Sylwek - 2013-08-04, 21:40 Temat postu: Vostok Europe za mną chodzi Poproszę kilka za i kilka przeciw 
oczywiście tylko z automatyczną przekładnią 
Słoniu - 2013-08-04, 21:46 Bo to fajne zegary są! Ja gazika uwielbiam, długo na liście był tez Anchar i Elektroplan (zdjęcie Tomirka na pomarańczowym nato mistrzostwo!). Wady - brak szybkiej zmiany daty i stop sekundy w automatach vostoka oraz mineralne szkła. W przypadku mechanizmów seiko brak stop sekundy... 
Podsumowując - brać i się cieszyć
Sylwek - 2013-08-04, 21:55 obawiam się tylko ich gabarytów ,  a najbardziej mnie ociepla ten no .. northpole ,..
niekoniecznie te kolorki ,ale model
Iks - 2013-08-04, 22:30
Ekranoplan
Deco79 - 2013-08-04, 22:45
W nowych zegarkach to znaczy dyskwalifikacje 
Sylwek - 2013-08-05, 05:41 Ale w opisach stoi,że ten model ,czyli North Pole 1 -2013 jest na silniku seiko NH 35A i posiada stopsekundę ,oraz zmianę daty 
czy ktoś może to zweryfikować?,bo np : posiada taki zeiger? Słoniu - 2013-08-05, 07:20
zmęczony byłem wczoraj pogodą i literaturą
Jest przyspieszona - cofasz do 20:30 i do 0:30 i tak w koło 
A to przepraszam - zdaje się, że Nick ma anchara na NH35 - więc może powiedzieć czy tam jest stop sekunda... Mi się wydawało, że to przerobione 7s26/ ale coś mogło mi się pomieszać. maciek - 2013-08-05, 07:30
Mi też własnie taki się podoba.
47nm w bezbezelowym zegarku to chyba ciut za dużo dla mnie...
ALAMO - 2013-08-05, 07:30 NH35 ma stopsekundę, i ma dokręcanie. Datownik pracuje "standardowo", tj. na pierwszym skoku koronki zapindala w koło
Mam Łunochoda, a ze starych jeszcze czasów - garniturę i tytanowe takie "coś" od Vostok International. Łunochod jest kapitalny. Dwa pierwsze są do dupy. Z_bych - 2013-08-05, 20:02 Jedno za - gazik jest zwyczajnie fajnym zegarkiem. Ma w sobie to coś. Szczególnie w słoniowej wersji. Chociaż te niebieskie też są ładne. Oba mam na WL
tk1221 - 2013-08-12, 13:01 To może Ekranoplan? dobrze, że wielki, gwoździa wbije i kapsel otworzy
nick555 - 2013-08-12, 20:33 O ile pamiętam, to w Ancharze jest NH25 Czyli szybka zmiana daty, ale brak stop sekundy i dokręcania. Zajebisty zegar, nawet na nadgarstek 17-18 cm. Duży, lug to lug bodaj 57 ale uszy wygięte w dół i mocowanie paska wychodzi na wysokości dekla. Zresztą, najfajniejszej części oprócz trytu, w zegarku
Maras68 - 2013-08-12, 20:46 Sylvas ty wiesz, który zegar za Tobą chodzi 
Spam - 2013-08-12, 21:28 Sylwas... nie kupuj takiego dużego zegara bo cię będzie na lewą burtę przechylać no chyba, że na prawej ręce będziesz nosił to na prawą burtę 
Narfas - 2013-08-13, 01:39
Kup dwa!
pozdrawiam Narfas mietekd - 2013-08-13, 06:09 Jak zobaczyłem Lunokhod 2 to normalnie się zakochałem
Zinajda - 2013-08-13, 09:55 Mój (obecnie) Ekranoplan ma "wostokowski" automat z wskaźnikiem 24 godzinnym i dzień/noc, haczącą sekundą (więc dokładne co do sekundy zgranie z Risemanem jest praktycznie niemożliwe, poza tym jest dość dokładny), dostał pasek Spinnera, czarny z czerwonym przeszyciem (ani firmowy silikon ani oranzowe NATO zbyt mnie nie podniecały) i od paru tygodni właściwie nie schodzi z nadgarstka a choć to kawał żelaza na 20 cm mojego nadgarstka tego się nie czuje. Największą jego zaletą jest jednak wygląd, proste linie, ryflowane w kratkę koronka i bezel, czerń PVD przełamana czerwienią i stalą wkładki bezela - dla mnie super! Tylko giloszowanie w falki IMO zbędne. Tryt świeci jak gupi, lumowy punkt na bezelu znacznie mniej intensywnie. Aha, zaliczył serwis gwarancyjny, na drobną w zasadzie usterkę, spowodowane brakiem docisku zbyt dalekie przemieszczanie daty. Serwisant sympatyczny, robił wrażenie kompetentnego. W sumie - "Potwora" mogę z czystym sumieniem polecić 
|
