xylog - 2011-11-10, 15:15 Temat postu: A taki tam Atlanticzek 2 Tym razem kosteczka, automat. Dość ciekawie zamykana. Fleja z niej była straszna, nie myła się od dawna, co widać na zdjęciach. Ale już zdecydowanie poprawiła się, czeka ją jeszcze tylko wizyta u doktora, coby ją nasmarował. 
Svedos - 2011-11-10, 15:17 Fajny patent, rzeczywiście lekko umorusany 
Rudolf - 2011-11-10, 15:49 Spa by mu się przydało . xylog - 2011-11-10, 15:55 Spa już było, to fotki reporterskie, z pierwszego otwarcia. Zwróćcie uwagę na to jak głupio datownik jest ustawiony. Mogli dać inna tarczę, taką jak przy dacie na 3 i byłoby OK. Tak jak ma np zenith przy tak umiejscowionym datowniku. ALAMO - 2011-11-10, 16:43 Świetna kosteczka. A takiego patentu na zamykanie to jeszcze nie widziałem 
andrewjohn - 2011-11-10, 19:40 Kurcze, xylog, skąd Ty te zegarki wykopujesz. Takiego też jeszcze nie widziałem. Swietna ta kosteczka jest. xylog - 2011-11-10, 20:10 A grzebię w wiaderku i czasem coś wyciągnę. Trochę się głowiłem jak to otworzyć. Ale chyba parę lat zegarmistrza nie widziała, bidulka. W poniedziałek pojedzie na gruntowne mycie mechanizmu. Bo mi tez sie podoba i pewnie będzie noszona od wielkiego dzwonu.
zbyszke - 2011-11-10, 20:48
He, he grasuje na szwedzkim Allegro i tyle. Mam Atlantica ze wskaznikiem rezerwy chodu w takiej samej kopercie, ale jest u zegarmistrza. BTW xylog zdaje sie tez szarpnal ostatnio rezerwe chodu. Spam - 2011-11-10, 21:02
Ot taki buszujący w zbożu 
Karolewskiej - 2011-11-10, 21:31 ty lepiej daj jej fotki po czyszczonku ;p xylog - 2011-11-10, 22:05 A różne są wiaderka, i okrągłe i prostokątne. Szukać trzeba gdzie się da. Szwecja to piękny kraj, ale nie jedyny na szczęście
|
