Telekom - 2010-03-30, 09:34 Temat postu: Haj, Mao Po długim czasie oczekiwania, w końcu przyjechał. Badziew jakich mało, ale nie może go zabraknąć w kolekcji zbieracza Chińczyków. Właściwie nie ma elementu, który nie byłby wykonany tandetnie, od nadruku na tarczy, przez kiepsko wyciętą łapkę, mechanizm, dekiel, aż do paska. 
Wódz macha łapką, słoneczko świeci, gwiazda biega dookoła, a wskazówki świecą w nocy 
W nowym i nienoszonym zegarku dekiel wygląda jak przeciągnięty po cemencie. O dziwo, zakręcany, ale żadnej uszczelki oczywiście nie ma. 
Mechanizm, można rzec, klasyka, zastanawia mnie tylko łuszczący się metal na śrubkach (czyżby jakieś chromowanie)? I proszę zwrócić uwagę na finezyjne znaczki kontroli "jakości". Aha - ma może ktoś pomysł, co oznacza ten napis na dekielku?
Svedos - 2010-03-30, 09:39 Ło dżizas, Telekom odważny z Ciebie człowiek, że zanabyłeś tego Mao  
kubama - 2010-03-30, 09:42 Temat postu: Re: Haj, Mao
W wolnym tłumaczeniu: "Gwiazda nie wyszła nam centralnie to dopełniliśmy od góry krzaczkami żeby tak po oczach nie waliło. Mao z wami." olej0070 - 2010-03-30, 09:42 
ale zegarek ciekawostka, ku chwale CW 
a co do napisu to może jakiś hymn pochwalny dla jedynego słusznego władcy
myślę że koledzy już coś wymyślą co "jest" na nim wypisane
wahin - 2010-03-30, 09:49 Klasyka kiczu 
Svedos - 2010-03-30, 09:49 Ja myślę że tam jest po prostu "foch i ch.."
Telekom - 2010-03-30, 09:54 Ja to zawsze w takich sytuacjach chińskich znaczków to sobie wyobrażam, że może to być tekst w stylu klasyka polskiego rocka: "Kto nosi ten zegarek, jest ku...em i niech sp.....la". Rudolf - 2010-03-30, 10:44 mmm ... ciekawe dzielo sztuki zegarmistrzowskiej pomieszanej ze sztuka propagandy
tam z tylu jest napisane cos w stylu - kaszanka i flaki to swojskie przysmaki . Ciekawe u nas dzieci znajduja pokemony w czipsach , a u nich moze takie reklamowki
kadarius - 2010-03-30, 13:39 hehehe - Mao wiecznie żywy! - a czerwonej książeczki w komplecie nie było 
Blaz - 2010-03-30, 17:38 W sumie gdy aż tak drastycznie przekracza się granice obciachu to zahacza to z pewnością o sztukę.
Telekom - 2010-03-30, 17:44 Ale co ciekawe, w DX można kupić wersję z Obamą. To jest dopiero obciach.
chomior - 2010-03-30, 21:34 I zostawiły żółte łapki czerwoną gwiazdeczkę Obamie !
Janek - 2010-04-01, 01:59 Nie zdziwilbym sie,gdyby na deklu bylo napisane "Mialem napisac cos madrego,ale poszedlem na obiad". Przypomina mi sie historyjka znajomego tatuazysty,ktory tatuowal ludziom symbole "zdrowia","potencji" czy innej "obrotnosci",ktore bral z opakowan zupek chinskich.Potem chodzili biedni ludzie z wytatuowanym "kurczak curry" lub "slodko-kwasna wolowina" na plecach
Zegarek kiczowaty,ale chcialbym zobaczyc,jak Mao macha lapka ^^ Telekom - 2010-04-01, 08:23
To chyba była jakaś reklama TV, wiele lat temu. Kamera pokazywała różne tatuaże z chińskimi znaczkami, a poniżej był napis "Sajgonki: 2,50", "Kurczak w pięciu smakach: 6,00", czy "Zupa bambusowa 4,00" itp
A jeszcze co do machania łapką - nie mój filmik, ale ładnie widać, jak hajluje: http://www.youtube.com/watch?v=kKOyUntVQd4 I wiele innych filmów na YT po wpisaniu frazy "waving mao". Janek - 2010-04-01, 17:42 To widac bylo to znana praktyka.Idac kiedys z kumplem z Maroka,widzielismy Pana w dresach i lancuchach,ktory na ramieniu wytatuowane mial slowo "osiol" w jezyku arabskim.Z tego co ten kumpel mi mowil,to dosc powazna obelga w tamtych rejonach ^^ Co do Mao,to macha lapka bardzo kozacko.Cos czuje,ze zakupie sobie taki czasomierz,dla czystej przyjemnosci ogladania machajacego wodza.
P.S.Nie dostaje zakwasow?[czyt.Nie pada mechanizm po 2 dniach?] ALAMO - 2010-04-01, 17:50 Tam w środku jest standardowy mechanizm chiński Wprawdzie bez sygnatury, bo szukaliśmy z TiVi, ale powinien pochodzić.
Telekom - 2010-04-01, 18:41 Jak na razie kilka dni machania i nawet mocno się nie zgrzał. Właściwie to trochę żałuję, że odwrotnie tej graby nie trzyma, w "geście mocy", jak np. Pat i Mat w odcinku "Klucz" lub jak w teledysku "Gdy nie ma dzieci" Kultu. W ogóle to kupiłem dwa egzemplarze, drugi z myślą o przeróbce.
Svedos - 2010-04-01, 18:54 A na co masz zamiar przerobić biednego Mao? Rudolf - 2010-04-01, 18:56 na takiego jednego co hailował to lepiej nie bo teraz za to do paki sie idzie Telekom - 2010-04-01, 19:43
A nie nie, żadnych "czterech piw" itp. Ale gdyby tak właśnie Pat, ewentualnie Mat?
Rudolf - 2010-04-01, 19:46 Fajowy pomysł z Matem lub Patem Smok - 2010-04-02, 20:42 Niezły ten Mao, myślałem, że on tą łapką trochę wolniej macha, a to prawdziwy odrzutowiec 
pisar - 2010-04-04, 07:02 Dobry zegarek... Juz od kilku dni czekam na takiego samego...kupa smiechu i jak kolega powyzej rowniez uwazam ze w kolekcji wypada miec : ) Telekom - 2010-04-06, 16:17 Pisar, jeśli może zamawiałeś na DX, to możesz trochę poczekać. Przynajmniej ja na niego czekałem chyba 1,5 miesiąca. Chyba że miałem jakiegoś pecha i akurat źle trafiłem, ale kupuję dużo w DX i tak długo nigdy nie czekałem. pisar - 2010-04-07, 07:14 Tak na DX bralem...zobaczymy ile poczekam. Generalnie to sie juz przyzwyczailem ze paczki ida jak chca wiec sie nie napalam na szybkie dostarczenia wilbury - 2010-04-07, 07:19 A macie może link do tego zegarka w DX? Bo mnie jakaś niemoc opanowała i znaleźć nie mogę... pisar - 2010-04-07, 08:08 A prosze: http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.21484 Telekom - 2010-04-07, 13:23 Mała poprawka - sprawdziłem. Zamówienie złożyłem 16 listopada, a wysyłka wyszła 2 lutego, więc nie 1,5 miesiąca, a około 3 miesięcy, doliczając czas wędrówki przesyłki. Ale może rzeczywiście trafiłem na jakiś zastój produkcyjny albo co.
A przy okazji ciekawostka - na DX można kupić także wersję kieszonkową.
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.21485 Darecki - 2010-04-07, 13:52
Święta panie, święta
Telekom - 2010-04-07, 13:59
Nie nie, bo w tym samym zamówieniu były też inne rzeczy i rozdzielili przesyłkę. Te inne przedmioty przyszły w ciągu dwóch-trzech tygodni czyli standardowo. Później, też w listopadzie kupowałem w DX wiele innych rzeczy i one też zdążyły przyjść, a tylko ten Mao się ociągał.
|
