawione sa na poziomie smieci, oczywiscie nie wyklucza to faktu ze po wojnie nie jeden transport smieci i gruzu dotarl wlasnie w to miejsce. 3) Obóz pracy byl niedaleko lasu rakowieckiego ale tez niejednokrotnie spotkalem sie z opowiadaniami o obozie pracy na terenie lasku osobiscie wykluczam ta wersje i szybciej przychyle sie do obecnosci baterii Föhn na tym tym terenie bo wkoncu wroclaw poddal sie ostatni i mogli w "akcie desperacji" upychac co popadlo ale bez dowodow ciezko cokolwiek twierdzic obstawiam zwykle p-loty. W 100% przychylam sie do wypowiedzi kol.fck co do uzbrojenia.
4) Kości ktore w wiekszosci walaja sie na terenie lasu sa koscmi zwierzecymi a jedyne ludzkie o ktorych slyszalem to rzekomo kosci zolnierzy z obslugi i ( nie chce nakrecic czy ss czy inna formacja ) tak samo jak to czy byli z obslugi czy zostali tam przywiezieni i straceni przez zolnierzy armii czerwonej. rzekomo bez zadnego sadu . 5) Czego tam szukaja poszukiwacze/eksploratorzy? odpowiedz jest banalna i kazdy kto ma z tym tematem cos wspolnego wie ze nie ma piekniejszego miejsca dla eksploratora tudziez kolekcjonera fantow z tamtych lat niz smietniki z epoki wojny oraz smietniska z lat 45-50 bo jak wszystkim wszem i wobec wiadomo to co dzisiaj jest dla eksloratora czyms cennym na tamte czasy bylo czyms powszednim a medale i inne rzeczy wroga napawaly wszystkich wstretem. Osobiscie ostatnio mialem przyjemnosc kopac w miejscu gdzie w okresie oblezenia szedl okop wszystko podczas przebudowy ulic na jednym z wroclawskich osiedli. Efekt byl taki ze okop zasypany zostal po oblezeniu(1945-1946) roznego rodzaju smieciami z pobliskich budynkow przez nowa naplywowa ludnosc. Efekt = 3 X bagnet , 1 X KVK z mieczami , 1 X Krzyz zelazny II kl. z 1 wojny swiatowej no i masa innych odznaczen ale to juz raczej dyskusja na inny temat. 6) Egzekucja robotnikow przymusowych w okolicy tego terenu? w sumie czemu nie . Do najblizszego obozu pracy bylo niedaleko las byl terenem wojskowym wiec dla ludnosci cywilnej mniej dostepny wiec w sumie wszystko mozliwe ale ciekawi mnie fakt skad takie relacje. Osobiscie nie spotkalem sie z zadnymi spisanymi relacjami tego typu w zadnym zrodle dot. wroclawia i jego oblezenia a do relacji "ustnych" staram sie podchodzic z dystansem jak w punkcie 4 bo ktos mogl widziec rozstrzelanie niemieckich zolnierzy a zrobil z tego robotnikow i w druga strone Pamiec jest slabym wykladnikiem zwlaszcza po latach a czesto i miejsca po latach potrafia sie zmieniac i zacierac w pamieci.
7) Las posadzono w latach 50-60 (+/- 5). Las sadzila mlodziez z pobliskiej szkoly.(zajecia typu czyn spoleczny?) W momencie sadzenia lasu teren byl pilnowany przez milicje a dzieci sadzace drzewa pilnowane przed zbieraniem walajacych sie tam jeszcze wtedy niebezpiecznych przedmiotow czyt. broni itp.. . 8) Teren systematycznie rozkopywany przez eksploratorow od lat 80 i podobno nie ma razu aby ktos wrocil z pustymi rekoma. Wiekszosc miejsc przekopana ale zawsze ktos cos przeoczy Maly misz masz dla kazdego cos sie znajdzie poczynajac od ladnie opisanych butelek z browarów w breslau poprzez niesmiertelniki , guziki mundurowe , porcelane itp.. ".
c.d.fotek Parku Rakowieckiego: 
[ Dodano: 2012-09-18, 08:08 ] a wracając do tematu- REASUMUJĄC - przeciążajmy swoje stare vintydże bez obaw i czasem fotografujmy w niecodziennych trudnych sytuacjach, by udowadniać, iż się wciąż nadają
kontynuujmy dalej... kaido2 - 2012-09-19, 14:50 Ano się nadają. Wczoraj rozbijałem się z takim: 
Maras68 - 2012-09-19, 14:52 to ile sztuk takich cudeniek wojaków jeszcze masz, pochwal się... kaido2 - 2012-09-19, 14:58 Już niewiele
Maras68 - 2012-09-19, 14:59 ten model co to za firma? ma z tyłu bicia dh? kaido2 - 2012-09-19, 15:03 To jestESTE (Mulco) bez bić w zaciskanej kopercie. Ot taki szajsok z czarna tarczą. Maras68 - 2012-09-19, 15:05 a wygląd zacny, do reko ideał... KAIDO PW znowu. Zajrzyj, pilna sprawa.Dzięki pozdro Spam - 2012-09-20, 19:05 ...nie w ogólnej konwencji... ale ostatnie dwa tygodnie wyciera się ze mną Illinois i to w iście kolejowych warunkach... nie tylko na salony ale do roboty ze mną chadza... i jestem aż zdziwiony, albowiem mimo wieku na dobę śpieszy stale 8-10 sekund... 
...będę musiał jakiś pasek doń wyciąć bo obecna dewizka jest niezbyt poręczna... kaido2 - 2012-09-20, 20:04 A jakie ma ubranko niczym z " Włatcy móch" Pachol na niego to niegłupia rzecz, aczkolwiek musi być ona dobrze przemyślana. Jeżeli myślisz o jakimś " kapciu" to tu jestem przeciwnikiem stosowania takowych rozwiązań ponieważ zabierają one całe piękno zegarkowi. Jak już to obmyślane raki. Spam - 2012-09-20, 20:27 ...pasek w sensie, że coś alla dewizka... ostatnio miałem szyty na stałe a chcę coś na zapince co można raz dwa do innego przełożyć... ja nie moge zegarka na ręce nosić... tu uderzę, tam zawadzę i po łoczu... coś bym sobie skręcił takiego jak przy twoim Revue ...a ubranko badziewiackie co bu reszta złota nie zeszła... Maras68 - 2012-09-21, 06:37
się przejmujesz ważne, że póki co chronisz dzielnie uhra
Spam - 2012-09-24, 19:58 ...odkurzyłem Integrę... mały spacerek bo chyba już z rok ze mną nie wychodziła... 
...dla niezorientowanych... to dziadek Atlantica... ze stajni Eduard Kummer Bettlach... ...mogę powiedzieć że też mam Atlantica... c'nie
kaido2 - 2012-09-25, 09:20
Chciałeś napisać szajsoka Żeby nie było ze się tylko nabijam to napisze iż często też różnorakie szmelce noszę i co najlepsze że one pomimo że wyglądają w śródku jak wyglądają i są jakie są to całkiem dobrze sobie radzą nawet w lesie na rowerze po wybojach
Maras68 - 2012-09-25, 11:25 Te szmelce-szajsmetale wszelakie mają duszę w przeciwieństwie do obecnie produkowanej masówki w stylu "big-mako-srako" itd. Pewnie w swoim czasie też były jakąś tam masówą, ale upływ czasu, patyna, często jakaś historia rodzinna - robią swoje, ale to tylko być może moje subiektywne zdanie...
Spam - 2012-09-25, 15:03
...ignorant  ... to jest mój ulubiony roskopffake i to jeszcze kluczykowy ...miałem dwa zegarki roskopf w oryginale... grube płyty... ładnie osadzone łozyska... koła naciągowe, zapadki... wszystko wypolerowane... zostawiłem sobie jednak tego kummerka i jeszcze wynalazka o baumgartnerów... jakoś te jak to nazwałeś szajsoki leżą mi bardziej od ładnych płyt roska...
kaido2 - 2012-09-30, 19:04 No i znów dziś masakrowane było: 
I szajsok z malowanymi łożyskami - frezowaniami dał rade! Ten coprawada się niczego nie boi jednakże trzeba uważać aby szklane szkielko ramy nie porysowało: 
Maras68 - 2012-10-01, 07:17 Ten Hanhart to łakomy kąsek
kaido2 - 2012-10-01, 13:38 Jaki Steini? Maras68 - 2012-10-01, 13:39 dziś w trakcie sadzenia cały dzień pasówka na łapie, myślę że jakieś przeciążenia były: 
I jest OK. kaido2 - 2013-04-28, 21:03 Długi weekend się zbliża jednak idealna pogoda do długich szarży jest właśnie teraz. korzystając z idealnych warunków do tego postanowiłem odwiedzić stara swoja jednostkę wojskowa mieszcząca się na teranie Stalag 318B(Britenlager) zaraz obok cmentarza jenieckiego w Łambinowicach. Z jednostki obecnie ostały się tylko ruiny kuchni i obozowa aleja kasztanowa. Jadąc dalej w głąb drogą poligonową mijając byłe zruinowane stanowiska wartownicze dotarłem do Stalag 318F(Rusenlager), który to w obecnym zrekonstruowanym ułamku wygląda tak: 
Jadąc dalej teraz już po części drogą obozową trafiamy na obóz polski z lat 1945/6 mieszczący się niedaleko kantyny o ile pamiętam która to w dzisiejszych czasach prezentuje się w tej postaci: 
Nieopodal jadąc dalej droga główna S318 natrafiamy na komendanturę obozu w której to mieści się obecnie Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach. 
U wyjazdu natrafiamy na wartownie i bramę wjazdową: 
Za czassów niemieckich wyjeżdżając z obozu natrafiało sie na taki obrazek: 
Po zwiedzaniu czas przyszedł aby udać się już w kierunku domu gdzie trasa przebiegała przez Tułowice i byłoby grzechem nie zatrzymać się przy fabryce porcelany w celu obadania czy ktoś żywy tam jeszcze urzęduje. Niestety fabryka już dawno nie prosperuje i obecnie pogrąża się w ruinę. 
Po drodze nie obeszło się bez ostrej burzy, jednakże mój towarzysz bardzo dobrze zniósł wszystkie warunki podróży, która to nie była długa bo zaledwie 100 km. Mowa rzecz jasna o: 
Fazi - 2013-04-28, 22:29
 byłoby, byłoby, byłoby
prosperuje, prosperuje, prosperuje
kaido2 - 2013-04-29, 07:21 Poprawione
Maras68 - 2013-04-29, 08:19 Teren piękny i interesujący, ziemia zapewne wiele skrywa interesujących fantów
dobry wykrywacz, łopatka i heja ku tajemnicom nieznanym... Zegar świetnie się prezentuje, do tego daje radę w akcji, to jest to
Fazi - 2013-04-29, 08:47 Szczerze - to, mając na uwadze co się tam odbywało w przeszłości - nie mógłbym tam chyba nawet szpadla wbić  
kaido2 - 2013-04-29, 09:50 Pamiątki na terenach obozów powinny zostać na swoim miejscu i to nie ulega wątpliwościom, natomiast pchanie się na tereny po poligonowe które to były rozbrajane przez kompanie saperów stacjonujących właśnie w tym celu jest nad wyraz ryzykowne. Pomimo iż tereny są czyste to można się jeszcze od szczęścia nadziać na nie lada perełkę gdzie konsekwencje takiego spotkania mogą być nieśmieszne. Szkoda że nie dysponuje zdjęciami z biura oficera dyżurnego, czy magazynu obrazujące skalę problemu nawarstwiającego się po każdym patrolu na obiekcie już rozminowanym. Dodam iż nie były to tylko niewybuchy z okresu przebywania na tym terenie Wojska Polskiego, w dużym stopniu były to różnego rodzaju przedmioty niebezpieczne z czasów niemieckich i dalej idąc też pruskich. Maras68 - 2013-04-29, 17:57 co racja to racja, pewnych miejsc nie powinno się naruszać
adventure - 2013-04-29, 18:28 Super relacja. kaido2 - 2013-06-23, 14:13 A rowerzyści nie śpią: 
jimmy - 2013-06-23, 16:20 ....piękny i użytkowy 
Maras68 - 2013-06-23, 17:37
Popieram ruch dla vintage, niech znoszą dzielnie uzytek na codzień w trudach i znojach
jimmy - 2013-06-23, 18:27
kaido2 - 2013-06-23, 19:48 Maras: IMO to nato do tej Pary pasuje jak świni siodło. Maras68 - 2013-06-23, 20:08 pach nie epokowy ale na upał wygodny, a ostatnie dni dały popalić
w domu wróci na skórzany brązowy pach choć typu nato a potem pomyślę o jakimś klimatycznym, może jakiś pachorob nasz coś mi stworzy
Spam - 2013-06-30, 13:33 ...od wczoraj mi towarzyszy... nie taki niezniszczalny... ale daje radę... 
...mój ulubiony K... 
jimmy - 2013-06-30, 13:54
Maras68 - 2013-06-30, 16:42 ulubieniec nadal niezniszczalny a dokładny, że dziw bierze: 
Ratler Wściekły I - 2013-07-04, 09:58 że co ja tu miałem zrobić
Maras68 - 2013-07-04, 10:08 jak to co założyć stary zegar, przeczołgać się z 20 metrów, po czym okopać się saperką i przygotować do ataku, po czym zobaczyć czy staruszek jeszcze dycha
Ratler Wściekły I - 2013-07-04, 10:12 jak miałbym zobaczyć skoro ja już bym nie dychał ja już ze sprintem do lodówki w przerwach reklamowych nie daje sobie rady
kwater - 2013-07-04, 10:16 To jaką telewizję oglądasz?? Przecież przerwy na reklamy są teraz takie długie, że piwo można samemu wyprodukować (włączając w to budowę browaru) 
Maras68 - 2013-07-04, 10:19
Oby nie TRWAM
jimmy - 2013-07-04, 11:11
Maras68 - 2013-07-08, 15:53 Jimmy masz jakiegoś starca do wymęczenia na urlopie? bo wiesz trzeba testować, nie ma zmiłuj
Wintergreen - 2013-07-08, 17:12 To ja pochwalę się na razie pomysłem  Wezmę w sierpniu Alpinę KM na łapę i lecimy razem na Wyspy Mgliste. W planach mam wypad do Birkenhead i oglądanie U-534. Myślę, że będzie on dobrym tłem dla fotografii z okazji spotkania weteranów
jimmy - 2013-07-08, 17:17 Zazdroszczę....miałem w tym roku lecieć do Londynu i d...a. Czekam na foty. Maras jak przyjadą dwa dziady to i testy będą
Maras68 - 2013-07-08, 19:03
Super pomysł, przećwicz Alpinę ostro
i looknij na giełdę jaką, może co upolujesz w rozsądnej kasie
jimmy - 2013-07-09, 14:31 testowana w pracy.....w stanie spoczynku tj. poza kieszenią
...chyba się polubimy
kaido2 - 2013-07-09, 14:50 Jak to polubimy? Przecież z góry wiadomo, że to świetny zegar jest. jimmy - 2013-07-09, 15:02 ..jest
Maras68 - 2013-07-10, 09:44
to się nie liczy, wymagany ruch koniecznie, najlepiej w akcji jakiejś
jimmy - 2013-07-11, 20:59 Maras jutro pójdzie ze mną na spacer i ruchu zazna i pies posłucha uchem swym jak cyka
Spam - 2013-07-11, 21:04
...do obroży mu przypnij
kaido2 - 2013-07-11, 21:08
No, napewno nie zepsuje, a i może się zakocha? jimmy - 2013-07-11, 21:09
...to jest myśl [ Dodano: 2013-07-11, 22:10 ]
....jak się zakocha to dywany będzie mi brudził
Fazi - 2013-07-11, 21:23
na pewno, na pewno, na pewno
kaido2 - 2013-07-11, 21:48 Misiu, jesteś kochany, ale(uwaga po francusku)) zanadżu upierdliwy.
Maras68 - 2013-07-12, 05:44 może nie w trasie ale w codziennej pracy, to też jakaś mała trasa
Woj_Woj - 2013-10-18, 22:57 Podbiję, bo temat fajny ... i taki trochę "do chwalenia", a w nadgarstkowych to się czuję trochę jak kosmita z innego wymiaru ... piątego może
Za stary jestem i zbyt zasiedziały na sporty ekstremalne, ale w warunkach codziennych czasem takiego stylowego maluszka noszę. Daje radę i zwraca uwagę.
Taka Alpinka 
Do Alpiny mam sentyment wielki .... i kompletnie niezrozumiały.
kaido2 - 2013-10-18, 23:09 Cylindrowa, czy 109-ka na kotwicy? Woj_Woj - 2013-10-18, 23:28 O taka 
Sam nie wiem skąd Alpina brała cal.625, ja tylko radosny zbieracz starych złomków jestem.
Kaido2, Twoja Alpinka z pierwszego postu jest ... no BOSKA jest ona i tyle ....
Maras68 - 2013-10-19, 18:10
sympatyczny malec graty!
Spam - 2013-10-19, 18:15 ...piękna ta Alpinka ile ona ma bez koronki
Woj_Woj - 2013-10-19, 18:53 Spam, Dla mnie małe może być piękne ... takie 28mm.
Poza tym, to moja najstarsza stalowa koperta, a lubię stalowe i jedyna w tym kształcie. Jakoś tak ... na "t" się to nazywa?
Spam - 2013-10-19, 18:57
...ja też zaczynam od pewnego czasu bardzo lubić małe... a pytam bo na tym pachu co go mas wygląda zajebiaszczo
NOSIŁBYM
Woj_Woj - 2013-10-19, 19:42 TONNEAU  
kaido2 - 2013-10-21, 11:54
Pytałem o mechanizm dlatego iż jak się domyślałem od samego początku to jest późniejsza o 15 lat wersja mojego zegarka gdzie tarczę zmieniono na odpowiednio modną, stara cylindrową 107-kę zmieniono na kotwicę( pierwotnie 109 i 129, później 6xx) no i identyczną kopertę ale z nowoczesnego jak na tamten okres stopu stali. Ze starego zegarka pozostał rozmiar i identyczna koperta. Aby było w temacie zarzynana i topiona bida: 
Woj_Woj - 2013-10-21, 12:08 I się wyjaśniło, dzięki wielkie Kaido.
Ranfft mi jakąś inną 625-ke pokazywał, ale do tego już się przyzwyczaiłem. kaido2 - 2013-10-21, 12:26 U Ranffta jest tak że często nie ma pokazanych wszystkich wersji z braku laku , a i też często fotki werków odnośnie cal. są mylne wprowadzając nieobeznanego w błąd. Woj_Woj - 2013-10-25, 17:28 Maras68 pytał co noszę najczęściej
... nie jest to łatwe pytanie ....
Pewne jest, że moja cytrynka wraca regularnie od kilku lat ... a to znaczący test. Ostatnio znowu ma swój czas.
Była już w nadgarstkowych, ale tutaj jak najbardziej pasuje, choć jest dużo młodsza od wcześniej pokazywanych. 
To zegarek pancerny, po przejściach, nadal widoczne ślady na kopercie wskazują na ekstremalne starcia ... to nie była delikatna futryna.
Niestety nie mam zdjęć z czasu, gdy trafiła do mnie 
Dekiel daje pewne wyobrażenie. Nie był polerowany, ponieważ żółwik by zupełnie zniknął. 
Taka sobie cytrynka, popularna i -na swój sposób- słynna zarazem. I wcale nie tak łatwo trafić w dobrym stanie. Jak mi się przypadkiem uda, to taką przygarnę jak nic; 
Zdjęcie ze strony http://www.vintagecertinas.ch/en/dseng.html którą polecam. Maras68 - 2013-10-25, 17:47 kawał solidnego zegarrra, graty
a spodziewałem się starszej generacji cykadła
jimmy - 2013-10-25, 17:52 ....świetna
Spam - 2013-10-25, 18:20 ...fajna ta cytrynka... a jaki to rozmiar
...gorzej jak się okaże, że to bardziej cykadełko niż cykadło
Woj_Woj - 2013-10-25, 18:31 ... a gdzie tam .... to XL ... no prawie ... całkiem solidne 35mm...
sorry ... nawet 36...
Maras68 - 2013-10-25, 18:37 czyli jak moje PARA-y i Helios
Spam - 2013-10-25, 18:39
Woj... nie złość się... z tym cykadełkiem to było do Marasa... łun jeszcze nie wie jaką ma średnice to co do niego idzie
...a cytrynka sporawa... ja tak właśnie pytam i szukam bo jeszcze nie mam kandydata na wintydżstrap... a chcę coś fajnego... i ciągle nie wiem jaka dekada XXw. bedzie pasować doń
Woj_Woj - 2013-10-25, 18:43 ...rozumiem, że zdziwić się może letko ...
Spam - 2013-10-25, 18:44
...jego zdziwienie może wynosić całe 20 mm
Woj_Woj - 2013-10-25, 18:49 ... o ja nie mogę ... może być 
Maras68 - 2013-10-25, 19:25
 jeśli tyle to przesyłam dalej do Ciebie
kto mnie podpuścił, no kto
będziesz miał jak znalazł na pasek forumowy Nicka
Spam - 2013-10-25, 19:44 ...nie będzie tak źle ... a kiedy się spodziewasz bo to już pewnie z tydzień będzie
jimmy - 2013-10-25, 20:12
Maras68 - 2013-10-25, 21:07
.......jeszcze w kraju brak, koleś wysłał 5 dni po wygranej aukcji, tak więc niestety jeszcze dni parę przyjdzie mi czekać na malca lub większego padalca
jimmy - 2013-10-26, 08:39 .....zawsze maluszka możesz połówce sprezentować chyba,że tak jak moja tylko nówki nosi.....TRIWA, SWATCH i inne bateryjki
Maras68 - 2013-10-26, 08:42 moja kompletnie zegarków nie nosi i nie chce nosić, zostawia mi tą przyjemność
ale jeżeli będzie choć jak Lever jeśli idzie o wielkość, to ujdzie
jimmy - 2013-10-26, 08:54 Lever, to olbrzym 3,5x4cm i do tego grubas
......zarzucisz maluchowi pach z podkładką i sam zobaczysz
Maras68 - 2013-11-08, 18:05 na co dzień do szurania: 
Spam - 2013-11-08, 19:51 ...a propos... http://www.ebay.co.uk/itm...=item3cd8278e81 ...tylko nie uśmiecha mi się stu martwych prezydentów inwestować w taki kawałek blachy... Marcin sobie chyba coś takiego kiedyś wystrugał albo z czegoś przerobił...
ze stalą jakoś bym sobie poradził tylko nie wiem jak zrobić wiercenia na teleskopy bo mam tylko wiertła 1 i duże wiertarki... i pewnie nie było by to zbyt estetyczne... ...ciekawe czy na tym wynalazku zegarek nie wystaje straszliwie ponad nadgarstek
...Maras... morisa byś zakleszczył w to
Maras68 - 2013-11-08, 20:54
zakleszczył by i ponosił rześko fakt
Woj_Woj - 2013-11-08, 21:55
Fajne to, ale IMO haczyć będzie... i takie nowe jest ... były takie żabki stylowe do kieszonek.
Już lepiej takie ustrojstwo, choć praktyczne zastosowanie także niewielkie. Pokazywałem w nadgarskowych. Taki gadżet fajny.
Maras68 - 2013-11-08, 21:58 taki pasek to też alternatywa, choć buła straszna, może by co NICK wymyślił zgrabniejszego w tym klimacie
kaido2 - 2013-11-08, 22:49 Taki pasek zabija piękno takiego zegarka. Z uwagi że zegar którego tu nie pokazywałem też jeździł i to po lesie ostro, tak więc się ośmielę: 
Spam - 2013-11-08, 23:51 ...to fajnie by jeszcze było jakbyś obfocił pajączka i się podzielił... bo szczerze powiedziawszy nie mam koncepcji a to co widziałem na zatoce to jakby taczką wozić jaja na targ... ...tylko błagam... bez cyklizmów... Maras68 - 2013-11-09, 07:54 na takim metalowym temblaku nosiłbym... Wintergreen - 2013-11-09, 09:30 Czekamy na zdjęcia!
Ciech - 2013-11-09, 12:58 Do adaptacji kieszonki na zegarek naręczny opatentowano i produkowano np. Daptabel Device for attaching PW to wrist - Daptabel 
Woj_Woj - 2013-11-16, 12:53 Mam nadzieję, że mi Kumotrzy wybaczą zamieszanie.
Pozwoliłem sobie na nowy wątek i cała sekwencja kieszonkowa z tego miejsca została tam przeniesiona. Przy bezcennej pomocy Admina Tomka
Poczułem brak takiego miejsca na forum, mam nadzieję że wątek się rozwinie z owocną pomocą Kumotrów.
Spam, Kaido2, przepraszam Was za roszadę bez Waszej zgody. Tomek - 2013-11-16, 12:55
Moderatora, moderatora
Woj_Woj - 2013-11-16, 12:59
Maras68 - 2013-11-16, 16:58 niezniszczalny dziś w trasie: 
Ciech - 2013-11-16, 17:40 Tak trzymać Maro, zegarek mechaniczny dziadek i daje radę w nawigacji , po co jakiś GPS.
Spam - 2013-11-16, 22:20 ...@M... różne rzeczy chodzą ludziom po głowach... jak kiedyś bedziesz chciał go puścić do ludzi to będzie jeden z większych błędów...
Maras68 - 2013-11-17, 08:16
LANCO tera number ONE w kolekcji ...
[ Dodano: 2013-11-17, 08:18 ] Spamu dawaj tą Kirowkę z cerkiewkami na pach i będzie podobnie
jimmy - 2013-11-17, 18:39 ...dobrze ,ze rolka kupiłem
Spam - 2013-11-17, 18:43
...powaga... pokazuj... ...Maras... jimmy teraz nie będzie chciał z nami gadać... tylko patrzeć jak zacznie do Hiltona na barszcz chadzać
buran - 2013-11-17, 18:49 I pasztetową zajadać
jimmy - 2013-11-17, 18:53
Woj_Woj - 2013-11-17, 19:01 jimmy, 
jimmy - 2013-11-17, 19:05 ...nic pewnego, tylko tak by zagrzać dusze
Ciech - 2013-11-17, 19:25 jimmy to na bogato będzie w nowych nabytkach niedługo
jimmy - 2013-11-17, 19:26 ....chłopaki jak się uda, bo jak nie to nie ....i dalej ciułamy
Ciech - 2013-11-17, 19:28 No to trzymam kciuki
jimmy - 2013-11-17, 19:33
Ciech, dzięki
Maras68 - 2013-11-23, 10:39 nadal w trasie codziennej: 
Mzeg - 2013-11-23, 19:09 jimmy, jak się uda z tym rolkiem to będziesz miał mega fan Wiem z doświadczenia. Od kilku dni cieszę się jednym z najpiękniej wzorniczo zaprojektowanych zegarków w historii A do tego tyka wciąż jak młodzieniaszek i niestraszne mu trudy codziennego życia 
Maras68 - 2013-11-23, 19:17 w swej ascezie ładny zegarek muszę przyznać choć nie moje klimaty
jimmy - 2013-11-24, 17:45 Mzeg piękny on.....mojego nie będzie bo cło i vat mnie zabiły
......pocieszam się faktem, że mój gdzieś leży w szufladzie na dalekim krańcu.....i czeka ......co zrobić jak mój burak lubi te na E, T, R zegarki
Spam - 2013-11-24, 17:58
...tak.. tak... już ci go tam w tureckim garażu zaczynają składać z tego co znaleziono w Ankarze na plaży
Fazi - 2013-11-24, 18:47
niestraszne, niestraszne, niestraszne
jimmy - 2013-11-24, 19:03
...dlatego chcę starucha z papierami
...wiem, wiem, już drukują
MirekArican - 2013-11-24, 20:00
to chyba największy plus rolków...
Maras68 - 2013-11-25, 08:39 ja nie kaman o co biega.... co ma rolniks do old vintydży w trasie...
[ Dodano: 2013-11-25, 11:30 ]
Jimmy bój się Boga, toż to nówka pod mankiet koszuli, a Levera na łapę i tyrać, tyrać
jimmy - 2013-11-25, 11:41
.................
Maras68 - 2013-11-26, 14:18 Lanco - tyra ze mną codziennie w robocie, nie ma wytchnienia w trasie codziennego życia: 
Woj_Woj - 2013-11-26, 21:34 ... co tu gadać ... fajny zegar jest ... i fajne zdjęcie.
Maras68 - 2013-11-26, 22:04 ...cieszy ten nabytek wyjątkowo, a jeszcze bardziej precyzyjne odmierzanie czasu i głośny cyk dodaje smaczku... taka perełka jak dla mnie........
44 mm z koronką, 40 mm bez 
jimmy - 2014-01-07, 11:35
Maras68 - 2014-01-07, 11:37 odświeżamy temat- -od rana testują się znajduchy: 
jimmy - 2014-01-07, 11:38 ...na taka cebulę muszę zapolować
...fajne te Moerisy wojskowe
Maras68 - 2014-01-07, 11:45 Moerisów gstp jak psów, co rusz na allegro, problem to wymaziane tarcze, nawet u Wojciecha-Woj ten sam problem jak zauważyłem... mnie to nie przeszkadza bo tym samy widać upływ czasu a także dodaje vintydżowego uroku
jimmy - 2014-01-07, 11:47 ...jest klimat takiego będę szukał
kaido2 - 2014-01-07, 12:18 Jak chcesz mam Revue. Maras68 - 2014-01-07, 12:22 Jimmy, bierz
Rudolf - 2014-01-07, 13:11 Może Marcin byś miał dla mnie jakiegoś naręcznego
Maras68 - 2014-01-07, 13:53 poczekaj, zaraz kolejka się ustawi i będziemy nabywać wg numerków z listy zapisów
Rudolf - 2014-01-07, 16:47
kaido2 - 2014-01-07, 21:13 To ja stanę za Panem. Svedos - 2014-01-07, 22:24 O nie proszę pan za tym panem ja stałem
Rudolf - 2014-01-07, 22:24 Ta kolejka to do Ciebie
kaido2 - 2014-01-07, 22:48
Ale Pan w kolejkach nigdy nie stoi. No przecie " imunited" zobowiązuje
Jak to? U mnie sklep dawno zamknięty, bo nie ma komu po nocy mięsa świeżego nakopać na kiełbasy. Svedos - 2014-01-07, 22:51 No tak zapomniałem o immunimnium
kaido2 - 2014-01-07, 22:56
No się świeci i widać z daleka, więc nie rozumiem oburzenia
Panie Sylwestrze , prezenty jeszcze będą , bo wiem że kto jak kto , ale osobistość nie popsuje.
[ Dodano: 2014-01-07, 22:57 ] Aaaa i zapomniałem dodać najważniejszego: "Nie przepije" Maras68 - 2014-01-10, 16:22 nadal w trasie: 
[ Dodano: 2014-01-11, 11:44 ] a dziś: 
Ciech - 2014-01-11, 11:58
Maras68 - 2014-01-11, 12:17 tak, tak, da się nosić w kieszeni
Ciech - 2014-01-11, 12:24 Brakuje jeszcze dewizki ... z ogniwa gąsienicy T-34
Lao Tse - 2014-01-11, 12:33 Maras, nie wiem czy wiesz ale od dzisiaj jest nowe przysłowie które brzmi- ciężkie czasy, powiedział Maras wyjmując zegarek z kieszeni. W oryginale brzmiało oczywiście -ciężkie czasy powiedział żołnierz radziecki zdejmując zegar z wieży
Maras68 - 2014-01-11, 12:56 dobreeeee
jimmy - 2014-01-11, 18:44 
Spam - 2014-01-11, 19:00
Maras68 - 2014-01-12, 10:28 Spam nie śmiej się tylko pokazuj co masz w trasie....
Spam - 2014-01-12, 11:42
...z łapy nie schodzi 
Maras68 - 2014-01-12, 12:57 i tak trzymać
Woj_Woj - 2014-01-12, 16:57
Straszna nuda ... a jakieś nowości miały być wieść niosła
Spam - 2014-01-12, 17:04
...miały... miały... ale olej nie dotarł... a rzepakowym nie chciałem poić... a samej upaćkanej farbą koperty pokazywał nie będę... Maras68 - 2014-01-13, 11:46 SPAM - dajesz, nie wstydź się, na łapę włóż i heja, z czasem zrobisz na picus-glancuś
carpetmonster - 2014-01-13, 12:31 Mam nadzieję że się nadaje-co jakiś czas idzie ze mną do pracy i całkiem dobrze trzyma czas. jimmy - 2014-01-13, 12:44 ...brawo ten Pan......
Maras68 - 2014-01-13, 13:01 fajne krabiszcze na ciekawym pachu graty
carpetmonster - 2014-01-13, 13:18
Stalowa Herma z cupillard 256 odratowana właściwie ze stanu agonalnego
Spam - 2014-01-13, 18:38 carpetmonster graty świetnie skomponowany z tym paskiem
Maras68 - 2014-01-17, 08:00 od rana w trasie: 
Spam - 2014-01-17, 08:17 ...teraz cię będzie w lewo ciągnęło
Narfas - 2014-01-25, 04:28
Klamereczka większa od zegarka... To jakaś nowa moda? 
pozdrawiam Narfas Maras68 - 2014-01-25, 08:57 to powyżej okazało się porażką... zrezygnowałem z tej opcji i klamra powędrowała do pacha chrono Zuana
|
