muchacho_ - 2016-11-17, 19:40 Temat postu: Durny temat niezdecydowanej dziewicy A dobry wieczór 
Ostatnio w temacie "co ci wpadło w oko" wrzucałem PAMa 510, chyba jeden z najbardziej klasycznych wzorów, tylko w wersji 8-o dniowej. Oczywiście nie mam środków zęby sobie taki zegarek kupić, jednak gdybym wystawił do żyda cale pudełko to byłbym dosyć blisko. Pytanie czy warto pozbywać się całej kolekcji (skromnej bo skromnej, ale jednak) i zostać jednozegarkowcem? Wiem, ze to dosyć indywidualna kwestia, ale może ktoś już robił takie dramatyczne ruchy i może podzielić się wrażeniami 
Dla przypomnienia, obiekt pożądania: 
satanic666 - 2016-11-17, 19:45 Ja bym na to poszedł 
muchacho_ - 2016-11-17, 19:48 satanic666, poszedłbyś bo pewnie czyhasz na coś z mojego pudełka, a to się nie liczy 
Ptaku - 2016-11-17, 19:51 Ja miałem podobny dylemat i zrezygnowałem, mieć jeden zegarek to tak jak by mieć tylko jeden rodzaj alkoholu, a przeciw człowiek musi z różnych źródeł czerpać radość, jedno choć najlepsze szybko się znudzi ALAMO - 2016-11-17, 19:52 Nie. Zamykać wątek ? 
muchacho_ - 2016-11-17, 19:56
No właśnie trochę się tego boję że mogłoby mi się znudzić. Z drugiej strony zauważyłem, że coraz częściej potrafie nosic jeden zegarek przez tydzien lub dluzej i nie odczuwam potrzeby zmiany
Jeszcze się wstrzymajmy
Santino - 2016-11-17, 19:57 muchacho_, przymierzałeś go już, tego Pama? Jak dobrze leży, to se kup. Iks - 2016-11-17, 19:57 IImo to zależy jaka kolekcja i jaki graal. Ja, Twojego zbiorku bym na ten konkretny zegarek nie poświęcił. Pamowe klimaty można zgłębić przez niezłe homarki, są też takie bez wrażliwych napisów np na getat. Ponoć nawet kąpać się w tym można. Można też pewnie pogadać z bofffem i skołować jakiegoś hornluga albo innego składaka
tomaliusz - 2016-11-17, 19:58 Ja często stoję przed tym dylematem: http://czwarty-wymiar.pl/viewtopic.php?t=2752 Sprzedać wszystko i kupić jeden, dwa lepsiejsze czy jednak nie 
Na pewno nie mam problemu z Panerai-em, bo nawet jak sprzedałbym wszystko to i tak większa połowa zabraknie 
A po ostatnim zakupie, Parnisie Ultimate z taką kopertą nosi się rewelacyjnie i taki Pam to marzenie
No ale jednozegarkowcem to na pewno nie zostanę, chociaż trzy sztuki to minimum, np. G trzeba mieć ale to w sumie groszowe sprawy i jeszcze jaki diverek + ten Pam ... i tak mógłbym żyć
Myślę że warto, bo jak teraz o nim tak poważnie myślisz to w końcu go kupisz, po co czekać
A później pomalutku coś dokupisz, odkupisz, jak się odkujesz i jak oczywiście przez ten czas przeżyjesz na tym pasztecie
arecki - 2016-11-17, 20:01 Temat nie jest głupi ale pod warunkiem ze tej jeden jedyny zegarek bedzie tym "wymarzonym" inaczej to nie zadziała... Przymierz tego pama, pogadaj z nim...jak zaiskrzy to wysprzedawaj i kup. Chociaż wątpie żebyś wytrzymał.... Bardzo dobre pamopodobne homary robi diveas, nowy 999 trumpów, moze od tego zacznij? muchacho_ - 2016-11-17, 20:05
Si, do tego mialem jakies homarki po drodze i zawsze ciągnęło mnie w tym kierunku.
No homarki juz przerabialem, mialem m.in. Getata. Są świetne, ale gdzies tam burak z tylu głowy czasem sie odzywa
tomaliusz, to tez jest jakis plan, ale tych najciekawszych (np Tuna sbbn015) ciezko bedzie odkupic. Dlatego moze warto sie jeszcze wstrzymac troche i po prostu dozbierac 
Mariusz - 2016-11-17, 20:06 tomaliusz z klawiatury mi zdjął. Sprzedaj co masz, kup Pama a potem sobie kolekcję odbudujesz. bert69 - 2016-11-17, 20:06 Z tym zegarem można zostać jednozegarkowcem To Bardzo uniwersalny zegar  Zależy to tylko od założonego w danym momencie paska.
Ja po zakupie 560 każdy nowy zegar porównuję do niej i żaden niema szans na jej przebicie. Wciąż to jest mój ulubieniec. Nawet Omega PO przegrywa
muchacho_ - 2016-11-17, 20:13
Tylko dievas ma zupelnie inne koperty
[ Dodano: 2016-11-17, 20:14 ] Generalnie widzie, ze większość głosów jest za. W sumie myslalem, ze wybijecie mi ten pomysl z glowy
satanic666 - 2016-11-17, 20:17 A czemu jak jest szansa, a to tylko zegarki zawsze można odkupić, a spróbować warto 
Machu - 2016-11-17, 20:20 Ja nie rozumiem jak mozna miec tylko jeden zegarek, to jakies nienormalne jest 
Dorian06 - 2016-11-17, 20:23 muchacho_, ja tak zrobiłem. I zawsze polecam to wszystkim. Co za tym idzie Tobie też. Jednozegarkowcem, no prawie, byłem przez chwilę. Potem kolejna wyprz aby kupić drugiego Taga. Potem kolejna aby Tuńczyka.
W weekend wpadł mi po raz kolejny w oko Rolex GMT. Gdybym miał wszystkie przy sobie, a właściciel GMT chciałby zamienić się na moje miałbym GMT. Choć tego bym pewnie za "chwilę" żałował, bo jednak Monaco ciężko byłoby mi odkupić. 
muchacho_ - 2016-11-17, 20:23 Kontrolnie dodałem ankietę
tomaliusz - 2016-11-17, 20:33 Zagłosowano
muchacho_ - 2016-11-17, 20:35
Cos jest na rzeczy. Chyba wstrzymam sie do momentu jak bede mogl oszczedzic chociaz Tunczyka bo tego jednak byloby mi najbardziej szkoda
Santino - 2016-11-17, 20:36
Truth. Ale przeca wiadomo, że potem inne będzie kupował
Muchacho - zasadnicze pytanie, czy będziesz się dobrze czuł nosząc zegarek za 20-kilka tysięcy? Jak przywalisz w futrynę, szurniesz po ścianie, etc. No i jakiś serwis trzeba będzie za kilka lat zrobić... tomaliusz - 2016-11-17, 20:38
A taka ryska boli zapewne ciut bardziej
muchacho_ - 2016-11-17, 20:38 Santino, nie mam pojęcia, nigdy nie byłem w takiej sytuacji
Obiektywnie, taki zegarek byłby ponad stan w moim przypadku
[ Dodano: 2016-11-17, 20:39 ]
Akurat ryski mnie jakoś nie bolą specjalnie
Rudolf - 2016-11-17, 20:47 muchacho_, kup Pama , sprawdzisz go a potem sprzedasz i zamówisz u mnie MM , pomogłem ?
muchacho_ - 2016-11-17, 20:48 Rudolf, a dorzucisz pasek w gratisie?
Rudolf - 2016-11-17, 20:49 muchacho_, jeszcze nie jesteśmy po słowie ale dorzucę a co !
jimmy - 2016-11-17, 20:55 Zrób tak, aby Tuńczyk został. Pisałem już o tym. Ciężko będzie odkupić w dobrych pieniądzach. ......osobiście robię tak jak Dorian. Z 8-u zostały mi się dwa. Dozbieram to kupię kolejny. .......a fajny Homage, to sama koperta w cenie najdroższego Getat. Niestety
Iks - 2016-11-17, 20:57
W cenie tego pama, dalej można sobie złożyć kilka całkiem wypasionych
jimmy - 2016-11-17, 20:58
............można z ręką w.........
muchacho_ - 2016-11-17, 20:59 I jeszcze na chipsy starczy
g-unit - 2016-11-17, 21:12 Jak najbardziej kup Pama, każdy z nas w końcu dochodzi do tego samego dylematu, a jedyną przeszkodą jest to o co już zapytał Santino. Będziesz go nosił na "dobre i na złe" czy będzie Ci go szkoda i będzie stał w pudełku. Wczoraj byłem u gościa oglądnąć jednego taga na sprzedaż. Jak go zobaczyłem to się załamałem jego stanem, ale z drugiej strony po to zegarek jest żeby nosić
Dorian06 - 2016-11-17, 21:28
Tylko pamiętaj aby jeść drugą ręką niż trzymana w .......
[ Dodano: 2016-11-17, 21:29 ] Aaaaaa. I najważniejsze. Tego Helberga wezmę na przytrzymanie i jak się odkujesz to odeślę.
TTpablo - 2016-11-17, 21:36 graal zdecydowanie warty poświęceń
jeśli szkoda ciuchrać go na codzień, zawsze można kupić jakiegoś starego ruska
wtedy Pam nigdy się nie znudzi
jimmy - 2016-11-17, 21:37 Meritum. Kup Pama. Myśli zakiełkowała, więc będzie powracać. Pamy mają to do siebie, że nie starzne im są ryski. Im bardziej sponiewierany, tym lepiej wygląda...............i te paski
...................tego zostaw by Artuditu miał czym latać. 
muchacho_ - 2016-11-17, 21:47 jimmy, wow, ale zajebiaszcza fota!
jimmy - 2016-11-17, 21:50 z netu, ale i tak mnie rozczula 
Dorian06 - 2016-11-17, 22:26
 500+
Sebastian - 2016-11-17, 23:12
Chyba Cię popi...o 
oczywiście, że nie
bEEf - 2016-11-17, 23:23 Kupić Graala i czochrać na codzień. Wiem co mówię
Problem jest taki, że mi się po tym odechciało kupować inne sikory (choć trochę kupiłem )
Apa13 - 2016-11-18, 00:09 bEEf, mi zawsze graal starcza na miesiac ;( Graali bylo kilka... Tortuga---> Oceanus--> Stenek OVM ---> Tuna---> Oris ---> Omega 300 ---> speedmaster --> Pelagos a teraz jeszcze sinn wpadl... Santino - 2016-11-18, 00:12
Tobie to się w ogóle w głowie poprzewracało... Po zakupie Rolka pracę zmieniłeś i miejsce zamieszkania...
bEEf - 2016-11-18, 00:52
Ba! Żonę zmieniłem, jak szaleć to szaleć
No właśnie, to też trzeba wziąć pod uwagę, że po zakupie graala się w głowie popindoli
Santino - 2016-11-18, 01:01
O żonie nie chciałem już wspominać publicznie
muchacho_ - 2016-11-18, 06:48
Kurna, u mnie chyba odwrotnie zadzialalo bo jestem o wlos od zmiany zony a jeszcze grala nie kupilem
Woytec - 2016-11-18, 07:09 Nie sprzedaj! 
Jeden, dwa na wymianę to rozumiem ale całą kolekcję na jedną sztukę?
Próbowałem tego i nie działa, już po tygodniu czegoś brakuje a po miesiącu nie mogłem patrzeć wciąż na to samo...
Edit Santino poruszył ciekawą ale równie ważną kwestię - wartość zegarka do zarobków, stanu posiadania i ogólnej zamożności. Dla mnie to za drogi zegarek, co prawda miałem co najwyżej takie trochę powyżej 10k ale i tak bałem się tego nosić, po prostu nie moja półka. O ewentualnym serwisie nawet nie wspomnę. mazik77 - 2016-11-18, 08:46 Jeżeli to graal to sprzedaj wszystko i kupuj 510. Z tym zegarkiem na pewno nie będzie monotonnie bo możesz zakładać multum pasków o różnych strukturach i kolorach. Z czasem jak się odkujesz to te tańsze sobie odkupisz,albo kupisz jakieś inne ,a Pam już zostanie w pudełku. arek314 - 2016-11-18, 08:46 Przerabiałem to z Inge, wyprzedaży nie robiłem ale spokojnie mógłbym zostać jednozegarkowcem plus kilka relatywnie tanich ciekawostek jak Żaba albo jakis Dżi. Plus Pama jest taki, że jak jednak nie podejdzie to łatwo znajdziesz kogoś do wymiany albo sprzedaży. Tak jak koledzy wspominali zostaw sobie Tunaka jak masz do niego sentyment a resztę puść na spokojnie. Santino - 2016-11-18, 09:29 A jeszcze pytanie: Ty bloga prowadzisz? Lubisz robić zdjęcia zegarków? To co będziesz robił, jak Ci tylko jeden zostanie?
tomaliusz - 2016-11-18, 09:34 Blog zaleje zdjęciami Pam-a
No i przecie pachy różne będą
muchacho_ - 2016-11-18, 09:48 Santino, to tez jest argument. Jednak i tak na razie blog poszedl troche w odstawke, wene stracilem
mazik77, arek314,
Santino - 2016-11-18, 09:53 muchacho_, no to bierz onego Pama. Jak żaden argument przeciw nie przemawia
Najwyżej odkupię go od Ciebie. Oczywiście tradycyjnie - za pół ceny
Jak już obijesz o futrynę i powycierasz ściany
muchacho_ - 2016-11-18, 09:59 Santino, to nie tak, ze nie trafiaja, wrecz przeciwnie. Musze troche odczekac o zobaczyc czy mi nie przejdzie ten pomysl za chwile
Santino - 2016-11-18, 10:08 Oooo! I to jest bardzo słuszna koncepcja! Poczekaj - pośpiech jest wskazany przy łapaniu much
Z_bych - 2016-11-18, 10:33 Co pewien czas mam taki sam dylemat, tylko zegarek inny. I co pewien czas patrzę w skrzynkę i mi przechodzi. Części zegarków już pewnie bym nie odkupił. Z częścią byłoby mi się strasznie trudno rozstać, bo je bardzo lubię. Nie mam pewności, że ten jeden by je zastąpił. Znając siebie raczej nie. Lubię też poranny dylemat "co wybrać?"
Dlatego zastanów się 10 razy Ja jestem na nie.
mw75 - 2016-11-18, 10:37 Jeden zegarek? Kto to widział? Podejrzewam, że znudziłbym się maksymalnie po miesiącu. Durny temat, faktycznie .
Santino - 2016-11-18, 10:48 Każdy ma swoje podejście - znam kilka osób, które autentycznie są jednozegarkowcami. Ale to trudne do pogodzenia z aktywnością na forum
Z_bych - 2016-11-18, 10:51 Można założyć wątek "jeden zegarek na miesiąc". Czy jakoś tak
revolta - 2016-11-18, 10:52
Ja dwa lata temu tak zrobiłem sprzedałem wszystko nawet dwa tygodnie nie miałem nic i szukałem tego jednego I padło dość budzetowo. Seiko monster black stara wersja i byłoby wszystko ok ale przyszła wiosna i jazda rowerem, mówię przydałby się G, szkoda monstera na rower, kupiłem G i poleciało. ........
TTpablo - 2016-11-18, 11:06 Ale jeśli dobrze rozumiem intencjemuchacho_, to pozbycie się kolekcji jest tymczasowe. W długim okresie czasu odbuduje, jak nie taką, to lekko inną, ale jednak szerszą niż jedna sztuka kolekcję
dlatego GO FOR IT!
Z_bych - 2016-11-18, 11:11 revolta, ja wiem, że po tym "jednym" poleciałoby u mnie dalej. - jeden codzienny (bardziej takie ładniejsze EDC) - jeden codzienny do bluzy (mniej eleganckie EDC) - wakacyjniak na plażę - bez wszystkomającego G żyć się nie da (bo jak sprawdzić pogodę czy wysokość lotu) - garnitura koniecznie (tego akurat by nie sprzedawał, bo pamiątka )
A 5 w jednym pudełku? To pudełko na 6. Głupio by wyglądało puste miejsce
No... może bym "opędził" staruszkami "nienasprzedaż" przez czas jakiś
muchacho_ - 2016-11-18, 11:17
No dokładnie. Na poczatek i tak musialbym troche dolozyc kaski, zwlaszcza gdybym zostawil Tune, ale z czasem bym sie odkuł i na bank dochodzilby kolejne zegarki
Z_bych - 2016-11-18, 11:24 muchacho_, jeśli nie sprzedasz czegoś, czego nie można albo bardzo trudno jest odkupić, to w sumie próbuj. Raz się żyje. Z trzeciej strony, jesli nie spróbujesz, to będziesz miał i tak permanentny dylemat
Santino - 2016-11-18, 11:25 muchacho_, to jak już pisałeś - prześpij się z tym
No i ważne, żebyś się dobrze czuł z takim zegarkiem - to jednak sporo kasy. Ja np. mam sojego buraka na poziomie ok. 10 tys. Wydaje mi się, że z droższym bym się po prostu źle czuł - właśnie, że coś się stanie, że się zniszczy, zepsuje, etc. Woytec - 2016-11-18, 12:33
Jeden zegarek do śmierci. Jego lub Twojej. Chętnie to zobaczę
arek314 - 2016-11-18, 12:34 Znaczy się aż delikwent nie zapomni nakręcić?
muchacho_ - 2016-11-18, 13:11 Albo delikwent sam sie przekręci
Fazi - 2016-11-18, 13:12 Nieeee  - nie rób tego 
. . . .
Co to takiego i gdzie się to kupuje 
Ptaku - 2016-11-18, 13:24 trzeba też dodać że wewnętrzny rośnie wraz z stanem posiadania bow - 2016-11-18, 13:26
To akurat proste
Gdyby zrobić byt Wujek Fazi, to Wujek byłby większa połowa, a Fazi mniejsza połowa tego bytu...
Fazi - 2016-11-18, 13:49 Aaaaa To ja nie wiedziałem....
jimmy - 2016-11-18, 17:13
.........dokładnie. Jak widać na forum, proporcjonalnie u wszystkich
prezesso - 2016-11-18, 18:06 tylko w kwestii kasy. Bo burak od podróbek jest od tego niezależny. Np ja planuję w 2017 sobie 2 marynki kupić a jak widać i Satanik parniaka kupił itp satanic666 - 2016-11-18, 18:11
No ja planuje jeszcze w tym jakąś Californię, ale muszę fundusze ogarnąć , a Parniak bardzo fajny noszę codziennie od kiedy zakupiłem.
muchacho_ - 2016-11-18, 18:19 satanic666, moze taka Dievasa, o ktorej wspominal arecki? 
satanic666 - 2016-11-18, 18:23 Raczej będzie bardzo budżetowo
A jakbym miał kasę poszedłbym w Ancona. 
Machu - 2016-11-18, 20:38 Sympatyczne te Ancony...a jak wchodzisz w ten 'segment' to jest jeszcze Gruppo Gamma i Heroic18
barteq_m - 2016-11-19, 00:09 Kurde fajne te Ancony:) muchacho_ - 2016-11-19, 06:59 Tylko chyba juz nieprodukowane
Na seriouswatches sa pojedyncze sztuki w wersji bronze i pvd. Na stronie Ancona ich nie ma w ogole. Słoniu - 2016-11-19, 07:21 muchacho_, - miałem taki okres w swoim życiu aby wszystko sprzedać i kupić 2/3 zegarki. Czasem także z tydzień potrafiłem chodzić w jednym zegarku. Jednak brak większego wyboru to nie moja i chyba generalnie nie nasza bajka. Owszem, Pama też chętnie w pudełeczku bym widział ale na to po prostu przyjdzie czas. Ostatnio sam mocno się ograniczam z zakupami bo sporo innych celów inwestycyjnych a do tego "zmiany podatkowe wynikające z dobrej zmiany" w mojej branży w przyszłym roku także nie zachęcają do szaleństw, jednak wolę kupić 1 - 2 zegarki w roku z ciut wyższego pułapu. Zostaw co masz bo kolekcja zacna a na Pama powoli odkładaj
muchacho_ - 2016-11-19, 08:26 Słoniu, ma to sens co piszesz
Tak sobie wczoraj myslalem, ze przeskakujac w tym momencie od razu na PAMa stracilbym w pewnym sensie mozliwosc sprawdzenia innych zegarkow np Tudorow/Omeg/Seiko GS itd.
EDIT: Z drugiej strony trzeba tez patrzec na kwestie odsprzedazy. Wiekszosc tych srednich marek z przedzialu 5-10k kiepsko trzyma wartosc, dlatego ten segment w ogole wolalbym ominać chyba, ze od razu kupowac z rynku wtornego, wtedy jest troche lepiej
Woytec - 2016-11-19, 08:46
Na Ancona w stali kiedyś miałem ochotę bo były tańsze od Heroic na którego naprawdę miałem ochotę
Niestety, mineralne szkiełko mnie ostudziło a jak trafił się H18 w miarę przyzwoitej cenie to wiem, że dobrze zrobiłem i na pewno nie żałuję. Teraz niestety euro trochę droższe ale odpada cło i wata. Jakby co to polecam: http://kellotarvike.com/p...00-divers-watch Zabawa paskami jak w PAMach a stylistycznie odbiega na tyle, że nikt nie powie, że to zrzynka. http://www.czwarty-wymiar...t=27288&start=0 bofff - 2016-11-19, 09:33 Ancony ładniutkie, ale to taki Getet lepszy i tyle oryginalne niestety Luminory wyglądają jak klocki i tego nic nie zmieni, ani cena ani marketing z homage, to te klasyczne koperty budzą też niestety mojego buraka (hornlugi jeszcze nie na szczęście) ale JEŚLI JUŻ to mi w oko wpadły takie klasyki 6154 zwykłe i w brązie  
i 3646 type D i F (najcieńsze)  
Maras - 2016-11-19, 09:37 Muchacho - jak dasz radę bierz oryginała Peneraia
jimmy - 2016-11-19, 09:38
Prezesso, ja nie przeczę, że homage jest złe. Tylko te gotowe są słabe i bardzo daleko im do pierwowzoru. Opieraj się niby na modelu X, ale jak zaczniesz drążyć temat, to okazuje się, że złożone są od czapy (lunety, wskazówki, słabe tarcze wyglądające jak z plastiku).
Co innego gdy mówimy o wypustach od Athaya czy Vintage Watch Part. Niestety dobre homage trzeba sobie zrobić, poskładać z części dostępnych na rynku. Popatrz na zegarki Rama satanic666 - 2016-11-19, 10:40 Mają klimat te stare Pamy 
Pomarzyć można
prezesso - 2016-11-19, 10:42 Tak, wiem. Znam zegarki Ramą - szkoda, że tak rzadko się już udziela. Chociaż mnie getat odpowiadał. jimmy - 2016-11-19, 10:55
Ram ma to do siebie, że replikuje prawie 1:1. Jestem zauroczony jego Kieferem (tym jak zacnie się starzeje) i byłą Californią
Getat nadaje się do modowania
Twój składak ma klimat. Takie lubię!
....stare Pamy są przepiękne. W Polsce jest kilka Vintage
bofff - 2016-11-19, 11:10 i mnie nakręciliście będzie dzisiaj składane i malowane 
satanic666 - 2016-11-19, 11:20 Bofff to chyba dobrze , tylko pokaż wieczorem.
prezesso - 2016-11-19, 12:19
Który mój składak???
jimmy - 2016-11-19, 12:21 Ten w radkowej kopercie i z tarczą california. prezesso - 2016-11-19, 12:28 Zardzwiałek... No tak. Zapomniałem o nim. Muszę wreszcie naprawić.
jimmy - 2016-11-19, 12:29 ..........dokładnie ten!
muchacho_ - 2016-11-19, 16:39 Hahahaha, chyba sie wyleczylem z PAMa
Te podstawowe modele 8-o dniowe (560/510/562/564) zostały wprowadzone na rynek pare lat temu z klasycznymi kanapkowymi tarczami, co mogloby sie wydawac oczywiste. Jednak przynajmniej od poczatku tego roku kanapki zostaly zastapione tarcza z drukaki -  i nadruk nawet nie jest 3D
Cwaniaki nie zmienili nawet oznaczen modeli, po prostu zaczeli montowac inne tarcze. Niektórzy twierdza, ze ze wzgledów marketingowych - chcesz kanapke - kup wyzszy model. Temat na WUS: http://forums.watchuseek....ls-2774170.html  
Jak dla mnie to jest niezly przekręt... Machu - 2016-11-19, 16:49 Ten przekręt nazywa się marketing i cięcie kosztów
bofff - 2016-11-19, 16:51 ciężka historia to oszczędność 10 usd na zegarku za 5000 usd aż ciężko ogarnąć Obik - 2016-11-19, 16:52 Pamy bardzo mi się podobają, jednak przez takie zagrywki "marketingowe" nie mam oporów przed kupieniem homara muchacho_ - 2016-11-19, 16:53 Ciesze sie, ze to odkrylem bo gdybym kupil nieswiadomie i dostal tarcze z drukarki to bym chyba dostal zawalu serca przy otwieraniu pudelka
ALAMO - 2016-11-19, 17:04 A już miałem kupić, ale teraz to nie kupię ...
jimmy - 2016-11-19, 17:15 Panerai ogólnie idzie po bandzie. Zwróćcie uwagę na wodoszczelność nowych modeli (PAM00687, 685)
Jak dla mnie to istna pomyłka
edit: Żeby nie było to bardzo lubię Panerai, zwłaszcza modele Vintage
muchacho_ - 2016-11-19, 17:20
Przeciez jest napisane, ze to temat niezdecydowanej dziewicy
tomaliusz - 2016-11-19, 17:28 muchacho_, niezły wałek, mam nadzieję że "homary" nie podłapią i zostaną kanapkowe
Dorian06 - 2016-11-19, 19:15
Co nie zmienia faktu, że znajdą się chętni.
Miałem kiedyś Getata. Bardzo fajny był. Gdyby był bez wady to na 100 % miałbym go do teraz. Muszę się rozglądnąć za "Pamem" 233.
Michał - 2016-11-19, 19:26
Było wysłać do kogoś celem naniesienia poprawek lumy i byłoby git
satanic666 - 2016-11-19, 19:31 O datę mu pewnie chodzi
Dorian06 - 2016-11-19, 21:38
Tomek - 2016-11-19, 21:58
Albo tarczę z drukarki z takim serduchem
 pic upload
Santino - 2016-11-19, 22:00 Teraz ceny używek z kanapkami poszybują... bandi - 2016-11-19, 22:43
ja pierodle toż to jakaś kpina
Iks - 2016-11-20, 09:51 A dlaczego Panerai robi takie numery klientom? Bo może.
Woytec - 2016-11-20, 10:03 Dokładnie. Z Paneraiem to trochę jak z Apple, wielbicieli nic nie zrazi
bert69 - 2016-11-20, 10:09 Woytec, Iks, pokażcie mi producenta zegarków, który nie może
Poza tym nie kumam tego zdziwienia, przecież najbardziej kultowy PAM 000 nie ma tarczy kanapki
Santino - 2016-11-20, 10:13 bert69, ale to nie chodzi o to, że każdy Pam musi mieć kanakę. Ale jak dany model ma, a od teraz mu zmieniają i nie ma. W dodatku nie zmieniają oznaczenia tego modelu. To imo słabe jednak. Tak jak z tymi surowymi unitasami w limitowanej edycji. bert69 - 2016-11-20, 10:19 Ok. Mogę zrozumieć zaskoczenie, ale ten fakt jest znany już od dość dawna
jimmy - 2016-11-20, 11:05 Nie rozumiem takiego cięcia kosztów, bo chyba tylko o to tu chodzi (tarcze, zmniejszenie WR)
Rudolf - 2016-11-20, 11:13 Krajsys majo tam to tno koszty
Dorian06 - 2016-11-20, 11:54 Oszczędza 50$ na sztuce x milion egzemplarzy = fura kasy i to w $.
To co się dziwicie.
jimmy - 2016-11-20, 12:18 .....tylko jak dla mnie, jest to pozbywanie się DNA firmy (nie wspominam o zerze) Fakt, polują na innego klienta!, który chce Pama bo jest drogi i modny. .................aby nie było, że tylko jadę po........zawsze można nabyć / tego właściwego/, z drugiej ręki. bert69 - 2016-11-20, 12:26 Dorian06, 500+ Poza tym, Panerai jak każda firma zegarkowa ewoluuje Czy to jest dobry kierunek? Trudno powiedzieć. Nam tutaj może on się nie podobać ale podejrzewam, że producent robi sobie jakieś badania, na podstawie których podejmuje decyzje
Jeśli chodzi o tarczę kanapkową, to sądzę, że obecnie żaden model serii Luminor (nie dotyczy 1950 i Due) jej nie posiada
Wracając do rozterek autora wątku. Można szukać na rynku wtórnym serii Q. Choć podobno można jeszcze gdzie nie gdzie wyrwać sztukę nówkę
muchacho_ - 2016-11-20, 13:02
Widocznie nie tak znany bo jak widac ja i kilka innych osob tutaj o tym nie wiedzielismy. Zwlaszcza, ze ta informacja nie jest latwo dostepna i trzeba szukac no forach tematycznych. Sam znalazlem to wlasciwie przez przypadek.
No nie przesadzajmy, raczej nie jest to ciecie kosztow bo to sa jakies groszowe (doslownie) roznice. Bardziej bym obstawial, ze to jest ten durny marketing i proba nakierowania konsumenta zeby wydal wiecej kasy na wyzszy model. bert69 - 2016-11-20, 13:35 muchacho_, to fakt, że OP słabo informuje o wprowadzanych zmianach i to jest słabe
Ciekawostką też jest to, że w modelu 372 zaczęto wstawiać szafir zamiast pleksi i ciężko znaleźć o tym informację
Iks - 2016-11-20, 14:28
Problem z panerajem jest taki, że to IMO nic innego niż nadmuchana przez inwestora bańka nie różniąca się mocno od Davosy albo Ingersolla, tyle, że dzięki kasie wpompowanej w marketing mogą to wyceniać tak jak wyceniają. Rudolf - 2016-11-20, 15:03 Maryśki od majfrendów już dano miały tarcze z nakładaną lumą ( nie sandwich ) to ludzie pluli że bez kanapki i ogólnie źle a teraz pierwowzór poszedł tą samą drogą . bert69 - 2016-11-20, 16:36 Iks, o każdym tak można powiedzieć
Iks - 2016-11-20, 17:07 No nie do końca, bo np. takiemu rolexowi się nie da odmówić historii, a takiej omedze rozpoznawalności. Pamy zaczęli trzaskać masowo w połowie lat 90' - zupełnie tak jak Alphę w chinach, która też jest zreanimowaną szwajcarską marką. Różnica jest taka, że Pam to kilkudziesięcioletnie doświadczenie wycenia "trochę" drożej, bo ktoś sobie postanowił, że będzie marką premium. Nie zmienia to faktu, że robią fajne zegarki, ale... no ale. mw75 - 2016-11-20, 18:54 Prawdopodobnie gdyby pewien aktor filmów akcji nie odwiedził Włoch na początku lat 1990 to pewnie o OP niewiele byśmy wiedzieli .
A Alphę oryginalną, Swiss Made na Felsie, ma moja rodzicielka .
bert69 - 2016-11-20, 19:08 Iks, Trudno Ci odmówić racji IMO Rolex jest przykładem potwierdzającym moją tezę
jimmy - 2016-11-20, 19:14 Mało która współczesna marka ( z segmentu Panerai) wniosła tyle do współczesnego zegarmistrzostwa co Paniera-historia, wzornictwo, wynalazki-patent, innowacje (materiały) To, że są mistrzami marketingu wynika z tego,że w swojej branży czują się jak ryba w wodzie, a klient-rynek pozwał na to. Nie twierdzę, że to jest dobre, lecz nie są odosobnieni np. to co wyprawia Rolex to dopiero jest jazda (oczekiwanie na zegarek, kolejki jak za PRL-u). Rudolf, a kultowe 000? mw75-znaleźli się w odpowiednim miejscu i czasie. Wykorzystali to jak wiele innych firm. Wielu z nas zrobiłoby to samo. ........dla równowagi, jako obrońca
Dorian06 - 2016-11-20, 19:49
Rudolf - 2016-11-20, 20:02
Meches - 2016-11-20, 21:53 muchacho dla mnie masz całkiem zgrabną i przemyślaną kolekcję miłośnika zegarków
W zegarki wchodziłem z tym forum więc może jestem nieco skażony lecz po spotkaniu z np. Rolexem i Panerai ( Panerai bardzo mi stylistycznie odpowiada ) dla mnie to wyprawa do lepszego świata jedynie w sensie mentalnym .
Zostałbym przy pomyśle kilku lub kilkunastu.
Generalnie sprzyjam jednak idei nośmy to co nam się podoba i na co nas stać więc myśl
jimmy - 2016-11-21, 07:45
.........może mało kto przyzna się do tego, że słucha co piszczy w trawie. Zauważ , że cudownym trafem wraca się do Marina Militare (w jej pierwotnej wersji). Zgadnij dlaczego? Wiem, że wiesz
Mnie homage nie przeszkadza i sam noszę się z zamiarem zbudowania takowego- staruszka jak na miłośnika vintage przystało
Hogg - 2016-11-21, 08:13 Wrócę do początku wątku i rozkminkę: czy zostać jednozegarkowcem. Osobiście nie bardzo to widzę z PAMem w roli głównej.... I nie o wygląd chodzi, a zwykłe względy praktyczne: ciężko go będzie chociażby pod mankiet wcisnąć
muchacho_ - 2016-11-21, 09:08 Meches, dzieki
Tak jak juz pisalem, musze wziac na wstrzymanie, przeczekac i zobaczyc czy za chwile nadal bede mial takie pomysly
Lubie swoje zegarki i jestem w miare zadowolony z mojego zbiorku, ale prawda jest taka, ze gdybym mial sie pozbyc wszystkiego poza tunczykiem to raczej dlugo bym nie płakał
Hogg, bez przesady, moze PAM do garniuturu to nie bylby moj pierwszy wybor, ale do zwyklej koszuli nada sie jak najbardziej. Spokojnie nosze moje nurki na co dzień (OS300, Helberg, MM300, ktore sa wyzsze od PAMa) i jest ok
|
