|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Koledzy, Pomóżcie! - klasyczny na prezent... KUPIONY!
maciek - 2010-08-31, 20:28 Temat postu: klasyczny na prezent... KUPIONY! Koledzy, brat ma niedługo urodziny, chciałbym mu kupić jakieś zegar.
Budżet jest baaaaardzo skromny, pomysł jest dzisiejszy, a ja wczoraj dosyć egoistycznie (po kilku carlsbergach i budwajzerku za 2,50 z lidla ) popełniłem emkujota i pseudodaytonę dla siebie.
Tak więc muszę się zmieścić w stówce, może ciut więcej.
Cóż, brat lubi wszelkie vintage, podobają mu się pasówki i takie tam starocie. A więc zegarek musi być mechaniczny, wszelkie kwarce odpadają.
Dodatkowo nie ma najmniejszego ciśnienia na cokolwiekmade, może być całkowity no name albo właśnie ładne zuo.
Co proponujecie? A kiziku jest atlantic, chyba za 120 zl, rzućcie okiem, czy warto się nim zainteresować:
http://zegarkiclub.pl/for...ntic-17-jewels/
Karol u nas sprzedaje poljota budzika, jest super, tylko chyba zbyt mały, wolałbym coś w okolicach 40 mm.
W Was cała nadzieja Chłopy! Dawać mi tu propozycje jakieś.
EDEK: Jak się właśnie okazało Atlantic ma 35 mm, raczej za mało.
wahin - 2010-08-31, 20:31
BIEDRONA
Arek - 2010-08-31, 20:38
TowRoupas sprzedaje zajebiaszczego komandira w bazarku
wahin napisał/a: | BIEDRONA |
GDZIE?????????????
maciek - 2010-08-31, 20:42
Arek napisał/a: | TowRoupas sprzedaje zajebiaszczego komandira w bazarku
|
tak, wiem, gdzyby był w lepszym stanie, to pewnie bym się skusił. Na prezent ma być, na prezent...
Bibliotek@rz - 2010-08-31, 20:42
No przeca nie miał być kwarc
(do Wahina miało być)
voli - 2010-08-31, 21:03
Mam dwa nadmiarowe poljoty de luxe w rozsadnym stanie, ale skoro 35mm to za mało to trudno (bo one właśnie tyle maja)
wahin - 2010-08-31, 22:07
Bibliotek@rz napisał/a: | No przeca nie miał być kwarc
(do Wahina miało być) |
Biedrona to nie kwarc to ZJAWISKO
kadarius - 2010-08-31, 22:24
matyr spokojnie za takie pieniądze kupisz jakąś dużą Rakietę np. patelnię albo 24h lub coś w kopercie takiej jak dworcowa w bardzo dobrym stanie.
zresztą zaraz zerknę czy nie mam czegoś podwójnego na zbyciu!
maciek - 2010-09-01, 08:54
kadarius napisał/a: | matyr spokojnie za takie pieniądze kupisz jakąś dużą Rakietę np. patelnię albo 24h lub coś w kopercie takiej jak dworcowa w bardzo dobrym stanie.
zresztą zaraz zerknę czy nie mam czegoś podwójnego na zbyciu! |
dzięki, czekam zatem.
voli - 2010-09-01, 09:53
W sumie kadarius poddał dobry trop - rakiet o fi 40 i więcej jest duzo i w tej kasie znajdzie się cos w naprawdę ładnym stanie
kadarius - 2010-09-01, 10:14
matyr - przejrzałem - nakręcę, poobserwuję chód żeby lipy nie było i postaram się podesłać fotki jeszcze dziś
maciek - 2010-09-01, 16:18
kadarius napisał/a: | matyr - przejrzałem - nakręcę, poobserwuję chód żeby lipy nie było i postaram się podesłać fotki jeszcze dziś |
super, dzięki wielkie!
Może najprościej byłoby bezpośrednio na matyr@poczta.fm
kadarius - 2010-09-01, 21:13
sorki nic z tego nie wyjdzie musiałem pilnie wyjechać w sprawach służbowych i do piątku jestem w Kwidzynie. Jeśli to nie tak pilna sprawa to postaram się podesłać foty w łykend.
maciek - 2010-09-01, 22:15
spoko, czekam.
EDEK: W trakcie czekania przegląam alle.
I są tam następujące historie, które rzuciły mi się w oczy. A jako, że na zegarkach kompletnie się nie znam , poproszę Was o opinię, czy toto jest cokolwiek warte.
Pomijam tak pożądane 40 mm...
1. http://allegro.pl/stalowy...1207791539.html
2. http://allegro.pl/solidna...1214416754.html
3. http://allegro.pl/poliot-...1208821933.html
4. http://allegro.pl/piekny-...1209865055.html
5. http://allegro.pl/doxa-an...1211970843.html
kadarius - 2010-09-03, 20:09
z pokazanych to oba poljoty automaty warte grzechu oraz rakieta z zakończonej niestety aukcji - resztę bym odpuścił
Zinajda - 2010-09-03, 20:34
A może coś z tych:
PIĘKNA, STARA RAKIETA- 16 KAMIENI, GRUBO ZŁOTA!
(numer 1214015111)
radzicki zegarek POLJOT de luxe super stan
(numer 1209866078)
PS. Nie jestem w żaden bezposredni lub posredni sposób związany z żadną z tych aukcji.
kadarius - 2010-09-03, 20:39
Zinajda, zegarki bardzo piękne ale kumłoter matyr szuka czegoś pod 40mm a to maluszki są
TowRoupas - 2010-09-03, 21:34
Ja bym brał - któregoś z poljotów
Masz w nim stalową kopertę dzięki czemu będzie służyć jeszcze wiele lat
Osobiście wziąłbym białego (na początku się zdziwiłem to czarną obwódką ale potem doczytałem opis) bo czarnego już posiadam
edit
Jak będziesz brać automat warto dowiedzieć się czy miał jakiś przegląd (warto szukać takie po przebytym), bo inaczej czyszczenie, smarowanie automatów to minimum 60 zł (dla nowych klientów i 80-100) i nagle ci się robi zegarek 2 razy droższy na wejście
Kyle - 2010-09-03, 23:44
podczepię się pod temat - bardzo podoba mi się taka rakieta:
http://allegro.pl/radzick...1209868427.html
ile warto dać, żeby lepiej zorientowane kumotry nie nabijały się, że przepłacony?
kadarius - 2010-09-03, 23:56
Kyle - mam taką rakietę (mój stary avatar ), drugą ma mój syn widziałem jeszcze kilka i wszystkie miały chromowane koperty a ta ma złoconą - cusik mi tu zalatuje przekładką!
Ale jeśli ci się podoba to bierz! 2614H to prawdziwy wołek roboczy. Jeśli rzeczywiście był niedawno serwisowany to bez wahania można dać ok. 60 zł
a tu moja rakieta:
Kyle - 2010-09-04, 00:17
dzięki Darek. Chromowana szczerze nawet bardziej by mi pasowała. Gdybyś miał nadwyżkę w kolekcji w fajnyn stanie, byłbym zainteresowany. Zarąbiście mi się koperta w tym kształcie podoba. Na razie na alle obstawiłem na jakąś mała kwotę, zobaczymy
kadarius - 2010-09-04, 16:17
Kyle - ta rakieta jest nie do ruszenia! To jest zegarek który znalazłem i był jednym z pierwszych w kolekcji
nick555 - 2010-09-06, 09:23
śmietnikowa rakieta Darka byłaby ok
kadarius - 2010-09-06, 09:25
Nick masz rację to bardzo ładny zegarek z bardzo przyzwoitym mechanizmem tylko ciut za mały - poszukiwany zegarek miał być pod 40 mm
maciek - 2010-09-09, 15:39
koledzy i utrafiłem coś takiego na tego prezenta:
Proszę o opinię i wszelkie info o zegarku, mam nadzieję, że nie jest to składak po zderzeniu z tramwajem, co?
kadarius - 2010-09-09, 16:31
No bardzo fajna sławka! te automaty są zupełnie przyzwoite ale lubieją być kapryśnie - słabym wg mnie punktem jest datownik a w ogólności to przyzwoity zegarek.
Obdarowany powinien być zadowolony.
Jedynie co, to odbiega wymiarem od pierwotnego założenia czyli 40 mm
Jeśli z pewnego źródła to tylko się cieszyć jeśli z niezbyt pewnego to zalecam serwis nawet jeśli wszystko wygląda OK.
PS. rysę na deklu da się łatwo spolerować - jest stalowy
Gratulacje i niech się nosi
wahin - 2010-09-09, 16:55
Gratuluję nabytku
Używam na co dzień dwóch takich automatów i nie miałem jak na razie zastrzeżeń. Oczywiście po wcześniejszym czyszczeniu i smarowaniu.
maciek - 2010-09-09, 17:21
kadarius napisał/a: | Jedynie co, to odbiega wymiarem od pierwotnego założenia czyli 40 mm |
tak, wiem, ma koło 38mm, ale zamierzam też dać jakiś alkohol, może obdarowany się nie kapnie.
Darecki - 2010-09-09, 17:23
Daj najpierw alkohol a jak będzie już wstawiony to daj zegarek Wtedy na bank się nie kapnie haha
kadarius - 2010-09-09, 17:30
i to jest słuszna koncepcja!!!
ALAMO - 2010-09-09, 17:32
Jak się nie przyjmnie, to zawsze mżesz mnie zrobić prezent - śwetna Sława!
maciek - 2010-09-09, 17:38
Darecki napisał/a: | Daj najpierw alkohol a jak będzie już wstawiony to daj zegarek Wtedy na bank się nie kapnie haha |
jak mu najpierw dam alkohol, to zapyta, czy ten zegarek ma jakieś gierki...
a poważnie, to możecie mi powiedzieć kilka słów o tym mechaniźmie? Czy np. jest dokręcany ręcznie?
kadarius - 2010-09-09, 18:34
mechanizm to 2427 i jak wszystkie radzieckie automaty można go dokręcić ręcznie
polecam szczególnej uwadze korzystanie z szybkiej daty - czyli tego dyngsa na godz. 2 - trzeba robić z wyczuciem gdyż łatwo spsuć
maciek - 2010-09-09, 18:46
czyli normalnie jak w zuach, kręcę do przodu i tyle? A dynksa już opanowałem, fajny bajer.
EDEK: Spróbowałem z tym dokręcaniem, mam wrażenie, że koronka nieco się cofa po każdym obrocie i jest mocno sprężysta, tak ma być? W zuach idzie to lekko i płynnie.
kadarius - 2010-09-09, 20:07
tyle tylko że ZUO masz pewnie nowe a ta sławcia ma 30 lat! znasz jej historię serwisową? kiedy był ostatni?
maciek - 2010-09-09, 20:22
kadarius napisał/a: | tyle tylko że ZUO masz pewnie nowe a ta sławcia ma 30 lat! znasz jej historię serwisową? kiedy był ostatni? |
...
kadarius - 2010-09-09, 21:03
matyr napisał/a: |
... |
na serwis z nią - kurtzgalopem!!!
wahin - 2010-09-09, 21:49
matyr napisał/a: |
... |
Niestety tak to ze starymi ruskami jest Oprócz pieniążków wydanych na zakup zawsze trzeba wydać pieniążki na czyszczenie i smarowanie. Bez smarowania nie pojedzie
kadarius - 2010-09-09, 22:23
matyr nie ma letko! wahin ma rację - nie smarujesz nie jedziesz
szykuj ze sześć dyszek na przegląd i sława jeszcze długie lata posłuży!!!
maciek - 2010-09-10, 07:44
napisałem , bo sprzedający zapewniał mnie, że zegarek był u majstra pół roku temu. Staram się mu wierzyć, zdawał się być bardzo rzetelny. Zaniepokoiło mnie tylko to dziwne dokręcanie...
kadarius - 2010-09-10, 07:59
w przypadku popularnych radzieckich zegarków serwis często podwaja wartość zegarka więc zapewnienie o serwisie podnosi atrakcyjność oferty!
Jeśli zegarek chodzi równo i dokładnie to można zaryzykować codzienne użytkowanie jednak dla własnego bezpieczeństwa warto zrobić przegląd - zakładając że ktoś ma go nosić na co dzień przez parę lat to te 50-60 zł za przegląd rozłożone na lata to kopiejki
Szczerze mówiąc trochę mnie to dziwi - ja raczej nie handluję zegarkami i kupuję je dla siebie więc od zegarmistrza nie biorę żadnych kwitków serwisowych - z dwoma zegarmistrzami jestem zaprzyjaźniony więc w każdej chwili mogę do nich podejść i uwzględnią każdą reklamację. Gdybym jednak chciał pozbyć się zegarka wziąłbym kwit z gwarancją! - każdy zegarmistrz wystawia takie
wahin - 2010-09-10, 08:38
Porządni mistrzowie zostawiają swój "podpis" z datą na dekielku.
Przegląd, czyszczenie i smarowanie zegarka powoduje wzrost ceny zegarka. Ale trzeba się z tym liczyć zbierając zegarki nie ze sklepu
Czasami muszę opowiadać na pytania, dlaczemu tak drogo za taki zegarek? Ano temu, że sumuje się cena zakupu i serwisu, a działalności charytatywnej nie prowadzę
Svedos - 2010-09-10, 08:48
Adam, a gdzie misja edukacyjna
wahin - 2010-09-10, 09:08
Svedos napisał/a: | Adam, a gdzie misja edukacyjna |
Nie stać mnie mam taką manię zbierania zegarków i kaski zawsze za mało
kadarius - 2010-09-10, 17:13
Adam kiedyś taka moda była - szczególnie razi mnie gdy odbywało się to za pomocą rylca i cała wewnętrzna powierzchnia dekla jest porysowana! obecnie robią to pisakami co jest bardziej cywilizowane.
Generalnie każdy wystawi stosowny kwit z gwarancją za wykonaną usługę co jest dość wiarygodne dla kupującego ponieważ może łatwo zweryfikować - choćby zadzwonić czy podejść do zakładu.
Z zasady traktuję każdy zakup od obcej osoby jako podejrzany a zegarek wykazujący jakiekolwiek niepokojące oznaki ląduje w serwisie nawet pomimo zapewnień sprzedającego że zegarek był niedawno serwisowany i robi +- 0 s/dobę
co innego gdy zegarek pochodzi od kumotra - tutaj raczej wierzę gdyż żadna ściema nie miałaby sensu a kłamstwo miałoby krótkie nogi!
wahin - 2010-09-10, 18:08
Mój zegarmistrz ma zwyczaj, że pierwszą rzeczą jaką robi to obejrzenie dekielka od doopy strony
Wczoraj zaniosłem glasfjuta do naprawy. I od razu dzięki dekielkowi, dowiedziałem się, że był on prawdopodobnie ostatni raz u zegarmistrza w 1986 roku. Dowiedziałem się również w którym zakładzie.
Wielkość oznaczeń na dekielku zależy od klasy mistrza. To co było na glasfjute i te które zostawia mój mistrz należy oglądać pod lupą. Inaczej nie przeczytasz.
Rudolf - 2010-09-11, 15:08
Słyszałem kiedyś o gościu który zbiera zegarki , chyba radzieckie , nawet nie działające i ma ich podobno bardzo dużo .
|
|