|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Warsztat - Luźna dźwigienka Mariny
rafau - 2014-11-01, 10:49 Temat postu: Luźna dźwigienka Mariny Koledzy, czy da się jakoś poprawić luźną dźwigienkę dociskającą koronkę w Marinie? Moja jest chyba mocno wyrobiona bo otwiera się i zamyka bardzo luźno, prawie bez słyszalnego kliku. Na szczęście sama się nie otworzy ale kto wie, może za parę miechów
Dumałem i nic nie wydumałem, to znaczy przyszło mi do głowy jedno - zakup nowej części, całej blokady przykręcanej do koperty. Rozważałem jeszcze zastosowanie cienkiego oringa między kopertę a główkę koronki, wtedy pewnie chodziłoby to ciaśniej, ale nie chcę wpłynąć na WR. Czasem na deszczu się na zegarek spojrzy a i w zaparowanej łazience grzecznie czeka aż człowiek spod prysznica wyjdzie
maciek - 2014-11-01, 15:15
Ale jak, że na WR nie chcesz wpłynąć, przecież tam nie ma żadnego WR...
rafau - 2014-11-01, 16:10
Że to chińskie WR to jest marne 'wr' to wiedziałem, ale czy nie ma przy koronce jakiejkolwiek uszczelki?? To po kiego to dociskanie dźwigienką? Teraz to pewnie pod prysznic chodząc będę zostawiał zegarek w pokoju bo w kiblu wilgotność większa jak w dżungli.
Iks - 2014-11-01, 16:11
rafau napisał/a: | To po kiego to dociskanie dźwigienką? |
Bo w oryginale jest?
rafau - 2014-11-01, 16:22
Hehe, zapewne. Znalazłem właśnie u amerykańców, radzą podpiłować delikatnie cały 'moduł' blokady albo zakleić 'wnętrze' koronki cienkim krążkiem. Na logikę powinno pomóc.
Może jednak dać jakiegoś oringa między kopertę i koronkę? Wtedy jakieś WR sobie symboliczne sprawię
Jacek. - 2014-11-01, 17:02
rafau napisał/a: |
Może jednak dać jakiegoś oringa między kopertę i koronkę? Wtedy jakieś WR sobie symboliczne sprawię |
Zasadniczo to niegłupi ponysł - zawsze lepiej spróbować czegoś nieniszczącego przed użyciem iglaczka. Co najwyżej remontuar nie zechce się przełączać i uszczelkę się wywali.
BTW może podejdzie coś z zapalniczek jednorazówek
Gboo.
Rudolf - 2014-11-01, 18:49
Spróbuj czy nie poluzował się śrubki mocujące crown guard , dokręć je jakby co .
Ten nit od dźwigni dociskającej można trochę dobić , nie próbowałem , ale słyszałem że pomaga .
rafau - 2014-11-01, 20:44
Zrobiłem. Prowizoryczną 'uszczelkę' stworzyłem z cieniutkiego plasterka gumowej koszulki kabla gitarowego Jakby się zużyła to mam tego parę metrów Teraz zapina się elegancko, ciasno ale i z kulturą. Nie jest za gruba, z nakręcaniem nie ma problemu.
Rudolf, śrubki sprawdzałem od razu praktycznie, ale porządnie siedziały dokręcone. Nad nitem się zastanawiałem, ale myślałem że to bez sensu, jednak skoro mówisz, że jest inaczej to spróbuję następnym razem.
Maro66 - 2014-11-02, 12:11
Wystarczy delikatnie podpiłować elementy styku zabezpieczenia z kopertą i po sprawie.
Jacek. - 2014-11-02, 15:59
Drogi ężynieruniu: otóż łatwiej kijek pocienkować, niż go potem pogrubasić
Gboo.
rafau - 2014-11-18, 21:58
Koledzy! Czy idzie gdzieś dostać jedną śrubkę mocującą crown guard przy kopercie? Wczoraj zauważyłem, że mi jednej brakuje
Nie mam pojęcia jak się poluzowała, dokręcałem jak trzeba. Czy Renifer może mieć taką na stanie czy trzeba zamawiać u majfrendów woreczek 100 sztuk??
Rudolf - 2014-11-18, 22:01
rafau napisał/a: | Koledzy! Czy idzie gdzieś dostać jedną śrubkę mocującą crown guard przy kopercie? Wczoraj zauważyłem, że mi jednej brakuje
Nie mam pojęcia jak się poluzowała, dokręcałem jak trzeba. Czy Renifer może mieć taką na stanie czy trzeba zamawiać u majfrendów woreczek 100 sztuk?? |
Coś w ten deseń , trzeba zamówić ale nawet nie widziałem samych śrubek , trzeba brać razem z całym guardem .
rafau - 2014-11-18, 22:07
Wezmę i z guardem, Rudolf masz to u siebie czy trzeba ściągać?
Rudolf - 2014-11-18, 22:12
Jaki rozmiar koperty 44mm czy 47mm ? Zapytam jednego takiego co to ma i się sprowadzi .
rafau - 2014-11-18, 22:21
44mm, czarna!
Rudolf - 2014-11-18, 22:24
rafau napisał/a: | 44mm, czarna! | O matko , czarnych nie ma
Na szczęście śrubki są srebrne , tylko na co ci guard stalowy .
rafau - 2014-11-18, 22:54
Właśnie Na co. Może śrubki sobie zachowam a guarda przekażę komuś kiedyś w potrzebie
Rudolf - 2014-11-18, 22:56
Dobra dopytam jutro co i za ile .
rafau - 2014-11-18, 23:02
Dzięki proszę o PW.
Santino - 2014-11-18, 23:05
Jak jeszcze potrzebujesz tej śrubki, to możliwe, że gdzieś mam...
Rudolf - 2014-11-19, 09:47
To się dogadajcie , jakby tej śrubki nie było , będziemy próbować zdobyć ją inaczej .
Kasamene - 2014-11-19, 20:06
Santino napisał/a: | Jak jeszcze potrzebujesz tej śrubki, to możliwe, że gdzieś mam... |
Gdyby Santino się nie połapał w swoich rupieciach, i nie znalazł, to uderz do mnie. Mam kopertę 44mm, w której kiedyś udało mi się ukręcić gwint jednego z trzpieni do mocowania paska (jak to brzmi, holender - ma to jakąś polską nazwę zgrabną, bo w tej chwili mam jakieś zaćmienie... ). Oczywiście osłona koronki jest w stanie dziewiczym, ze śrubkami
Fazi - 2014-11-20, 00:19
...bolec
Kasamene - 2014-11-20, 08:17
No ale zadowala Cię ten "bolec"? Mnie razi w tym samym stopniu co trzpień czy sworzeń...
Chodzi mi o coś takiego, może nie finezyjnego, ale żeby nie waliło od tego towotem na milę. A bolce i sworznie zostawmy w młockarniach
Szpilka może byłaby (jest) dobrym określeniem, bo się jednak filigranowo kojarzy
Fazi - 2014-11-20, 09:14
...teleskop na gwint
Rudolf - 2014-11-20, 09:42
Po angielsku mówią na to wkręcany drążek
Fazi - 2014-11-20, 09:50
...pin na gwin(t)
Kasamene - 2014-11-20, 09:54
...przekręt... Tak bardziej na czasie nazwa
Jacek. - 2014-11-20, 12:41
Kasamene napisał/a: | No ale zadowala Cię ten "bolec"? Mnie razi w tym samym stopniu co trzpień czy sworzeń...
Chodzi mi o coś takiego, może nie finezyjnego, ale żeby nie waliło od tego towotem na milę. A bolce i sworznie zostawmy w młockarniach
Szpilka może byłaby (jest) dobrym określeniem, bo się jednak filigranowo kojarzy |
Brać, waląca towotem na milę (do której dumnie się zaliczam), nazywa to właśnie szpilką. Niezależnie od wymiarów.
Gb.
Sebastian - 2014-11-20, 21:35
Chodzi wam o gwintsztangę?
|
|