|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Koledzy, Pomóżcie! - Zegarek jakiś przydałby się :")
August - 2010-09-29, 12:01 Temat postu: Zegarek jakiś przydałby się :") Witajcie.
Do tej pory używałem kilkunastu szwajcarskich kwarcoków (niejednocześnie;))
Kilka rozdałem "po rodzinie" 1 zgubiłem, jeden ukradziono - ale ogolnie ze wszystkich byłem zadowolony. Nadal te o których wiem - doskonale sie sprawują. Brak zarzutów. Jednak pomyślałem o lekkim pójściu pod prąd. Kupię mechanika - ale nie Szwajcara. Każdy ma Szwajcara, mam i ja. nie jednak nie. Ruskie mnie nie pociagają - obecne zegarki rosyjskie oprócz Sturmanskie Striela są jak paskudne jak listopadowa noc, w której świat miał nieprzyjemnośc szerzej poznać Wołodje Ilicza.
Przegladam jakis czas to forum. Od razu powiem, że nie interesują mnie jakies Parnisy, mariny, Alphy itp. Sorry - ale mam o nich zdanie mało pochlebne. Twory typu jakiś Louis Dubucoś - sama nazwa rozwala jak Jean-Pierre Dzący
Myśle o jakims SeaGullu lub Beingu. Najbardziej jednak podoba mi sie ta reedycja Air Force 1963 - jeśli dobrze zapamietałem. Bardzo piękny zegarek. Ale czy dobry?
Bo włos mi sie jeży na głowie kiedy czytam co rusz w różnych watka co tam sie stało mojemu parnisu. A z tego co czytałem u Was - mechanizm w Parnisach to tez SeaGull?
Pomóżta panie i panowie. Gdzie najlepiej go kupić. Może ktoś z Was chce sprzedać - bo mimo, że może cos jeszcze innego wartego uwagi zaproponujecie to ten AF jest faworytem. jedynie ręczne nakrecanie troszke mnie hamuje.
Svedos - 2010-09-29, 12:12
August, wszystko masz w tym temacie.
http://www.chinawatches.pl/viewtopic.php?t=1701
ALAMO - 2010-09-29, 12:53
Zawsze możesz się pokusić o automatyczne chrono. Cena to na razie jakieś 5 ZUANów, ale pewnie będzie drożej niedługo
TowRoupas - 2010-09-29, 15:14
Po raz kolejny powtórzę - niektóre parnisy się psują albo przyjeżdżają z wadą ze względu na BRAK KONTROLI JAKOŚĆI!
Jakość podzespołów użytych w zegarku stoi na wysokim poziomie - nie do osiągnięcia przez zegarki z innych krajów w tej cenie.
Twój wybór bardzo fajny a pod koniec wątku podanego przez Svedosa masz informacje gdzie go można dorwać i za ile.
Blaz - 2010-09-29, 15:18
Wiesz, mnie śmieszy np. nazwa Patek. Bo brzmi jak wino patykiem pisane. Ale to nie znaczy, że deprecjonuję zegarki tej firmy...
Twój post zawiera kilka przeinaczeń, kilka zakłamań, kilka złośliwości. Chyba nie jest to dobry wstęp.
andre - 2010-09-29, 16:50
Blaz-każdemu wolno lubić co mu się żywnie podoba.Jeśli nie interesuje go pewna grupa zegarków to jego sprawa. I tak nie wiadomo czy przypadnie mu do gustu specyficzna atmosfera tego forum.
Blaz - 2010-09-29, 16:55
Lubić, owszem. Mnie chodziło o coś zupełnie innego, o pewien styl.
andre - 2010-09-29, 16:58
Styl nam jest obojętny prawda? Za wyjątkiem tego by zaakceptować nasz swojski ,ogólny na własnych łazankach wyhodowany.
Blaz - 2010-09-29, 17:00
Nie, nie jest nam obojętny. CW powstało właśnie jako sprzeciw przeciwko pewnemu stylowi. Stylowi wyśmiewania pewnych zegarków z powodów kompletnie absurdalnych.
ALAMO - 2010-09-29, 18:45
Ja tam jakoś zaczepnie postu Augusta nie odebrałem, bardziej w duchu ekumenicznym - no nie pasuje mu Parniak, to nie pasuje. Rzeczywiście skala wadliwości egzemplarzy jest spora, sprawą drugorzędną jest z czego wynika.
Tyle że może się nieprzyjemnie ździwić idąc w 2-4 razy droższe chińczyki. Marna kontrola jakości to jest standard, że wspomnę tylko że na znane mi 4 Pekiny - cztery przyjechały z wadami, w tym jedna z wad to był kompletny chaos w mechaniźmie. Smokowy S-G też przyjechał w tragicznym stanie. Trzeba sie z tym pogodzić, albo odpuścić.
Spinner - 2010-09-29, 18:56
No Blaziczku, łazaneczkę łyknij i czeresienką przegryź...
Blaz - 2010-09-29, 18:59
Przegryzłem i nadal Cytat: | mam zdanie mało pochlebne |
Svedos - 2010-09-29, 19:03
Se wciągnij szczyptę majeranku
Blaz - 2010-09-29, 19:04
Wciągnąłem. Wyostrzyło mi odbiór.
maciek - 2010-09-29, 19:07
a tam, nie ma co się od razu źle nastawiać. Naszą, a raczej Waszą , boście fachowcy, rolą jest kolegę Augusta wspomóc w rozwiązaniu problemu, a nuż się uda go całkiem przeciągnąć naszą Ciemną Zuą Stronę?
Svedos - 2010-09-29, 19:41
I to jest słuszna koncepcja.
Spinner - 2010-09-29, 22:27
No to ja polecam SG 177 - dzis foty w nadgarstkowych...
bow - 2010-09-30, 09:55
A ja SG 222, szczegolnie, ze mam ochote sprzedac.
GrzesKowal - 2010-09-30, 10:02
bow napisał/a: | A ja SG 222, szczegolnie, ze mam ochote sprzedac. |
i to jest właściwa postawa członka pa..., forum.
A dla kolegi Augusta , przysłowie ludowe:
jak nie spróbujesz, to sie nie przekonasz
w gwarze :
jak sie nie wywrócis, to sie nie naucys
i w dialekcie "noworuskim"
kak nie wyjebioszsa , to nie naucziszsa
howk
Janek - 2010-09-30, 17:06
Ten Louis Dubucostam to chronograf Sea Gulla z innym napisem na tarczy.Cala reszta jest taka sama.A werk dokladnie ten sam co w Air Force (-;
Blaz - 2010-09-30, 17:57
Heniek Pogromca napisał/a: | Ten Louis Dubucostam to chronograf Sea Gulla z innym napisem na tarczy.Cala reszta jest taka sama.A werk dokladnie ten sam co w Air Force (-; |
+1. O to mi dokładnie chodziło.
August - 2010-09-30, 22:21
Się narobiło. Kolegom węszącym zaczepki, czy nieakceptujących stylu - polecam herbacię z meliski, albo - jak tu poczytałem łazanki. (to oznaka gościnności czy pokaz siły bo kolega na żółto, czyli ani chybi ważna persona)
Dzieki za zainteresowanie. Do parnisów ładnych sporo tematów tu przeciez czytanych - o tych cudach mnie zraziło.
Louis Dubucośtam odpada ze wzgledu na pompatycząa nazwę związaną z zupełnie niczym.
Więc jak jest? Werk chrono w Airforce, taki jak w Dubucostamie, jest tak dobry jak Parnisowy czy na szczęscie nie? - i proszę koledzy oszczędźcie mi wykładów, że to pojedyncze sztuki, że drobnostki. Zdania nie zmienię. Chcę kupic zegarek - i jako przywyczajony do kwarców - po prostu go nosić, a nie biegać po zegarmistrzach (o ile w okolicy mam innych niż bateryjkarze) i prosić o usunięcie "drobnych" usterek.
Pzdr i z góry ukłony w podziekowaniach.
Edytuję" kolega nie na żółto, a na łososiowopomarańczowo.
A te Sg 222 co to?
Dzieki Svedos - nie wiem czemu, ale ten temat o AF1963 mi umknął.
Rudolf - 2010-09-30, 22:34
August włącz się do gry i pokaż co ci się podoba , albo jaki styl preferujesz . Na razie to kumotrzy wybierają zegarek dla siebie i za ciebie , a to nie oto chodzi raczej ?. Ci co mają takie żółty ( ja widzę pomarańczowy) to zarząd aka administratorzy , zielony to moderatorzy , kolorowe nicki mają ci co należą do swoich personalnie utworzonych grup , normalny czarny kolor mają użytkownicy. Te pomarańczowe nicki to się nie czepiają jak nie widać potrzeby lub po prostu dbają by nikt nie naruszał spokoju Sahary w tej kuwecie
Osobiście nie znam marki Dubocośtam Parnicośtam lepiej nawet Rolecośtam albo Omecośtam ...
August napisał/a: | Pzdr i z góry ukłony w podziekowaniach |
I ja także pozdrawiam !
Svedos - 2010-10-01, 07:40
Augustcośtam , werki do AF1963 i werki do Parnisów produkuje ta sama firma, czyli Sea Gull. Jak pewnie zauważyłeś werk w AF to chronograf kalibru ST 19, z kolei werki w Parnisach to głównie automatyczne ST 25 w różnych komplikacjach oraz mechaniczny ST 36 czyli tzw asianunitas.
A co do usterkowości tych werków, to i owszem zdarzają się usterki , ale praktycznie werki są ich pozbawione, tutaj na forum opisano może dwa lub trzy przypadki kiedy winowajcą usterki był werk, zazwyczaj usterki wynikają z niechlujnego montażu innych podzespołów, a to wskazówka haczy o wskazówkę, a to źle zmontowana koperta. Jak sobie poczytasz inne fora, podobne wpadki występują w zegarkach "bardziej prestiżowych" firm.
maciek - 2010-10-01, 15:29
August jak na razie broni się zaciekle przed wszelakim ZUEM.
ALAMO - 2010-10-01, 16:04
August napisał/a: |
Chcę kupic zegarek - i jako przywyczajony do kwarców - po prostu go nosić, a nie biegać po zegarmistrzach (o ile w okolicy mam innych niż bateryjkarze) i prosić o usunięcie "drobnych" usterek.
|
No to sobie odpuść. I mówię śmiertelnie serio.
Żródłem zaopatrzenia w chińskie zegarki z wyższej półki jest Taobao - ichnie Allegro. Wypadkowość w kupowanym u nich sprzęcie jest więcej niż duża, zaś możliwość ew. wymiany czy reklamacji - mała. O ile to lata koło pióra ludziom którzy mają o tym jakieś większe pojęcie, bo dla mnie to nie jest problem zainwestować 50 zł w zegarmistrza żeby postawił na nogi rewelacyjny zegarek kupiony za psie pieniądze - o tyle z tego co piszesz dla ciebie to już będzie problem. Udaj się zatem do najbliższego salonu i nabądź drogą wymiany znaków płatniczych NBP jakąś Adriaticę - zawsze będziesz mógł mówić że ma chińskie serce
TowRoupas - 2010-10-01, 16:22
+1 Alamo
Właśnie miałem zaproponować jakiegoś japończyka Masz pełno seiko, citizenów, orientów - jest w czym wybierać - mechanizmy to woły robocze nie do zajechania, kontrolę jakości mają na wysokim poziomie więc jak kupisz raczej nie będzie powodów do ganiania po zegarmistrzach...
Szczególnie, że nie zależy Ci na chronografie mechanicznym (stawiasz je na równi z normalnymi automatami - a nawet automaty wyżej bo nie trzeba nakręcać) który jest najtańszy na rynku.
A w japońskich same proste automaty lub kwarce
August - 2010-10-03, 17:25
No tak - sporo postów. Niektórzy jak Matyr czy Hotwax nie zauważyli, że mam faworyta. Chciałem się jedynie upewnić, czy zwiększyć stan pewności, że werk w AF 1963 bedzie lepiej dopracowany - czy jak wynika z innych wyjaśnień - -zegarek będzie lepiej poskładany niz Parnisy. To wszystko. Styl, wyglad cena AF 1963 to jest to. Dlatego jest mi obojetne czy to wina werku, czy składania przez partacza - dla mnie - finalnego nabywcy wżne jest żeby działał bez ingerencji osób trzecich po zakupie. Czy oczekuję za wiele?
Parnisy odpadły - wyrobiłem sobie zdanie na podstawie togo co tu pisaliście. O tych AF nie jest tak dużo, a 1 ważny temat przeoczyłem - stąd powstał mój - a tu zaraz szum mocno ponad miarę.
TowRoupas - 2010-10-03, 17:39
Jak Ci się podoba to kupuj!
Jak okaże się wadliwy to z odsprzedażą nie będziesz miał problemów
A tak serio to na forum są dwa AF i żadnych problemów z nimi nie było (niedługo będzie kilka kolejnych egzemplarzy - poczekaj jak nie masz pewności).
No bo jak idealnie ten model Ci się podoba to raczej nie znajdziesz nic podobnego innej marki czy narodowości ponieważ jest to reedycja historycznego zegarka dla chińskiego lotnictwa - co pewnie już wiesz z tamtego tematu
bow - 2010-10-03, 17:49
Trzy są już ZUANy na forum - Kadarius, Svedos, Pisar (kolejność przypadkowa).
maciek - 2010-10-03, 19:18
August napisał/a: | No tak - sporo postów. Niektórzy jak Matyr czy Hotwax nie zauważyli, że mam faworyta. Chciałem się jedynie upewnić, czy zwiększyć stan pewności, że werk w AF 1963 bedzie lepiej dopracowany - czy jak wynika z innych wyjaśnień - -zegarek będzie lepiej poskładany niz Parnisy. To wszystko. Styl, wyglad cena AF 1963 to jest to. Dlatego jest mi obojetne czy to wina werku, czy składania przez partacza - dla mnie - finalnego nabywcy wżne jest żeby działał bez ingerencji osób trzecich po zakupie. Czy oczekuję za wiele?
Parnisy odpadły - wyrobiłem sobie zdanie na podstawie togo co tu pisaliście. O tych AF nie jest tak dużo, a 1 ważny temat przeoczyłem - stąd powstał mój - a tu zaraz szum mocno ponad miarę. |
Naprawdę fajny zegarek, oj fajny!
Svedos - 2010-10-03, 19:34
bow napisał/a: | Trzy są już ZUANy na forum - Kadarius, Svedos, Pisar (kolejność przypadkowa). |
Przypadkowa, a jednak zgodna z harmonogramem zakupów, AF Kadariusa był pierwszy i był HITEM na pierwszym spotkaniu CW w miejscowości Poznań koło Zielonej Góry
bow - 2010-10-03, 19:38
Nie da się ukryć - piękny to zegar.
Gdyby nie ta popularność i damski rozmiar...
Tak czy inaczej, posiadaczą należą się słowa zazdraszczania!
TowRoupas - 2010-10-03, 19:38
Ja tam już nie ogarniam kto co ma w tych szufladach i w jakiej ilości
wybaczcie
pisar - 2010-10-04, 11:22
Parnisy może i awaryjne i trzeba czasem coś poprawić jednak z Zuanem 1963 nikt nie miał problemów...na zagranicznym forum gdzie ich dużo więcej też nie spotkałem się z opiniami by cos było nie tak...tak więc smiało możesz kupować.
Jednak musiałbyś się szybko decydować bo z dostępnością ciężko (akurat obecnie są ale jak znam życie to pewnie końcówka już).
|
|