Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Warsztat - Elgin - koronka

Ghostdog - 2011-02-08, 20:29
Temat postu: Elgin - koronka
Wiecie może jak wyciąga się kornkę z tej kieszonki?




ALAMO - 2011-02-08, 20:57

Jedyne co mi przychodzi do głowy - to rusz tę śrubę z podwójnym nacięciem pod koronką. Teoretycznie to on ajest do trzymania werku w kopercie, ale innej do zwalniania wałka - nie widzę ... Napręż wałek i zobacz czy przy poruszaniu śrubą nie rusza się - jeśli tak, to jest to, i powinno w którymś położeniu zwolnić wałek. A jeśli nie - to nie mam pomysłu ...
Ta po prawej odkręca mostek ... :neutral:

misinek - 2011-02-08, 21:05

W amerykanach się nie wyciąga koronki!!!!
Odkręć sruby od werku i wyciągnij go w kierunku przeciwnym do położenia koronki (wychodzi od strony tarczy).
Koperty są przez to zamienne :twisted: i kazdy sobie mógł na przykład u zegarmajstra zamówić koperte stalówkę "hunter" z mechanizmem walthama w rozmiarze 18 :cool:

ALAMO - 2011-02-08, 21:11

No tak kufa czułem :lol: - z Ingersollem się męczyłem kiedyś pół dnia, w końcu się zdecydowałem na chama wyjąć - i poszło zadziwiająco łatwo :lol:

Aha - a co z koronką ?? Ta w Ingersollu się odkręciła, ale tam był dostęp żeby chwycić wałek i zablokować. Tak powinno być, czy wałek powinien wyjść z koronki przy wyciąganiu :?:

Janek - 2011-02-08, 21:21

Amerykance maja lamany walek - wyciagasz werk wypychajac go od strony godziny 6 po zdjeciu obramowki szkielka i nic sie nie stanie, zakladasz odwrotnie.A koronke z walka zdejmuje sie tak jak w kazdym innym zegarku chyba (-;
Ghostdog - 2011-02-08, 21:54

Dzięki panowie udało się wyjąć mechanizm :grin: To jeszcze zapytam o tarczę jest tak samo jak w innych zegarkach, że jest zamocowana na 2 zaczepach? Ściąga się tak jak w innych?
misinek - 2011-02-08, 22:06

najcześciej na trzech - tu duzo rozwiązań jest "innych"
Janek - 2011-02-08, 23:02

Szukaj malych srubek z boku werku i odkrec te ktore znajdziesz (-;
Ghostdog - 2011-02-08, 23:04

Są takie mega mikro małe śrubki :wink:
Dzięki za pomoc :grin:

pmwas - 2011-02-08, 23:06

Od początku :) W amerykańskich zegarkach koronka z reguły zamontowana jest w kopercie. W starszych modelach, przeważnie sprzed 1900 roku, koronka ma jedną pozycję (do zmiany jej funkcji trzeba wyciagnąć dźwignię z boku tarczy) i jest mocowana małym wkretem w "kominku". Łatwo ją więc wyjąć. W późniejszych zegarkach koronka ma już 2 pozyjce, a mechanizm blokujący wałek w tych pozycjach jest wkręcany w "kominek" koperty, co bardzo utrudnia wymianę wałka w razie nieszczęścia. Głowny powód stosowania takich rozwiazań jest prosty w USA kupowało sie oddzielnie mechanizm i kopertę, więc ciezko by było za każdym raem dobierać wałek. A tak wszystko było zunifikowane i każdy mechanizm 16s pasował do kopert 16s, dopiero mechanizmy dostosowane do nowego systemu z dwiema pozycjami wymagały nowszego typu kopert i nie pasowały do starych wersji (niektóre miały chyba podwójny system przez pewien czas). BTW - w kieszonkach nie ma łamanego wałka - cały wałek jest w kopercie.
Co do tarczy - w amerykańcach jest z reguły na 3 nóżkach, śruby z boku mechanizmu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group