Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Recenzje - Invicta Reserve Men's Ocean Speedway 0741

S³oniu - 2013-08-22, 15:48
Temat postu: Invicta Reserve Men's Ocean Speedway 0741
Invicta Reserve Men's Ocean Speedway 0741 - data zakupu: 08.2013

Niestety z moich ambitnych planów zwi±zanych z systematycznym pisaniem recenzji niedrogich zegarków póki co nic nie wysz³o – ot proza ¿ycia. Nat³ok obowi±zków spowodowa³, ¿e coraz mniej czasu mog³em po¶wiêcaæ swojej pasji, a nowe cele ¿yciowe do¶æ mocno zaanga¿owa³y mój czas jak i wszelkie wolne ¶rodki. Nie znaczy to, ¿e pomys³ ten ca³kowicie porzuci³em – po prostu musi on poczekaæ z realizacj± na lepsze czasy. Pomimo to nadal zdarza mi siê wieczorem zagl±dn±æ na fora zegarkowe i przejrzeæ oferty ulubionych sprzedawców.


W efekcie co jaki¶ czas udaje mi siê wy³uskaæ jak±¶ ciekawostkê powoduj±c± szybsze bicie serca, która mocno zachêca do zakupu. Niestety, inne cele wydatkowe, spowodowa³y, ¿e na swoj± pasjê nie mog³em po¶wiêciæ ¿adnej wiêkszej kwoty i niektóre pere³ki pozosta³y jedynie w strefie marzeñ. Sytuacji nie u³atwia³ tak¿e fakt, ¿e móg³ to byæ jedyny zakup w tym roku poza planowanym forumowcem Chinawatches – czyli ¯ubrem. Przed podjêciem ostatecznej decyzji d³ugo zastanawia³em siê nad jej s³uszno¶ci±. A jakie wymagania musia³a spe³niæ bohaterka recenzji aby do³±czyæ do mojej skromnej kolekcji?


Analizuj±c noszone przeze mnie przy panuj±cych ostatnio w Polsce aurze zegarki, u¶wiadomi³em sobie, ¿e zazwyczaj s± to modele sportowe – nurki b±d¼ chronografy, które dobrze radz± sobie z wysok± temperatur± i pasuj± do mniej formalnych ubrañ. Do tego by³oby ca³kiem nie¼le, gdyby da³o siê to jeszcze po³±czyæ z moj± niemalej±c± sympati± do mechanicznych chronografów, a jakby by³o tego ma³o najlepiej aby wszystko to zmie¶ci³o siê w kwocie ok. 1000 PLN. Niemo¿liwe? A jednak… Po raz kolejny zatoka nie zawiod³a…


Tak dochodzimy do Marki Invicta. Historycznie, jest to firma szwajcarska która nie wytrzyma³a bumu kwarcowego w latach 70. W roku 1991 zosta³a przejêta przez amerykanów i tak jest do dzi¶. W bogatej ofercie mo¿emy znale¼æ ca³y przekrój ciekawych modeli wyposa¿onych w najró¿niejsze mechanizmy wszelakiej produkcji. Poza odwa¿n± stylistyk± charakterystyczn± cech± zegarków z tym logo jest ich rozmiar. Amerykanie znani s± z swojego zami³owania do rzeczy du¿ych i nie inaczej jest tak¿e w³a¶nie z tymi zegarkami, bo ¶rednica oscyluj±ca nie raz w granicach 50mm przewidziana jest raczej na spory nadgarstek – b±d¼ po prostu dla spo³eczeñstwa, które nie obawia siê lekkiego „przerysowania” i kocha fast foody ;) . Nie zmienia to faktu, ¿e kilka modeli maj± naprawdê interesuj±cych i wartych bli¿szego poznania.


Po skutecznym zalicytowaniu przysz³o szara rzeczywisto¶æ zwi±zana z dokonaniem zakupu zza wielkiej wody – bo warto dodaæ, ¿e w³a¶nie w aktualnej ojczy¼nie Invicty te zegarki mo¿na kupiæ najtaniej. D³ugie oczekiwanie zakoñczone uiszczeniem op³at celnych oraz Vatu dopiero pozwoli³o mi siê cieszyæ z nowego zakupu – a naprawdê jest z czego.


Po wyjêciu bohaterki z tragicznego ¿ó³tego skóropodobnego opakowania, mo¿emy poczuæ, ¿e jest to zawodnik wagi ciê¿kiej. 47mm ¶rednicy (a z wypustkami na bezelu 49mm!!), 17mm wysoko¶ci, 56mm rozmiaru od ucha do ucha i do tego bransoleta z pe³nych ogniw – to po prostu musi wa¿yæ – i wa¿y razem przesz³o 300 gram!. W ca³o¶ci szczotkowana koperta uzupe³niona zosta³a masywnymi lekko zagiêtymi uszami. Niestety, zgubiæ 17mm wysoko¶ci takim zabiegiem siê nie uda³o, jednak mimo wszystko zabieg ten cieszy i sprawia, ¿e przy takim jak mój 18,5cm nadgarstku mo¿na próbowaæ j± wygodnie nosiæ. Po prawej stronie tradycyjnie znalaz³y siê przyciski od chronografu oraz sygnowana niezakrêcana koronka. Przyciski chodz± do¶æ miêkko jak na zastosowany automatyczny mechanizm, a koronka wymaga wyczucia celem ustawienia jej w kolejnych pozycjach. Z lewej strony koperty na sporej powierzchni bocznej wygrawerowano logo marki.


Zwieñczenie koperty stanowi jeden z najbardziej kontrowersyjnych elementów zegarka, czyli 120 klikowy, jednokierunkowy bezel. Spogl±daj±c na jego design nie mo¿na mieæ z³udzeñ, ¿e twórcy mocno zapatrzyli siê na model Tag Heuer’a z serii Aquaracer. Trzeba im jednak przyznaæ, ¿e wiedzieli sk±d czerpaæ inspiracjê, bo robi on niesamowite wra¿enie. Ryflowana powierzchnia zosta³a uzupe³niona arabskimi indeksami 10-minutowymi oraz 5-minutowymi punktami. Dodatkowo, przy punktach znalaz³y siê charakterystyczne wypustki u³atwiaj±ce pewny chwyt. Sam bezel pracuje z lekkim, przyjemnym oporem i ³atwo daje wyczuæ kolejne po³o¿enia. Zauwa¿yæ jednak nale¿y, ¿e przy wodoszczelno¶ci na poziomie 10ATM stanowi on raczej jedynie atrakcyjny wizualnie dodatek wizualnie zmniejszaj±cy potê¿n± konstrukcjê ni¿ prawid³ow± „nurkow±” funkcjê.


Pod p³askim szk³em zwanym przez Invictê flame fusion, które to ma byæ po³±czeniem szk³a mineralnego oraz szafiru, znajduje siê bardzo ³adna tarcza naszej bohaterki. Zosta³a ona wykonana z materia³u udaj±cego w³ókno wêglowe, uzyskuj±c bardzo ciekawy efekt. Na jej zewnêtrznej stronie znalaz³ siê ring z nadrukowan± skal± sekundow±. Dobre wra¿enie robi± tak¿e naniesione indeksy godzinowe, na których znalaz³a siê bia³a masa luminescencyjna, która tak¿e pokryto centralne polerowane wskazówki: godzinow±, minutow± oraz grot sekundnika chronografu. Ciekawie zosta³o tu wkomponowane logo marki, stanowi±ce przeciwwagê wskazówki sekundowej stopera.. W centralna czê¶æ tarczy otoczonej metalowym ringiem zlaz³y siê subtarczki chronografu – na godzinie 9 30-minutowa na 6 - 12 godzinna. Nie zbrak³o oczywi¶cie tu tak¿e ma³ej sekundy na godzinie 3. One tak¿e zosta³y podkre¶lone metalowymi ramkami oraz polerowanymi wskazówkami. W centralnej czê¶ci dopatrzeæ mo¿emy siê jeszcze loga marki i nazwy rodziny modeli jak i bardzo finezyjnego okienka srebrnej daty, które mi osobi¶cie kojarzy siê z produktami Seiko i nie jest to podobieñstwo przypadkowe. Stonowana szaro czarno srebrna kolorystyka jest jednak do¶æ „zachowawcza”. Szkoda, ¿e producent nie pokusi³ siê o prze³amanie jej jakimkolwiek kolorystycznym akcentem co przy co by nie by³o sportowym charakterze zegarka a¿ siê prosi.


To co najbardziej mnie przekona³o do tego zakupu to w³a¶nie serce Invicty. Pod przeszklonym zakrêcanym deklem schowany zosta³ mechanizm o nazwie w³asnej NE78A nie bêd±cy jednak inhousem. Przygl±daj±c siê dok³adniej wahnikowi dostrzec mo¿emy symbol SII oznaczaj±cy, ¿e przy jego produkcji bra³o udzia³ Seiko. Poszukuj±c dalszych informacji na ten temat dowiadujemy siê, ¿e 34 kamieniowa konstrukcja oparta zosta³a o japoñski mechanizm serii 8R28 i wyprodukowana przez spó³kê córkê Seiko - Time Module w Hong Kongu. Pracuj±cy z czêstotliwo¶ci± 8Hz czyli 28800 wahniêæ na godzinê mechanizm charakteryzuje siê 45 godzinn± rezerw± chodu, mo¿liwo¶ci± rêcznego dokrêcania sprê¿yny i stop sekund±. Jego praca jest przyjemna a rotor przy normalnym u¿ytkowaniu jest nies³yszalny i niewyczuwalny. Jak przysta³o na Seiko nie mog³o byæ tutaj ¿adnych problemów. Wstêpnie odchy³ki dobowe mieszcz± siê w przedziale kilku sekund na plus na dobê.


Invicta standardowo wyposa¿ona jest w masywn± 24mm bransoletê wykonan± z pe³nych ogniw. Urozmaicenie designu stanowiæ maj± dwie polerowane linie id±ce wzd³u¿ ca³ej bransolety. Zwieñczona zosta³a ona wygodnym zapiêciem motylkowym. Pomimo sporego komfortu, który gwarantuje nam bransoleta w upalne dni, w moim odczuciu dodaje ona jeszcze sporej masywno¶ci, tworz±c naprawdê zawodnika wagi ciê¿kiej. St±d sam noszê j± na rêcznie robionym pasku ze skóry rekina (po raz kolejny wielkie dziêki Przemek!), który w moim odczuciu fajnie wspó³gra z tarcz±, a sportowy charakter Invicty zachêca do dalszego eksperymentowania z innymi ubrankami.


Jest to ju¿ kolejnym chronograf w mojej kolekcji i niew±tpliwie to w³a¶nie mechanizm by³ jednym z g³ównych powodów jej zakupu. W cenie jakiej uda³o mi siê nabyæ ten zegarek (³±cznie z op³atami ok. 1200z³) stanowi on nie lada gratkê, gdy¿ parametrami przewy¿sza on zarówno szwajcarsk± Etê C01.211, chiñskie ST-19 czy rosyjskie 3133, a jego bezpo¶rednim konkurentem jest leciwy ale bardzo udany Valjoux. Jednak w sugerowanej cenie detalicznej zegarka (ok. 3200z³!) jego op³acalno¶æ ju¿ jest mocno dyskusyjna. Kwota ta, pozwala spokojnie przebieraæ w wyrobach bazuj±cych w³a¶nie na szwajcarskich wyrobach ETY z rodziny 775x. Na szczê¶cie, zegarki tej marki bardzo czêsto s± do kupienia w sporych promocjach i to zarówno w sklepach internetowych jak i w licytacjach na zatoce, w efekcie czego mo¿emy stwierdziæ, ¿e jest to jeden najtañszych automatycznych chronografów na rynku. Szkoda tylko, ¿e póki co nie uda³o mi siê znale¼æ innej firmy bazuj±cej na tym mechanizmie bo amerykañski produkt z powodu rozmiaru i designu nie jest raczej przeznaczony dla ka¿dego. Mam nadziejê, ¿e nied³ugo ta sytuacja ulegnie zmianie i rynek mechanicznych chronografów bêdzie mia³ nowego mocnego zawodnika, a mo¿e nawet lidera.


U mnie zegar pe³ni rolê typowego sportowego letniego kompana, który przy swoim s³usznym rozmiarze mocno rzuca siê w oczy. Dlaczego letniego? Bo przy jego wysoko¶ci i wymiarach nie da siê ukryæ jego „tool watchowego” charakteru, a i zmie¶ciæ pod mankiet koszuli bêdzie go raczej ciê¿ko. Podsumowuj±c, poza cen±, na plus mo¿emy zaliczyæ ca³kiem niez³e wykonanie, ciekawy bezel i ¶wietnych mechanizm. Minusy? Poza dyskusyjnym wtórnym designem bezela, przy nurkowym wygl±dzie wodoodporno¶æ na poziomie 10Atm dziwi, do tego zauwa¿yæ nale¿y przeciêtne ¶wiecenie zastosowanej lumy oraz brak szafirowego szk³a. Wypada zatem zadaæ pytanie - czy warto? Je¿eli masz spory nadgarstek i lubisz du¿e, rzucaj±ce siê w oczy zegarki to na produkcie invicty na pewno siê nie zawiedziesz. Je¿eli jednak ju¿ zdecydujesz siê na amerykañski produkt, to warto go poszukaæ na wyprzeda¿ach i promocjach gdzie zegarki te mo¿na kupiæ w du¿e lepszej i adekwatnej do wykonania cenie.







olp1 - 2013-08-22, 16:08

Fajna recka, ale zegarek ca³kowicie nie z mojej bajki. Po³±czenie chrono i divera do mnie nie mówi.

Na minus :

- napis na kopercie
- znaczek na wskazówce sekundnika
- rozmiar

Na plus :

- tarcza
- bezel
- mechanizm

hulelam - 2013-08-22, 16:14

S³oniu, Twoja recka jak zwykle - full profeska. Podzielam te¿ Twój optymizm co do dostêpno¶ci mechanizmów - mo¿e co¶ siê wreszczie ruszy na tym nudnym jak (...) ¶wiecie (mechanicznych chrono)
zdrawki

muchacho_ - 2013-08-22, 17:34

Swietna recenzja, dzieki! :)

Zegarek bardzo fajny, ale ten rozmiar :shock:
Bardzo ciekawi mnie ten mechanizm TimeModule, mam nadzieje, ze wkrotce znajdzie zastosownie bardziej ludzki zegarkach :P

kornel91 - 2013-08-22, 17:56

Recenzja jak zawsze super. Zegarek równie¿ nawet z tym napisem na boku koperty. Gratulujê jeszcze raz.
Kasamene - 2013-08-22, 18:22

Czytam Twoj± recenzjê z przyjemno¶ci±, jak zwykle, niestety w pewnym momencie zacz±³em czuæ co¶ jakby zmêczenie, przyt³aczaj±cy ciê¿ar... Okazuje siê, ¿e przesuwaj±c wzrokiem po tek¶cie i zdjêciach musia³em sobie pod¶wiadomie wyobraziæ, ¿e mam ten "odwa¿nik" na swoim nadgarstku :)) Zdjêcia s± niezwykle sugestywne!
Du¿o zadowolenia ze ¶wie¿ego zakupu!

PS. Pasek rzeczywi¶cie kapitalny, zdecydowanie nietuzinkowa faktura. Ju¿ wczoraj pomy¶la³em, ¿e to nie mo¿e byæ seryjne wyposa¿enie.

fusserg - 2013-10-03, 22:26

Najlepszy recenzent S³oniu ponownie wytr±bi³ dobr± recenzjê pifko

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group