Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Warsztat - zegarmistrz do paprocha

olek - 2011-02-11, 09:43
Temat postu: zegarmistrz do paprocha
Panowie, w moim nowym oriencie jest na tarczy latający paproch. Zostawić go czy zanieść do zegarmistrza aby wyjął. Jeśli tak to komu w stolicy mogę zaufać, że nie zdewastuje mi łocza?
ALAMO - 2011-02-11, 09:47

Sam wyjmij.
olek - 2011-02-11, 10:06

sam nie dam rady, nigdy tego nie robiłem i nie mam narzędzi :oops:
Iks - 2011-02-11, 10:42

Podłączam się do tematu - W androidzie na tarczy też mam jakieś paprochy :evil: W pierwszej chwili w euforii nie zauważyłem, a przy dobrej lampie wczoraj polerowałem i szlag mnie trafił :evil:
TowRoupas - 2011-02-11, 10:42

polecana przez Kubame Ząbkowska lub belgradzka?

Ja ze swojego doświadczenia mogę polecić na puławskiej zegarmistrza - koło morskiego oka :) raz miał robótkę ode mnie i nie spier... :P
Bo na co dzień to ja u swojego raszyńskiego zegarmistrza robię zegarki...

Iks - 2011-02-11, 11:03

A wysyłkowo ktoś z życzliwych kumotrów by mi tego nie zrobił? Będzie okazja androida pomacać a ja się odwdzięczę oczywiście jakimś pieniążkiem :mrgreen:
olek - 2011-02-11, 11:16

ja też bym sie podpiął? Może ktoś z kolegów obeznanych w temacie by Nam pomógł? Oczywiście złożona będzie propozycja korupcyjna :mrgreen:
Iks - 2011-02-11, 11:27

A tak swoją drogą, zauważyłeś wcześniej te paprochy Olek? W sumie długo tego zegarka nie miałeś, ale... :mrgreen: tak mi się wydaje, że mogły powstać w skutek zabawy wewnętrznym bezelem (coś się nakruszyło do środka? :evil: )
olek - 2011-02-11, 11:42

w andku? Nie widziałem. Wczoraj swoim orientem się bawiłem i też nic nie było. Dzisiaj w pracy ustawiałem pod lampa orienta i paproch przykleił się do wskazówki :evil:
Iks - 2011-02-11, 12:02

Ostatnio to w ogóle jakaś plaga tych paprochów - w Mezaliansie mi się włos pojawił pod tarczą! :evil: A na 150% go tam wcześniej nie było :shock: Na szczęście udało mi się go strącić w takie miejsce, że jest niewidoczny :neutral:
Ritter - 2011-02-11, 21:15

Z paprochami to jest tak jak z dziewczynami :grin: "Znaczą teren". Dziwię się wam, że jeszcze nie zauważyliście włosa o odmiennym kolorze jak wasz, o ile je jeszcze macie, który niby to ukratkiem i po cichu wemknął się do super hermetycznej koperty a następnie obdarzony swą nad naturalną inteligencją wypełzł niezauważenie na tarczę by tym samym drażnić jak i przypominać...!
Jak już pisałem. Wolę sam zepsuć jak dać zepsuć zegarmistrzowi.
Wystarczy odkręcić dekielek i bez wyjmowania wałka nieco poluzować mechanizm w mocowaniu. Lekko odchylić i wydmuchnąć paprocha "gruszką".


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group