|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Koledzy, Pomóżcie! - SKX031
corten - 2010-04-07, 11:38 Temat postu: SKX031 Witajcie!
Tak mnie to męczy, że aż postanowiłem Kumotrów o poradę spytać.
Posiadam nabytego w drodze zakupu SKX031, czasem noszę czasem nie. A że mam parcie straszne na SKX009 (a z kasą nieróżowo) od pewnego czasu zastanawiam się czy nie spieniężyć "brata mniejszego" celem nabycia poprawnego politycznie divera pepsi.
I wczoraj myśl mnie naszła - sprzedaję.
Dziś - nieee, jednak nie..
i nie wiem co robić. Niby leży lepiej na łapie (niższy), niby "submariner", indeksy i tarcza "na bogato" (metalowe) ale . sam nie wiem
Pomóżcie zagubionemu podjąć decyzję!
Blaz - 2010-04-07, 11:47
Cortenie drogi, Cortenie zagubiony. Wiesz, że nasze rady będą tylko pomocą, bo każdy ma gust inny wszak.
Powiem tak: miałem SKX033, miałem i mam SKX007. Gdybym miał zamienić jednego na drugiego lub drugiego na jednego, to nie zawahałbym się ani chwili. Tylko i wyłącznie SKX031/033 na SKX007/009. Dlaczego?
- Submarinerów jest multum. Design 7002/SKX007 jest unikalny, specyficzny. Jedyny w swoim rodzaju.
- Niekoniecznie mim zdaniem SKX031 leży lepiej na łapie niż SKX007, ale to już subiektywne odczucie.
- SKX031 wygląda trochę jak... zabawka.
corten - 2010-04-07, 12:54
Ha ! Blaz
Posiadam 007, ba zajmuje większość mojego czasu nadgarstkowego. Mimo, że leży ciut gorzej, ale czuję że mam zegarek!
Co do 031 waham się jedynie z jednego powodu, a właściwie dwóch. Idealnie wchodzi pod rękaw koszuli - aczkolwiek nie biegam póki co za wiele w garniturze, a jakby co - 007mego też wcisnę no i mam mojego spirit-Orienta (a kiedyś mam nadizeję SARB u mnie zagości). A nie jestem purystą jeśli chodzi o zegarek do garnituru (monstera też zdarzyło się założyć, ale rozmówcy patrzyli mi na ręce a nie w oczy, a tego nie lubię).
Drógi powód - 031 już nie robiony...
boję się jednego. Po naszej wymianie opinii na tym forum SKX031 już nie sprzedam heh
Maxio - 2010-04-07, 12:56
...jezeli chcesz sobie zostawic, to zostaw. Co do 009 - kup sobie sam wklad bezela, przelozenie wkladu to przeca pikus, bedziesz mial dwa w jednyn. Chcesz 007, masz 007, chcesz 009, bezel fik, masz 009
corten - 2010-04-07, 13:06
Maxio, chciałbym ale wierz mi - parcie mam straszne a kasy niewiele. Prawda jest taka, że gdybym nie musiał to bym się i Tritona nie pozbywał, i BFS i Frankenmonstera.. nawet jeśli miałyby tylko leżeć. No ale życie.
A co do zmian bezela - z moimi zgrabnymi łapkami aż strach...
Poza tym fajnie założyć dziś 007 (na elegancko) a wieczorkiem 009 (na sportowo).
Spinner - 2010-04-07, 13:29
BTW - jak BFS oceniasz?
corten - 2010-04-07, 13:34
Spinner - spoko zegar, wykonanie nienaganne, niski profil (a od jakiegoś czasu to jest dla mnie istotne, nie wiem czemu, może dlatego, że kupowałem go z myślą o garniturze), fajne uszy (24 mm) ale.. po pewnym czasie zaczął wydawać mi się za duży. Może gdyby uszy miał mocniej zagięte w dół byłoby ok. Może to moje subiektywne uczucie, ale przestał mi pasować na nadgarstku, mimo że ten ok 19 cm. Jednak wolę coś mniejszego, ok 38 - 40 mm jako zegar "elegancki". Bo na sportowo to raczej divery preferuję.
Rudolf - 2010-04-07, 15:02
ja bym zostawil poniewaz uwazam za jak masz 007 to 009 nie jest ci potrzebny lub mozesz sobie kupic jak finanse sie zdobeda
corten - 2010-04-07, 16:28
W moim przypadku argument nie-posiadania dwóch niemalże identycznych zegarków odpada..nie wiem czemu, lubię mieć podwójnie - mam dwa monstery, dwa 6309, o innej pasji - piórach - nie wspomnę (większość podwójne egzemplarze, różnią się jedynie ewentualnie stalówką lub kolorem)
...poooowoli się jednak łamię i chyba 031szy pójdzie do ludzi...
Rudolf - 2010-04-07, 16:35
W sumie racja tez bym chcial niektore podwojnie tylko z roznica w malych detalach
zla porada
mam 6309 i 7002 - one sa do siebie wizualnie podobne
Blaz - 2010-04-07, 17:57
corten napisał/a: |
boję się jednego. Po naszej wymianie opinii na tym forum SKX031 już nie sprzedam heh |
Nie bój się! To taki okaz, że sprzedasz. A wychodzi na to, że spróbujesz się o tym przekonać w praktyce.
|
|