|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Recenzje - Chinese very poor man Tissot PRC 200
olej0070 - 2010-03-13, 19:50 Temat postu: Chinese very poor man Tissot PRC 200 Słowo się rzekło, obiecałem więc zamieszczam swoja recenzje.
Jakiś czas temu na forum ktoś gdzieś wrzucił link do sklepu w HK - focalprice.com z zegarkiem "inspirowanym" dobrze znanym prc 200.
Zawsze chciałem mieć tego tissot'a ale żal wydawać było ponad 1000zł na zegarek kwarcowy, bądź też zawsze trafiło się coś innego na co były przeznaczone fundusze zegarkowe
Przeglądając owy sklep natrafiłem na jego odpowiednik
Mając w głowie obraz tissot'a i widząc cenę bagatela 5$ już z wysyłką kliknąłem
Po około 2 tygodniach list ze wschodu dotarł. Chwila niepewności, otwieram i... no i jest.
Pierwsze wrażenie? To nie Tissot Marka zegarka trudna do rozszyfrowania (Shshd?) Wrzuciłem na rękę i jest za lekki, pasek bardzo przyjemny, miekki, jednak wydane 15 zł oddaje jakoś zegarka.
Po przymiarce w oczy rzuciło mi się że wskazówki chrono są... namalowane i to dość niedbale
kolejna rzecz która kole w oczy to wskazówka, która nie trafia w indeksy to go dla mnie zdyskwalifikowało
niestety następny minus to indeksy które są pokryte PSEUDOluminowvą (które zresztą nie świecą), są chyba nanoszone przez najmłodszych pracowników produkcjyjnych , bo precyzji w tym ni grama
Skoro wskazówki chrono są malowane to przyciski chrono muszą być atrapą... i tak właśnie jest a koronka jest za mała i płaska.
chyba najlepszym elementem zegarka okazał się pasek. Przyjemny i miekki choć to nie skóra, ale jest zbyt błyszczący. Klamra, powiedział bym, że jest ok, nie wybija sie ponad reszte
Mechanizm kwarcowy i do środka zegarka nie zaglądałem, ale pewnie nie ma się czym zachwycać.
Podsumowując zegarek pewnie został by poddany jakiś eksperymentom które doprowadziły by do końca jego żywota Jednak wszystkie te minusy nie przeszkadzają mojej Narzeczonej, która go przygarnęła i cieszy mając kolejny, nowy zegarek. Tylko wspomniała że musi mieć inny pasek bo ten jest blee
Jeśli ktoś myśli o zakupie to ODRADZAM
andre - 2010-03-13, 20:04
he he he
ALAMO - 2010-03-13, 20:18
Profi recka z morałem ...
Ale na cel się nadał!
kadarius - 2010-03-13, 20:26
hehehe
zawsze możesz go rozstrzelać!!!
nick555 - 2010-03-13, 20:51
a może go zamrozić metodą nadaszyszkownika Alamo?
Svedos - 2010-03-13, 20:53
Recka pierwyj sort, ale zegarek maaaaasssssaaaaakkkkkrrrrrraaaa jakaś
ALAMO - 2010-03-13, 21:47
nick555 napisał/a: | a może go zamrozić metodą nadaszyszkownika Alamo? |
Wypraszam sobie !!
Zamraża sie jedynie szlachetne zegarki, a nie takie ladaco !!
Blaz - 2010-03-13, 22:14
W sumie jak na pasek z klamrą za 5 dolarów to nie jest tak źle.
bEEf - 2010-03-13, 23:07
Kurde, jakim cudem opłaca im się robić nawet taki szrot za 5$ z przesyłką, to nie kumam. Wysyłałem ostatnio paczkę do innego miasta i zapłaciłem tyle samo.
Svedos - 2010-03-13, 23:23
Według moich obliczeń nieubezpieczona przesyłka z Chin do Polski kosztuje oszałamiającą kwotę 0,71USD
bEEf - 2010-03-14, 00:02
Ale tak na logikę - przecież to nie Chińczycy na rowerach wiozą ją przez Polskę, to musi być jakaś umowa z PP - i to mnie właśnie dziwi
olej0070 - 2010-03-14, 10:47
w sumie to koszt produkcji takiego zegarka jest zastanawiający... no i przesyłka, która faktycznie jest bardzo tania, jeśli Svedos sie nie myli. Bo 2,13zł za wysłanie listu przez pół świata to nieduży koszt
nick555 - 2010-03-14, 10:50
Mam na pocztę 5km. W dwie strony 10. Auto pali mi 5/100 dizla.
Czyli spali 0,5 litra na tą drogę. Verva mniej więcej po 4,15 czyli 2,07 spalę na drogę...
A oni za 2,13 wysyłają przez pół świata. Chyba muszę kupić oszczędniejszy samochód.
olej0070 - 2010-03-14, 11:03
Maxio - 2010-03-14, 11:52
...ale jak na namalowane wskazówki, to i tak dobrze to wygląda
kadarius - 2010-03-14, 13:14
nick555 napisał/a: | Mam na pocztę 5km. W dwie strony 10. Auto pali mi 5/100 dizla.
Czyli spali 0,5 litra na tą drogę. Verva mniej więcej po 4,15 czyli 2,07 spalę na drogę...
A oni za 2,13 wysyłają przez pół świata. Chyba muszę kupić oszczędniejszy samochód. |
nick zainwestuj w rower albo uderz z buta - będzie bez kosztów a i dla zdrowia lepiej
Rudolf - 2010-03-14, 13:17
Recka fajna
Zegarek nie fajny
Gratuluje odwagi
|
|