Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Fotoplastikon - wakacje 2016

prezesso - 2016-09-06, 11:06
Temat postu: wakacje 2016
A takie tam wspomnienie 3 tygodniowego szwendania po Grecji...




















tomaliusz - 2016-09-06, 11:17

Fajne :)
Tylko już wiemy że Orca nie dała rady :))
pifko

prezesso - 2016-09-06, 11:28

no... dziś odesłałem - zobaczymy co będzie.
arecki - 2016-09-06, 12:03

prezesso, a reszta sucha ? ;) :złośliwiec:

fajne fotki pifko

prezesso - 2016-09-06, 12:28

citek na pewno bo ma szklany dekiel a reszta to nie wiem :D
ALAMO - 2016-09-06, 13:00

A tego tureckiego Efesa to z Polski wiozłeś ze sobą, cebulaku ? :złośliwiec: ;-)
prezesso - 2016-09-06, 13:04

Oczywiście! Było mu się nawinęło w biedronce ...
Kupiłem sobie wreszcie tak jak chciałem: ze 40 różnych piw do próbowania w selgrosie za grosze. Większość całkiem niezła. W przeciwieństwie do greckiego badziewia.
A że jechałem kamperem to mi to było lotto.

satanic666 - 2016-09-06, 13:49

To już teraz wiem, czemu trzy tygodnie. Jak długo jechałeś oczywiście z przerwami.
prezesso - 2016-09-06, 14:20

Wyjechałem koło 14 a na drugi dzień w nocy koło 1 byłem na miejscu.
Z powrotem wyjechałem koło 11, przespałem się ze 100 km od Budapesztu i na kolejny dzień na g. 20 byłem w domu. Z obiadem po drodze, kupowaniem fig na poboczu i takie tam.

Jeszcze trochę brakuje Serbom do skończenia tej bałkańskiej drogi, nie mówiąc o Macedończykach... Ale jak to zrobią to myślę, że wreszcie będzie można sensownie ten dystans pokonać.

Teraz z Łodzi do Salonik jest realnie około 21h jazdy, łącznie ze staniem na granicy. Jak skończą ta drogę to będzie koło 17-18h imo. Jak się wyjedzie o 5 rano - to jest to do zrobienia na raz.

satanic666 - 2016-09-06, 14:45

No to nieźle, przy dwóch kierowcach można i na raz, ale kamperem to można stanąć i się zdrzemnąć i jechać dalej. O koszty nie pytam bo pewnie trochę wyszło, w Grecji w jednym miejscu czy zwiedzałeś.
prezesso - 2016-09-06, 15:26

Kampera wziąłem od taty czyli wszystko co wydałem zostało w brzuchu i w oczach :))
(poza paliwem i autostradami)

Zwiedzałem, odpoczywałem... różnie - raz co noc gdzie indziej, potem kilka dni na miejscu potem znów itd.
Zrobiłem prawie 6500km. To wychodzi koło 2500 na samą Grecję

pdrog - 2016-09-06, 19:35

...fotki super...ale popraw szwendania zanim Krzychu przyuważy
prezesso - 2016-09-06, 19:53

To naprawdę pisze się przez "en"?
barteq_m - 2016-09-06, 19:56

A gdzie Anko? Nie było na wakacjach? :))
pdrog - 2016-09-06, 19:59

prezesso napisał/a:
To naprawdę pisze się przez "en"?


...jak bonie dydy.....słowo harcerza... :))

Zinajda - 2016-09-06, 20:25

Reguła mówi (zob. -> em, en, ę), że połączenia liter em, en zgodnie z wymową piszemy przed spółgłoskami b, p, d, t, c. Zatem i czasownik szwendać się zapiszemy z literami en, a nie z ę, jak myślą niektórzy użytkownicy języka (zapewne w dobrej wierze, pamiętając regułę, że ę piszemy w wyrazach rodzimych).

Magdalena Tytuła, Marta Łosiak "Polski bez błędów. Poradnik językowy dla każdego"

Ratler Wściekły I - 2016-09-06, 23:17

a z tym H2O to nie było przypadkiem tak ze bezpośrednio po leżakowaniu w słońcu gdy zegar był max nagrzany poszedłeś z nim do wody?
prezesso - 2016-09-07, 08:11

zawsze tak robię ze wszystkimi zegarkami i nic się nie dzieje.
Poza tym nawet jakby tam zupa 36 stopni była to po leżakowaniu zawsze wydaje się zimna i trzeba się schłodzić. To zegarek też się schładza lekko zanim się nurknie c'nie?

[ Dodano: 2016-09-07, 09:14 ]
Zinajda - dzięki

barteq_m napisał/a:
A gdzie Anko? Nie było na wakacjach? :))

Po tym co zobaczyłem w wątku o Anko to się boję go do wody wsadzać bez testu :D

A poza tym jak na wakacje to 4 zegarki to i tak za dużo.

Sebastian - 2016-09-07, 09:39

prezesso napisał/a:
4 zegarki to i tak za dużo.


Na 3 tygodnie? :shock: facepalm

Ja se 7 zabieram, i jest w miarę optymalnie facepalm :D

Rudolf - 2016-09-07, 10:32

Fajne wakacje i zegarki popływały sobie na ręce . Szkoda tego zalanego :(
prezesso - 2016-09-07, 10:36

Sebastian napisał/a:
prezesso napisał/a:
4 zegarki to i tak za dużo.


Na 3 tygodnie? :shock: facepalm

Ja se 7 zabieram, i jest w miarę optymalnie facepalm :D


no, ale to codziennie trzeba każdego od nowa nakręcać, ustawiać datę itp - na urlopie leniwy jestem :))

pasti - 2016-09-07, 10:46

To ja na ostatnim urlopie miałem tylko 2 szt. na 12 dni :oops:


Piotrek - zazdraszczam fajnego urlopu objazdowego po Grecji pifko

Machu - 2016-09-07, 10:47

Wymyślono już jakiś czas temu zegarki, których nakręcać i ustawiać nie trzeba :D
prezesso - 2016-09-07, 11:03

Machu napisał/a:
Wymyślono już jakiś czas temu zegarki, których nakręcać i ustawiać nie trzeba :D


z prądem pod wodę i to słoną to ja się boję :D

Sebastian - 2016-09-07, 13:14

prezesso napisał/a:
na urlopie leniwy jestem :))


Kwestia podejścia, ja to normalnie daty nie ustawiam, a co dopiero na urlopie :))
Poza tym 3 z 7 właśnie na prąd były - mnie tam nawet w wodzie nie kopało :P

A na urlopie to bardzo mi się podoba że po jakichś 4/5 dniach nie wiem jaki jest dzień tygodnia, i nie zamierzam tego zmieniać :)

Santino - 2016-09-07, 13:21

Sebastian napisał/a:
po jakichś 4/5 dniach nie wiem jaki jest dzień tygodnia,

To najfajniejsze jest na wakacjach :-)
pifko

Sebastian - 2016-09-07, 13:25

Santino napisał/a:
Sebastian napisał/a:
po jakichś 4/5 dniach nie wiem jaki jest dzień tygodnia,

To najfajniejsze jest na wakacjach :-)
pifko


pifko

Jeszcze tylko 47 tygodni do następnych :głową w mur:
:D

ALAMO - 2016-09-07, 13:25

Dlatego właśnie akurat na wakacjach to jest jedyny moment w którym mi się przydaje datownik :D
prezesso - 2016-09-07, 14:03

+1

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group