|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Koledzy, Pomóżcie! - Ecozilla
jaro19591 - 2014-08-23, 16:50 Temat postu: Ecozilla Pytanie do posiadaczy (ewentualnie byłych) tego Citizena. Koledze swojego czasu podobała się Autozilla, której byłem posiadaczem. Zapytał mnie wczoraj, czy Ecozilla tytanowa również jest w miarę wytrzymała. Chodzi mu o odporność koperty na zarysowania i czy niemanie szafiru w tym zegarku jest istotną wadą. Może ktoś coś podpowie, ja nie miałem tego modelu w rękach.
Kudlaty - 2014-08-23, 17:50
Miałem tytanową zille ( ecodrive) w jakiś sposób udało mi się zdobić mikro ryske na szkle. Sam nie wiem jak ale tylko jedną i bardzo trudno widoczną.
Jeśli chodzi o obicia to przyjmuje je jak każdy normalny zegarek. Coś tam zawsze zostanie jednak nie rysuje się od samego patrzenia. Można brać i liczyć się, że przy tym rozmiarze zawsze się gdzieś przywali.
maciek - 2014-08-23, 17:51
Ecozilli tytanowej nie miałem, miałem za to takie coś:
To coś to niby Duratect, na którym było widać ślady po miesiącu używania. Nigdy więcej nie kupię tytanowego zegarka.
jaro19591 - 2014-08-23, 17:57
Miałem trzy z Duratectu i autentycznie ciężko było coś złapać. W Mission Antarctica nawet zapinka bransolety była nieporysowana.
maciek - 2014-08-23, 19:32
No właśnie, same takie opinie czytam...
Mój się jakby zaczął wybłyszczać na boczkach koperty.
Tomek - 2014-08-23, 20:05
Mam moją prawie dwa lata i zero rysek na kopercie i szkle. Ale noszona średnio dwa-trzy razy w miesiącu ..
Tytanowa rulez , stalowa to popierdółka
Hogg - 2014-08-23, 20:11
jaro19591 napisał/a: | Miałem trzy z Duratectu i autentycznie ciężko było coś złapać. W Mission Antarctica nawet zapinka bransolety była nieporysowana. |
Rozumiem, że wspomniany model (Antarctica) to już podobnie jak Seiko BFS tylko z drugiej albo i trzeciej ręki do nabycia?
Apa13 - 2014-08-23, 20:20
Hogg, gorzej. Model slabo dostępny..
jaro19591 - 2014-08-23, 21:04
A jeszcze jedno. Zapomniałem napisać, miałem jeszcze Attesę, też niby duratect, ale już nie to samo.
Dorian06 - 2014-08-23, 21:25
Mam Orce. Jest u mnie chyba z rok. Wcześniej miał ja Ciniol. Wcześniej Wojtek. Wiec trochę przeszła. Na kopercie nic wielkiego nie widać . Myślę, że koperty są z tego samego materiału.
Apa13 - 2014-08-23, 21:29
Moja Attesa nie rysuje sie praktycznie. Na zapieciu po latach noszenia pojedyncze glupotki.
pasti - 2014-08-23, 22:06
jaro19591 napisał/a: | Miałem trzy z Duratectu i autentycznie ciężko było coś złapać. W Mission Antarctica nawet zapinka bransolety była nieporysowana. |
Ja mam tę samo Antarcticę i nadal nie ma nawet rysy na zapince
A kilku właścicieli od tego czasu było- zegar ma w sumie jakieś 14-15 lat.
Mam też nowa Atessę z Duratecu, nie ma też jakiś skaz specjalnych jednak mam wrażenie że to trochę inny Duratec jest
maciek - 2014-08-24, 07:47
pasti napisał/a: | ...jednak mam wrażenie że to trochę inny Duratec jest |
No właśnie, coś w tym jest.
ALAMO - 2014-08-24, 09:25
A nie macie wrażenia, że czasami bardziej "podatne na uszkodzenia" są te zegarki, które częściej nosicie?
Sebastian - 2014-08-24, 11:09
Dorian06 napisał/a: | Wcześniej miał ja Ciniol. ... wiec trochę przeszła. |
Nacierania pewnie trochę przeszła
Dorian06 - 2014-08-24, 17:13
Sebastian napisał/a: | Dorian06 napisał/a: | Wcześniej miał ja Ciniol. ... wiec trochę przeszła. |
Nacierania pewnie trochę przeszła |
Ma gumowy pasek.
|
|