barteq_m - 2014-05-08, 22:26 Temat postu: Hamilton Khaki Navy GMT - problem z dokładnością automatu Panowie, Kupiłem na sąsiednim forum Hamiltona Khaki Navy GMT. Zegar przyjechał po 3 dniach z całkowicie wyczerpaną rezerwą chodu. Poprzedni właściciel twierdzi, że pakował zegarek prosto z rotomatu, więc zakładam, że była na full. Biorąc pod uwagę czas przesyłki miał prawo się wyczerpać. Zatem Dokręciłem go kilka razy koronką aby ruszył i hop na rękę po ustawieniu prawidłowego czasu. Po ok. 2 h na ręce ze zdziwieniem stwierdziłem, że coś spieszy. Po kilku pomiarach w ciągu następnych 2 godzin ma wyraźną odchyłką ok 10 sekund w ciągu minuty!!!!!! Poprzedni właściciel twierdzi, że do momentu wysyłki chodził normalnie i robił ok 4 sekund na dobę. I teraz pytanie. Czy to możliwe, że się tak rozregulował w podróży lub po wyczerpaniu rezerwy? Zabiorę go do majstra, ale zanim to zrobię może ktoś mądrzejszy się wypowie, bo ja w moich innych automatach z czymś takim się nie spotkałem i zastanawiam się czy to kwestia tylko regulacji czy coś poważniejszego. Zegar bomba i wolałbym aby jednak został u mnie. Spinner - 2014-05-08, 22:36 Włos się w transporcie skleił? 
barteq_m - 2014-05-08, 22:53 Kurde, a możliwe to choćby w teorii? Spinner - 2014-05-08, 23:04 Tak barteq_m - 2014-05-09, 06:51 No to wizyta u majstra konieczna. beceen - 2014-05-09, 07:18 walnij nim o reke - delikatnie, acz zdecydowanie, moze pomoc. ALAMO - 2014-05-09, 07:39 Z tego co piszesz może wynikać coś zupełnie innego. Zegarek w transporcie nie powinien się wykręcić do zera. Nie spotkałem takiego przypadku. W transporcie cały czas są jakieś wstrząsy, ktoś tą paczkę przerzuca, przekłada, itd, itp. Jedyna opcja to taka, że POWIEDZMY z tych 3 dni - 2 spędził na półce na poczcie gdzie go odebrałeś. Może zatem być coś nie tak z naciągiem automatycznym. Skutek tego jest taki, że zegarek cały czas pracuje na końcówce naciągu sprężyny, a w tym wypadku jego chód może być niestabilny. Zwróć najpierw uwagę na naciąg i jaką rezerwę ma. Czy po zdjeciu z ręki nie stanie np. po 2h. prezesso - 2014-05-09, 08:11 no i jeszcze chyba jest tak, że rotomat nie nakręca tylko podtrzymuje chód. Zatem raczej na 100 % nie był na full. barteq_m - 2014-05-09, 08:32
Próbowałem, niestety nic nie dało. [ Dodano: 2014-05-09, 09:41 ]
ALAMO, nie leżał na poczcie, kurier dostarczył od razu. Najwyżej kilka godzin leżał u ochrony nieruchomo. Dziś całą noc przelezał na półce i nie zatrzymał się. Aczkolwiek po wyjęciu z pudełka po przesyłece i założeniu na rękę zatrzymał się ze dwa razy. Zrzuciłem to właśnie na karb słabej rezerwy. Zastanawiające, że jak dziś rano mierzył to idealnie robi do przodu tyle ile wczoraj. Nic to, albo sprzedający mijał się z prawdą albo rzeczywiście podczas transportu coś się wydarzyło. Idę z nim dziś do majstra i zobaczymy co powie. Rudolf - 2014-05-09, 09:03 Teraz zamiast gdybać to czas udać się do zegarmistrza oraz dogadać się ze sprzedającym , można mu odesłać zegarek niech sam zobaczy że coś jest nie tak . barteq_m - 2014-05-09, 10:05 Ano. Dobra. Przyczyną takiej odchyłki był podwinięty włos balansu. Najwyraźniej podczas transportu miało to miejsce. Majster, sprawnie i szybciutko z tematem się uporał. Zegar działa jak należy. Zoabczymy czy na dłuższą metę  .
Dzięki chłopaki. Temat do zamknięcia. Spinner - 2014-05-09, 14:38 Zaaaraz, zaaaraz, a co wygrałem? 
 
kornel91 - 2014-05-09, 16:38
Talon na balon 
marekgro - 2014-05-13, 14:05
wahin
|
