|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Recenzje - Casio DW-290
feleksc - 2011-05-15, 15:17 Temat postu: Casio DW-290 Mam ten zegarek już z 8 lat,co prawda druga koperta teraz w użyciu ale moduł ten sam,
jest czytelny ,prosty,nie za wysoki-ogólnie fajny kształt koperty i dobrze zbita forma tworzy niepowtarzalny w stylu roboczy zegar.Przyciski konkretne -spore i masywne przydatne w ekstremalnych warunkach w których to Casio może pracować-200 WR. (!)
Funkcje jakie oferuje może nie zaskakują już dziś ale przedstawiają wszystko co potrzebne
i bez zbędnych wodotrysków na wyświetlaczu.
funkcje:
godzina,minuta,sekundy
12/24 h
stoper
alarm
timer
podświetlenie(niebieskie w moim module)
sygnalizacja alarmu,timera za pomocą pulsującego światła,
podgląd godziny bieżącej przy wyświetlaniu innych funkcji programowych jak timer,stoper.
Z niespotykanych wcześniej rozwiązać dodano anty wstrząsowe zabezpieczenie modułu od spodu-czyli na wewnętrzną stronę dekla naklejona jest gąbka lub guma która po skręceniu
dekla do całości - amortyzuje skutecznie moduł.
Trochę nadgarstków:
Z ciekawostek-bateria w tym modelu/module wytrzymuje do 11 lat-wg opinii internetowych
użytkowników dw-290.
cytaty-żródło internet(fora zagraniczne):
Cytat: |
Ten zegarek zawiera jeden z najlepszych w historii modułów casio imo.
Jest to moduł 1189 , jak moduł na klasyczny DW-8300 i DW-6800,
,ponownie znalazł się w słynnym dw-8300 stargate ...
oprawa modułu jest inna wymiarowo i dlatego ma nieco inne wymiary fizyczne,
,,Czy na plaży lub na torze, ten zegarek jest ponadczasowy i klasyczny zarazem.
Dzięki stoperowi i timerowi jest idealny w każdym sporcie,
można w nim pływać lub nurkować bez obaw.Typowy Sport Black Watch...'' |
Ciekawostek część druga:
Z wykopanych info: DW290 nosi/ł dyrektor FBI Robert Mueller i to do garniaka :
plusy:
-czytelny
-niezawodny
-ponadczasowy design
minusy:
-jedyna wada jaką znalazłem to to co się dzieje w wiekszości zegarków z tych materiałów
czyli pękające uszy-mocowacze teleskopów
wahin - 2011-05-15, 16:01
Fajny artykuł
To taki trochę inny dżiszok?
feleksc - 2011-05-15, 16:22
Może bardziej pancerny pływak niż G,choć nazwą do G startuje(DW).
Wcześniej powstał model DW-280:
na podobnym module(ciut uproszczony wyświetlacz )
i w bardziej standardowej kopercie.
Rudolf - 2011-05-15, 16:24
Bardzo lubię te stare Casioki
Model od bardzo dawna jest w sprzedaży
feleksc - 2011-05-15, 16:30
Rudolf napisał/a: |
...Model od bardzo dawna jest w sprzedaży |
Racja to chyba 1990 albo 1992,i jest pare wersji kolorystycznych koperty,wyświetlacza i podświetlenia,mój z oznaczeniem na deklu T,kolor wyswietlacza:
kawa z mleczkiem a podświetlenie niebieskie.
wcześniej miałem biały/srebrny wyświetlacz o podświetleniu zielonym.
Rudolf - 2011-05-15, 16:43
Nie mam takiego modelu , ale od dawna je obserwuję .
feleksc - 2011-05-16, 23:07
Znalazłem jeszcze brata z wyższym numerem,to DW-295:
Wcześniaka- DW-285:
I ten od którego zaczęto chyba tę serie DW-250:
Wszystkie sprzedawane jako MARINE coś tam-
-czyli typowe/topowe pływaki.
ps.
Nie wiem czy wcześniej czy równolegle powstał
z oznaczeniem HD,DW-240 ale to już inna bajka
Rudolf - 2011-05-16, 23:24
Dw -295 widziałem w sklepie za prawie 300 pln .. nówkę
Blaz - 2011-05-17, 08:18
Z tego, co rozumiem, to jest w ogóle jeden z pierwszych G-shocków?
altec - 2011-05-17, 08:23
DW-250 leży na Eb.yu za 68 baksów,jakby ktoś się napalił..fajny jest
Arek - 2011-05-17, 09:09
Blaz napisał/a: | Z tego, co rozumiem, to jest w ogóle jeden z pierwszych G-shocków? |
nie, nie, to nie są G-shocki tylko raczej tak jak powiedział Feleksc mocarne pływaki.
Rudolf - 2011-05-17, 09:35
Blaz napisał/a: | Z tego, co rozumiem, to jest w ogóle jeden z pierwszych G-shocków? |
Seria G - Shocka w pewnym sensie wywodzi się od grupy DW , wcześniej zanim powstały G-shocki , była to grupa najbardziej wytrzymałych Casio ( WR 200 i nawet błoto odporność )
Potem wymyślili jeszcze budowę shock absorber i tak stworzono G- Shock
feleksc - 2011-05-17, 10:00
Rudolf ma racje,jeśli nie powstały równolegle,kolejność była taka.
Z numeracji wychodzi pierwsze z oznaczeniem HD(-to ten shock itp?) ,
DW-240
-to też 200 m WR -wyświetlacze/moduły podobne-żadnych bajerów tylko godz.,data,podświetlenie.
I zaraz po albo w tym samym czasie zrobili pierwszego G.
Rudolf - 2011-05-17, 10:10
HD to zupełnie inna rodzina , tanich zegarków o wzmocnionej budowie ( heavy ).
Shock absorber to typ ochrony mechanizmu przed uderzeniami w środku są warstwy ochronne z gumy które w czasie uderzenia chronią moduł .
Blaz - 2011-05-17, 12:22
Dzięki za wiadomości.
feleksc - 2011-05-18, 09:06
Daj no Rudolfie jakieś info bo nic nie znalazłem
Rudolf - 2011-05-18, 09:27
http://www.angelfire.com/...asio/index.html
Opis
http://world.g-shock.com/intl/technology/
Super opis
http://www.timezone.com/l...728462093125000
mikkei - 2014-12-07, 22:27
Kupiłem używanego dw 290T (aktualnie są juz sprzedawane inne serie o oznaczeniu 1V
Wie ktoś co to za model 290T i ile może mieć lat? Jednak nie wyglada wcale na bardzo zniszczony- nie starły sie nawet napisy.
Z zegarka jestem bardzo zadowolony - przypasował mi znakomicie- nosze go non stop
Elix - 2014-12-07, 22:47
Po pierwsze szanowny kolego witamy się z ogółem użytkowników w tym miejscu, bo tak każe grzeczność i dobre wychowanie
http://www.czwarty-wymiar.pl/viewtopic.php?t=16956
W związku z Twoim pytaniem odpowiadam. Te modele nie różniły się niczym, oprócz koloru wyświetlacza.
Pierwsze DW 290, rozpoczęli produkować na początku lat 90. Twoja wersja jest z troszeczkę późniejszego okresu.
To jednak nadal lata dziewięćdziesiąte.
feleksc - 2014-12-07, 23:11
Reedycja miała(ma) oznaczenie V,więc Twój trochę lat ma.Jeśli w dobrym stanie to albo leżak magazynowy,albo czyjaś szuflada.W każdym razie super maszyna! Chyba najbardziej popularny plasticzak na świecie
Na watchuseek wątek o tym modelu ma ponad 40 stron.
W Polsce skromnie
Mój w poszukiwaniu paska śmiga sobie w szufladzie z pięć lat.
W praktyce już składak - zmieniłem od dekla po wyświetlacz.
Jednak dalej żyje
mikkei - 2014-12-08, 20:41
Znalazłem wątek o tym że dw-290t to jakaś złota seria ( czy cos w tym rodziaju) chyba od odcienia wyświetlacza albo koloru farby uzytej do pomalowania napisów na kopercie.
Zegarek kupiłem z nieoryginalnym paskiem , ktory leży jak ulał- jest jakis dziwny- sam nie wiem bo jest dosyć gruby i cieżko sie wygina, a jak jest zimny to juz wogóle twardnieje jak skała - chciałem znaleźć taki sam bo na moim pojawiło sie małe pekniecie od zapinania -ale żadna z prostych gum u zegarnistrza nie jest to co ten obecny pasek- wszystkie sa wiotkie , za cienkie i generalnie zbyt słabe- nie tylko z wygladu ale tez w w dłoni.
Mierzyłem u zegarmistrza oryginalny pasek do dw-290 ale jest strasznie niewygodny- te faldy wbijają mi sie w nadgarstek i to jest wkurzające.
Jc zrobie na dniach jakieś fotki obecnego paska i ew może ktoś skojarzy od czego może być.
Pozdrawiam
|
|