Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Koledzy, Pomóżcie! - Kradzież zegarków

flight - 2014-03-23, 20:27
Temat postu: Kradzież zegarków
Niestety okradziono mi mieszkanie, zginęły dwa laptopy( dell 17 z białymi kwiatami na czarnym tle na obudowie, drugi mój to asus bez znaków szczególnych) biżuteria i zegarki. Nie mam żadnej dokumentacji na dziś ale napiszę co zginęło bo część jest charakterystyczna i może ktoś coś gdzieś zobaczy
Seiko Sarb017 z czerwca zeszłego roku ale całego numeru nie pamiętam, Karol może masz zdjęcie
Seiko SKX173
Seiko SKX779
Amfibia Hollywood na hirschu carbonie
Amfibia 2409 osmiokątna razy dwa
Seiko 7s26-0050
Seiko 7s26-0040 ze stalowym bezelem
J.Springs beb027 na pasku Festiny
Hmt pilot
Hmt kohinoor
Tissot t.16 na 782
Tissot na 27 może Marcin ma Zdjęcie

Toyota - 2014-03-23, 21:07

Przykra sprawa :/
Patrząc przez pryzmat łatwego łupu, publikując foty naszych kolekcji sami otwieramy drzwi złodziejom. Już nie raz był poruszany temat ukrycia niektórych wątków tylko dla zalogowanych. Choć tak można utrudnić pieprzonym złodziejom ich fach :evil:

Svedos - 2014-03-23, 21:11

O w mordę, przykra sprawa, trzeba zwrócić uwagę na allegro może coś wypłynie.
flight - 2014-03-23, 21:13

No ja też daję spokój z obecnością na forach, nawet szkła nowe do amfibii ktoś wziął może nie patrzył ale zmieniacz pasków zostawił a leżące obok szkło już nie, ale i tak najgorsze że przepadły pamiątki po rodzicach ...
Bili Kit - 2014-03-23, 21:13

flight współczuję, sam to przerabialem w zeszłym roku. Łapska powinni obcinać za najmniejszą kradzież!!!
marekgro - 2014-03-23, 21:15

Toyota napisał/a:
(...) publikując foty naszych kolekcji sami otwieramy drzwi złodziejom(...)


rejestracja na Forum by zobaczyć zdjęcia to nie problem. Zauważ, na kizi nawet się rejestrować nie trzeba (wystarczy zalogować się facebokiem). Nawet ukrycie wątku przed osobami mającymi za mało postów będzie nieskuteczne.
Pomoże wycinane geolokalizacji z fot przed wrzuceniem, albo strzelanie fot z aparatów, nie telefonów. Lub strzelanie zdjęć poza domem, jeśli już ktoś nie może aparatem. Każdy przypadek kradzieży jest inny, dlatego fajnie też znać dobrze sąsiadów. Więcej oczu patrzy :)

flight, oby złodziejowi ręce uschły

mw75 - 2014-03-23, 21:15

Flight, współczuję.

Toyota napisał/a:
Już nie raz był poruszany temat ukrycia niektórych wątków tylko dla zalogowanych. Choć tak można utrudnić pieprzonym złodziejom ich fach


+100

flight - 2014-03-23, 21:56

marekgro sąsiedzi patrzą ale zawodowcy w rękawiczkach przeglądali rzeczy na rozłożonych kołdrach na podłodze, nikt nic nie słyszał ...
marekgro - 2014-03-23, 21:58

:shock:
Rudolf - 2014-03-23, 22:16

Współczuję szkoda zegarków i sprzętu . Może policja coś odzyska ..
Słoniu - 2014-03-23, 22:18

Przykra sprawa :(
Szymon - 2014-03-24, 06:50

Bardzo przykra sprawa. :/
Będę miał na uwadze przeglądając allegro czy inne aukcje. Nienawidzę złodziejstwa :mad:

Deco79 - 2014-03-24, 07:25

flight, :( przykra sprawa :mad:
Fixxxer - 2014-03-24, 07:56

Najgorzej :(
Maras68 - 2014-03-24, 08:07

Toyota napisał/a:

Patrząc przez pryzmat łatwego łupu, publikując foty naszych kolekcji sami otwieramy drzwi złodziejom. Już nie raz był poruszany temat ukrycia niektórych wątków tylko dla zalogowanych. Choć tak można utrudnić pieprzonym złodziejom ich fach :evil:



RACJA :!:

Jacobi - 2014-03-24, 08:09

No i Ciniol ma rację, współczuję i pomału wyciągam wnioski.
jarx - 2014-03-24, 08:43

Przykra sprawa :mad:
Ja zainwestowałem w sejf. Nie wiem czy to w czymś pomoże, ale powinno utrudnić i bez hałasu się nie obędzie... Można się przyzwyczaić, że zegarki odkładasz do metalowej szafki...

Hogg - 2014-03-24, 11:26

Poza wyrazami wsparcia niewiele mogę dać od siebie. Oczywiście - jak coś przyciągnie oko na alle czy tablicy etc to dam cyna. Bądź dobrej myśli.
Sejf? W sumie ... niegłupi pomysł hmmm

ALAMO - 2014-03-24, 12:42

Przyzwoity sejf podłogowy kosztuje około 4000 zł brutto, i to naprawdę nie jest zły pomysł w niektórych przypadkach.
Ptaku - 2014-03-24, 12:59

Moje kondolencje. Ja mam taki patent ze jak gdzies wyjezdzam na dluzej tp pudelko z zegarkami daje sasiadowi :) chlop ma zone domatorke nigdzie nie pracujaca.
Poza zagarkami nie mam chyba nic wartosciowego w domu, choc same zegarki chyba nawet nie sa warte wlamania i ryzyka z nim zwiazanego (patrzac ze najdrozszy to DS-1)

lukkluj - 2014-03-24, 15:43

Może warto żebyś pozaglądał w najbliższych tygodniach na lokalny bazar / targ staroci?

Wydaje się to głupie, ale dwa lata temu moja teściowa wypatrzyła na bazarze na Kole w Warszawie swoje obrazy skradzione z domku letniskowego parę tygodni wcześniej. Szybki telefon na 112 i Policja capnęła pasera...

Ptaku - 2014-03-24, 15:48

szybciej lokalne lombardy albo allegro i tablica
Charlie - 2014-03-24, 16:20

fatalna sprawa, trzymam kciuki żeby udało się namierzyć złodziei i odzyskać wszystko co sobie przywłaszczyli :wkurzony:
flight - 2014-03-24, 19:56

Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia, przypomniało mi się jeszcze że ukradziono mi także
Poljota 55g z nieoryginalną czarna tarczą i wskazówkami bez lumy, dekiel górniczy
Seiko 6309 7040 z tarczą Scubapro i zielonym nato, SKX173 był na Bondzie od Gerlachów
Tissot składak stalowy Krab ze stałymi teleskopami na ecie 340

Tomek - 2014-03-24, 20:28

flight, :( :(
kubam - 2014-03-25, 00:45

flight, przykra sprawa. W ostatnim czasie jakaś plaga złodziei we Wrocławiu, dwa tygodnie temu (w nocy z niedzieli na poniedziałek) skradziono mi koła z auta, co ciekawe z dwóch (o dwóch mi wiadomo) innych garaży podziemnych w okolicy też skradziono koła z aut.
Fazi - 2014-03-25, 01:18

flight - współczuję Ci :( :(
.
.
....A co policja na to :?:

jimmy - 2014-03-25, 10:56

Przykra sprawa, współczuję.
to tamto - 2014-03-25, 11:12

Przykra sprawa-życzę odzyskania straty.
A złodziejowi łapska uciąć.
Fazi napisał/a:
....A co policja na to :?:

Policja ? jak okradli mi piwnicę (kosiarka,rowery i inne pierdolety) to usłyszałem "policja nie jest od szukania, tylko od informowania jak się znajdzie..." :głową w mur:

Buczo - 2014-03-25, 11:43

Współczuję :(
Woytec - 2014-03-25, 11:51

Flight, szczerze Ci współczuję :(
Miejmy nadzieję, ze chociaż w tym przypadku nasza policja stanie na wysokości zadania i odnajdzie sprawcę i skradzione przedmioty.

berberys - 2014-03-25, 11:58

Flight!
Doskonale rozumiem ból i bezsilność po stracie!!!

Podczas weekendu zauważyłem, że jakiś %#*@ podpieprzył mi nad jeziorem metalowy kosz, w którym spoczywała końcówka do zasysania wody do pompy!
Strata symboliczna i nijak się mająca do obrobienia mieszkania, ale... jakbym %@#* dorwał, to przed sprawa w sądzie miałby poobijaną mordę (działanie w ramach dozwolonego prawnie obywatelskiego zatrzymania)! :)
Z całego serca życzę odzyskania kolekcji!!!

Svedos - 2014-03-25, 12:20

berberys, Bartek , Tobie nie wypada...musiał byś Spinnera o pomoc poprosić :))
Jacobi - 2014-03-25, 13:00

e tam Spinner :facepalm: toż to drugi Fazi :)
Svedos - 2014-03-25, 13:13

Jacobi, wystarczy że jest duży :))
berberys - 2014-03-25, 13:15

Jakbyśmy klienta ze Spinnerem we dwóch oklepali... budżet państwa nie wydałby ani grosza na postępowanie przygotowawcze i sądowe, a Spinner rok później wegorze w jeziorze by sporo większe mógł łapać! :)

Najgorsze uczucie w takich sytuacjach to bezradność!

Prawdziwa historia z SR w ZG... i straszna i śmieszna...

Wieki temu mojej sporo starszej koleżance na parkingu jakieś pacany włamały się do samochodu kradnąc odtwarzacz.
Nastepnego dnia na wokandzie miała do obsądzenia dwóch młodych pacanów, którzy nieco wcześniej - po dyskotece, nawaleni jak szpaki zrobili w kilku samochodach to samo, co spotkało ją.
Chłopaki młode były, wcześniej nie karane, a włamań dokonali z powodu "małpiego rozumu".
Moja koleżanka litości dla nich nie miała.
Obaj dostali po 2 lata "na twardo", czyli do odsiadki.
Oczywiście wyrok był do zmiany przez wyższą instancję (poprzez warukowe zawieszenie wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności), ... gdyby nie fakt, że matołki spóźniły się o jeden dzień w jego zaskarżeniu.
Tym samym wyrok się uprawomocnił, a panowie trafili do pudła. :)) :facepalm:
Oj, dostali nauczkę...

Svedos - 2014-03-25, 13:20

berberys, i dobrze im tak, czasami takiemu baranowi bezwzględna odsiadka pomoże na nowo zderzyć się z brutalnym światem, jak oni wtedy bardzo chcą do mamy. :)) Dla takiego bandziora wyrok w zawieszeniu jest jak stygmaty, jest się czym pochwalić przed innymi drobnymi bandziorami.
berberys - 2014-03-25, 13:25

I tak, i nie...
Oba barany z opowieści były, zdaje się, studentami i raczej wcześniej z wymiarem do czynienia nie mieli.
Jakie ich dalsze losy były... kroniki milczą.
Karę pewnie odbywali w jakimś zakładzie typu otwartego lub półotwartego wraz z niealimenciarzami, pijakami za kółkiem i kobietami, co, mam nadzieję, nie skrzywiło ich do cna!

gonnog - 2014-03-26, 15:53

berberys napisał/a:



Moja koleżanka litości dla nich nie miała.
Obaj dostali po 2 lata "na twardo", czyli do odsiadki.


Jakoś nie chce mi się wierzyć, że można dostać 2 lata za kradzież jakiejś pierdółki z czystą kartoteką. Jeśli to prawda to tak być nie powinno.

infectedcontrol - 2014-03-26, 16:18

Przykra sprawa, trzymaj sie.

Nas tez okradziono kilka lat temu :( Na szczescie ich zlapali przez to ze ukradli zony laptopa, a on mial LoJack. Niestety tylko laptopa odzyskalismy a za reszte, lacznie z obraczka mojego pra-dziadka ubezpieczenie oddalo kase :głową w mur:

Teraz alarm monitorowany, pies i sejf ... no i duuuuuzo lepsza dzielnica.

Ratler Wściekły I - 2014-04-01, 20:55

berberys napisał/a:
Wieki temu mojej sporo starszej koleżance na parkingu jakieś pacany włamały się do samochodu kradnąc odtwarzacz.
Nastepnego dnia na wokandzie miała do obsądzenia dwóch młodych pacanów, którzy nieco wcześniej - po dyskotece, nawaleni jak szpaki zrobili w kilku samochodach to samo, co spotkało ją.
Chłopaki młode były, wcześniej nie karane, a włamań dokonali z powodu "małpiego rozumu".
Moja koleżanka litości dla nich nie miała.
Obaj dostali po 2 lata "na twardo", czyli do odsiadki.
Oczywiście wyrok był do zmiany przez wyższą instancję (poprzez warukowe zawieszenie wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności), ... gdyby nie fakt, że matołki spóźniły się o jeden dzień w jego zaskarżeniu.
Tym samym wyrok się uprawomocnił, a panowie trafili do pudła. :)) :facepalm: Oj, dostali nauczkę...

teraz to przeczytałem i sorry ale podniosło mi się ciśnienie i tylko utwierdziłem się w poglądzie na temat kondycji moralnej coponiektórychi sędziów. Koleżanka nie zna procedury wyłączenia się z uwagi na możliwą stronniczość??? :facepalm: Dobrze że nie orzekła rytualnego ucinania łapy albo zgwałcenia na głównym placu miasta. Sprawiedliwość to nie jest odwet. Gdybyśmy akceptowali odwet to nie potrzebowalibyśmy sądów.

Woytec - 2014-04-01, 21:32

Ciniol napisał/a:
Dobrze że nie orzekła rytualnego ucinania łapy...


Z tym ucinaniem łapy to całkiem ciekawy pomysł :popcorn:
Kiedyś było i się sprawdzało ;)

Santino - 2014-04-01, 21:43

Ciniol, sam się sobie dziwię - ale muszę Ci rację przyznać.
ALAMO - 2014-04-01, 21:46

Woytec napisał/a:
Kiedyś było i się sprawdzało


I nikt nie narzekał, a najmniej bezdomne psy!

Eustachy - 2014-04-01, 21:52

Znowu kradzież :głową w mur: .

Może zrobić wątek w dziale handlowym z nazwami, numerami i znakami szczególnymi skradzionych zegarków ?
Czysty jak bazar - bez spamerki. Wszystko byłoby w jednym miejscu, łatwe do sprawdzenia w przypadku zauważenia podobnego zegarka w ofertach sprzedaży .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group