jaro19591 - 2014-05-19, 17:34 Temat postu: Piaskowanie zegarka na ostro Kupiłem ten zegarek, bo od dawna widziała mi się ta koperta, ale ceny były dla mnie chore. Trafił się czarny, lecz mi nie do końca pasował 
Dzisiaj został poddany procesowi piaskowania 
Na żywo, ziarno nie jest tak ostre, jak na zdjęciach. Moja być zadowolona. Svedos - 2014-05-19, 17:45 jaro19591, dałeś czadu z tym piaskowaniem. kornel91 - 2014-05-19, 17:47 jaro19591, ciekawy twór wyszedł. Daito - 2014-05-19, 17:55  zegar wygląda osobliwie... w pozytywnym tych słów znaczeniu
Rozbierałeś bransoletę i ściągałeś szkło? selassje - 2014-05-19, 18:13 Wyszlo spoko. Latwo sie teraz rysuje? wahin - 2014-05-19, 18:19 Jest moc 
jaro19591 - 2014-05-19, 18:50 Nic nie rozbierałem, zakleiłem tylko szkło. Piaskowane było o zgrozo korundem, bo tylko tym gość dysponował! Na żywo odcień zegarka przypomina mi duratect z Autozilli. Nie wiem, jak z rysowaniem tej powłoki, ale zrobić w razie potrzeby poprawkę, to już 5 minut. jimmy - 2014-05-19, 18:50
jest moc
olp1 - 2014-05-19, 18:53 Graty za pracę domową
Rudolf - 2014-05-19, 18:56 Podoba mi się ten zegarek po tym zabiegu . ALAMO - 2014-05-19, 19:08 Daj jeszcze lumę w bezel, i będzie potęga 
jaro19591 - 2014-05-19, 19:09 Aparat jednak wyostrza i rozjaśnia tą fakturę 
Maxio - 2014-05-19, 19:30 ...wygląda jak wyrób jakiegoś cukiernika, ale w sumie całkiem ciekawie Santino - 2014-05-19, 22:01 jaro19591, nie jest źle 
IMO jednak lepiej, jakby szkiełkować - znaczy piaskować szkłem, o jak najwyższej gradacji. Takie bardziej satynowe wychodzi. A rysek się nie ma co obawiać - gorzej wyglądają "wyświecenia". Zmienić mu tarczę i wypełnić cyfry bezela i będzie mniazga
P.S. Zaczynam gadać jak prezesso?
Smok - 2014-05-19, 22:29 kosmos
Efekt genialny 
prezesso - 2014-05-19, 22:44
Zanim doczytałem do końca o tym pomyślałem 
Ale już zmartwiłeś mnie na zlocie jak mówiłeś o tym szkle - jak widać to zaraźliwe bo ja zauważyłem u siebie fetysz ze szkłem jakieś 1,5 roku temu 
A ten tutaj jest supcio - tylko jak Sylwek mówi, będzie się wyświecać. Ale nosiłbym! Nawet tarczy nie specjalnie bym się czepiał... I jak Krzysiek mówi - luma w bezel! Santino - 2014-05-19, 22:46
Wskazówkowo-indeksowy już dawno mamy ten sam
Aż boję się pomyśleć, co może być dalej
prezesso - 2014-05-19, 22:48 odpowiedż jest na 3 litery 
h2o
goTomek - 2014-05-19, 22:57
C2H5OH bym chyba wolał 
prezesso - 2014-05-19, 23:00 w sobotę było ci mało? boś ledwo na nogach stał
goTomek - 2014-05-19, 23:12 Jakbyś nie uciekł przedwcześnie  to byśmy se mogli zobaczyć kto jak długo ustoi
Santino - 2014-05-19, 23:16 
jaro19591 - 2014-05-20, 06:42
A gdzie by można oglądać się za tarczą? Santino - 2014-05-20, 16:16 Zrobić sobie? A jeśli gotowa, to jaki tam werk i jaka średnica tarczy? jaro19591 - 2014-05-20, 17:11 Stara Miyota i średnica tarczy 33mm. jarx - 2014-06-03, 14:10 No nie chce się wierzyć, ze to ten sam zegar. Chyba miałeś dużo szczęścia, że wszystkie elementy były z tego samego materiału, bo mogła wyjść choinka. Gratuluje odwagi! jaro19591 - 2014-06-03, 16:01 Nie jestem metaloznawcą, nie wiem, czy stal użyta na tą kopertę była dość twarda, czy piaskowanie ją utwardziło, ale obecnie jest to dosyć odporne. 
Sylwek - 2014-06-03, 17:30 jaro19591, tak,piaskowanie mogło "uszlachetnić" powierzchnię , to nie jest do końca związane z utwardzeniem,tylko ze zmianą struktury warstwy wierzchniej
longinus_78 - 2014-10-07, 11:35 Zegarek wyszedł Ci kosmiczny! Piaskowałeś sam własnoręcznie czy gdzieś oddałeś do zrobienia (czym zakleiłeś szkiełko)? Bo nie ukrywam że mnie baaardzo zainspirowałeś - mam starego citka titanium i jest już bardzo "wypolerowany" a Twoja faktura mi odpowiada. Dodatkowo gdzie w okolicach Krakowa można wypolerować szkiełko lub ewentualnie dorobić to wtedy najchętniej szafirowe z AR. Jakie mogą być koszta takiej operacji bo nie wiem czy opłacalne (chociaż z drugiej strony zegarek ma już wartość sentymentalną - jest już ze mną prawie 15 lat... Eustachy - 2014-10-07, 13:50 No to teraz posypia się na allegro "unikalne" " kolekcjonerskie" "limitowane" serie ...... z piaskowana powłoką. Lepszy efekt daje piaskowanie sodą lub suchym lodem .
longinus_78 - 2014-10-07, 15:07 Nie kolego - chcę zrobić to dla siebie... Spam - 2014-10-08, 19:28
...tu już raczej opłacalności można powiedzieć Pa Pa a robota pod siebie idzie często w grubą walutę... niestety coś o tem wiem 
jaro19591 - 2014-10-08, 19:52 Dłubiąc przy zegarkach, opłacalności nie należy brać pod uwagę  . Ostatnio dwa popołudnia zajęło mi polerowanie szkła. Cały zegarek był warty mniej, niż pieniądze które mógłbym w tym czasie zarobić.
Pierwsze adaptery tytanowe do Zilli robiłem chyba z tydzień. Eustachy - 2014-10-10, 20:47 Mój ulubiony wiszący zegar ( z dzieciństwa) - wartość na Allegro max 70 PLN... Czyszczenie i smarowanie 200 PLN , ale warto było. Emocje nie mają ceny. Spam - 2014-10-11, 06:23
...pokażesz efekt 
...mam tak samo... stary... może nie aż tak... ale sympatia jest... metron wagowy... lata 80-te... czyli raczej w jakości szału nie ma... jakoś ciężko mi się za niego wziąć... Eustachy - 2014-10-12, 16:56 Co tu pokazywać. Prosty Metron z 1957 roku. Okleina jesionowa. Trzyma czas skubany. W minucie na tydzień się mieści ( wg kwarca ). Spam - 2014-10-12, 17:31 ...już nie bądź taki skromny te nasze rodzime dziady też mają swój czar
|
