Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Fotoplastikon - DDR'ony nie gęsi, swojego nurka mają

Svedos - 2011-07-24, 17:42
Temat postu: DDR'ony nie gęsi, swojego nurka mają
Wypasiony nurek rodem z NRD :wink:












atomtomski - 2011-07-24, 17:53

To jest ruhla sport?
Fajniutka :-)

Maxio - 2011-07-24, 18:28

...tak, ten tak...i bezel ma ładny...
kurant - 2011-07-24, 18:32

na alle jest fajna Dugena w bardzo podobnej kopercie...ale trzeba trzymać kasę na dzikiego sokoła...bo nic nie jest mówione i nie znamy dnia ani godziny.
Rudolf - 2011-07-24, 18:42

trabant amfibia :)
kubama - 2011-07-24, 18:52

Cholernie fajna koperta, a wskazówka sekundowa jak z Omegi. Ma toto jakąś wodoodporność czy tylko z wyglądu? :cool:
Jacek. - 2011-07-24, 18:54

Rudolf napisał/a:
trabant amfibia :)


A żebyś wiedział, że były: nazywały się P2S :smile:

J.

PS: wrzuciłem do "pojazdów" na ftp "Fahrzeug Profile. #008. Kubelwagen der NVA.pdf"

altec - 2011-07-24, 19:02



polecam stronę www.szatan.de nomen omen.. :)

Svedos - 2011-07-24, 21:48

atomtomski napisał/a:
To jest ruhla sport?
Fajniutka :-)


To raczej nie jest Ruhla sport, jest w takiej samej kopercie jak sporty, ale tarczę ma jak diver, grube pokryte luma indeksy i ogromne także z luma wskazówki.

Niemcy z NRD nie podawali WR w swoich zegarkach, ale wszystkie modele w tej kopercie i Sporty i Chrono i ten diverek są tak samo uszczelniane, ja w egzemplarzu który posiadałem w młodości z powodzeniem pływałem i nigdy nie zaciągnął wilgoci, zresztą tu jest dowód że to zegarki nurkowe.


Rudolf - 2011-07-24, 22:06

Rozbierałem raz takie chrono i jakiś mega uszczelek tam nie było
Jacek. - 2011-07-24, 22:12

O ile pamiętam, książeczka serwisowa podawała 4 atmosfery, a dla plastykowego nurasa 5.

J.

Svedos - 2011-07-24, 22:16

Dekiel ma podtoczenie w bocznej krawędzi a w nim jest osadzone dosyć gruba uszczelka z kołnierzem.
pmwas - 2011-07-28, 20:38

Jakoś wcześniej nie zauważyłem :oops: . PIEKNA Ruhla!!!
Zinajda - 2011-08-10, 12:55

W Glassfjute też mieli nurka (sprzedawany jako wodoodporny, ale mojego na wszelki wypadek nie topię):

ALAMO - 2011-08-10, 13:43

Te zegarki są piękne.
Pomijam już fakt, że tak obśmiewany buksiak - to wcale nie był taki głupi werk, nie lepsze w tym samym czasie sprzedawano w pięknych opakowaniach z dumnym napisem "Zero jewel Swiss Made", i klekajta narody było :P Ruhle przynajmniej bezele mialy ze stopu cynku jakiegoś, a nie z plastiku jak tamte kłality :P

Jacek. - 2011-08-10, 20:02

ALAMO napisał/a:
Te zegarki są piękne.
Pomijam już fakt, że tak obśmiewany buksiak - to wcale nie był taki głupi werk, nie lepsze w tym samym czasie sprzedawano w pięknych opakowaniach z dumnym napisem "Zero jewel Swiss Made", i klekajta narody było :P


To fakt. A szczytem gównoróbstwa były swiss blaszaki typu "1 jewel". Ludziska przywozili to z podróży służbowych, bo na to było stać z diet i zaszytych dewiz, i traktowali jak "prawdziwy szwajcarski zegarek". Co się działo, jak takiemu powiedzieć po roku od zakupu, że zegarek się zużył i można go co najwyżej ożywić na miesiąc czy dwa.

Cytat:
Ruhle przynajmniej bezele mialy ze stopu cynku jakiegoś, a nie z plastiku jak tamte kłality :P


O ile pamiętam bezele były z bardzo dobrego siluminu i nie były tylko malowane, tylko najpierw anodowane i barwione.

J.

ALAMO - 2011-08-10, 20:21

Taaa...
A "łan dżułel" był na balansie, od góry - żeby kłalitę było widać :!: ale i tak było klękajta narody, nie to co "ruski szmelc" :lol:

SEAMASTER - 2011-08-11, 22:11

Ładna Ruhla. Jednak model NVA do dziś jest kultowym i bardzo poszukiwanym. Po mojemu o wiele ładniejszym.
Oto ona:

http://scubawatch.org/ruhla_nva.html


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group