|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Koledzy, Pomóżcie! - Czy za dużo to tylko kijem?
Z_bych - 2015-04-27, 19:15 Temat postu: Czy za dużo to tylko kijem? Tak mi łazi po głowie pytanie, ile zegarków "na co dzień" jest ok?
Wiem, że pytanie brzmi dziwnie, ale mam kilka zegarków bo "są fajne". Noszę je rzadko, albo bardzo rzadko. Poznałem je już dobrze, ale sprzedać szkoda bo własnie są fajne. Chciałbym kupić znów 2-3 kolejne "codzienne" za też stosunkowo niewielkie pieniądze i obawiam się, że te nienoszone spadną głębiej w "szufladzie".
Nie mówię tutaj o zegarkach kolekcjonowanych z jakichś tam powodów, ale o zegarkach "codziennych".
Z drugiej strony sam nie wiem, czy mam problem, skoro i tak nie mam czego sprzedać
Z trzeciej strony mój wewnętrzny burak ciągle buntuje się na myśl o kupnie i noszeniu zegarka za kilka tysięcy plnów nawet, jesli mi się podoba I to jest oki.
Blazej - 2015-04-27, 19:27
Najpierw polecam 4 piwka, po takiej ilości zaczniesz myśleć trzeźwo i dotrze do Ciebie, że będziesz na tym świecie jeszcze góra kilkadziesiąt lat - korzystaj a nie się zastanawiaj.
Posiadam jeden drogi zegarek i teraz mam zamiar nabyć wszystkie "parni/marina/pagani made", które mi się podobają. (ostatnio nawet odkryłem me&City - rany cokolwiek to jest, które mi się podoba
To kwestia tego jak się czujesz i nie musisz się usprawiedliwiać tym, że ktoś coś na forum napisze już rozgrzeszam Cię - idź i grzesz z duchem czasu.
Jak Ci z tym dobrze, to jak to się mówi: "kto bogatemu zabroni"
EDIT: a bo w zasadzie nie odniosłem się do tematu 10 jest ok - bo 10 są najładniejsze gablotki
Z_bych - 2015-04-27, 19:30
Blazej ale ja tak nie do końca o tym
Dorian06 - 2015-04-27, 19:50
Z_bych, ja mam 5 codziennych (znaczy się wszystkich) + G. I jest mi z tym bardzo dobrze. Jak miałem więcej, a kiedyś miałem , to i tak głównie chodziłem w kilku. Dlatego na bazarku wylądowały.
Co najmniej jeden przyjmę. Inne też na bazarku pewnie długo nie poleżą.
halina - 2015-04-27, 20:02
Zbyszek, ale zasadnicza rada jest słuszna - napij się
Z_bych - 2015-04-27, 20:04
halina napisał/a: | Zbyszek, ale zasadnicza rada jest słuszna - napij się |
Rada jest dobra, ale później przychodzi czas na wytrzeźwienie...
... i na śledzenie trackingu
satanic666 - 2015-04-27, 20:08
Z_bych wystawiaj, wystawiaj z chęcią coś nabędę z twojej kolekcji, szczególnie jakiegoś nurka.
A tak serio mam kilka zegarków nie tak dużo jak każdy tutaj , a i tak chodzę w dwóch, trzech na zmianę, a teraz jak działam na działce lub więcej przy innych pracach to tylko G wchodzi w grę.
maciek - 2015-04-27, 20:10
2/3 to dla mnie max. Jak mam więcej, to chodzę podkuwiony,
Z_bych - 2015-04-27, 20:13
m.aciek ale co Cię wqrwia?
A dla sępów info - nie mam nic na sprzedaż Pytanie, czy potrzebuję kolejne codzienne
Tomek - 2015-04-27, 20:15
Z_bych napisał/a: | czy potrzebuję kolejne codzienne |
Oczywista oczywistość, skoro pytasz Po zakupie osiągniesz wewnętrzny spokój i harmonię
Dorian06 - 2015-04-27, 20:18
Tomek napisał/a: | Z_bych napisał/a: | czy potrzebuję kolejne codzienne |
Oczywista oczywistość, skoro pytasz Po zakupie osiągniesz wewnętrzny spokój i harmonię |
+ milion.
Po kilku dniach coś wystawisz.
mw75 - 2015-04-27, 20:21
A po sprzedaży osiągniesz spokój ducha i znikną wstrętne podszepty sumienia "po co, po co, po co".
Aha, wcale nie musisz nic sprzedawać, masz, rację. Dasz mi po prostu coś do ponoszenia .
revolta - 2015-04-27, 20:23
Ja poszedłem tematycznie i pozniej tylko wymiany ,
Z_bych - 2015-04-27, 20:24
mw75, dla Ciebie jest tylko "Piękna Helena" - do ponoszenia ino Inne strupki mam zbyt nowe
Pany ja naprawdę nie szukam usprawiedliwienia przed kolejnym zakupem. Szukam s-e-n-s-u
mw75 - 2015-04-27, 20:31
Z_bychu, ale ja noszę też nowe zegarki, całkiem często nawet . Co prawda najczęściej wintydżowe w stylu ale jednak.
A czy poszukiwanie sensu nie jest po części szukaniem usprawiedliwienia lub alibi?
Z drugiej strony, jeżeli nie widzisz sensu to po co masz się z tym męczyć. Zrób dobry uczynek i uszczęśliw tych, którzy albo sens widzą albo go wcale nie szukają .
goTomek - 2015-04-27, 20:37
Byl taki jeden co szukal sensu nawet grupe zakladal a potem go nie bylo, ale nadal szukal, tylko obok
A teraz znow jest
Napijmy sie
maciek - 2015-04-27, 20:39
Z_bych napisał/a: | m.aciek ale co Cię wqrwia?
A dla sępów info - nie mam nic na sprzedaż Pytanie, czy potrzebuję kolejne codzienne |
Wkuwiają mnie poranne wybory. I łapanie się na zakładaniu zegarka tylko dlatego "że długo już leży, pobujać trzeba". Przy większej liczbie to ja zaczynam być dla zegarków, a nie one dla mnie.
Velmer - 2015-04-27, 20:40
Może zacznij od jednego zobaczysz jak ci będą szły "rozstania" z nimi jak się będziesz czuł i wtedy podejmij decyzję co dalej
Z_bych - 2015-04-27, 20:41
mw75 napisał/a: |
A czy poszukiwanie sensu nie jest po części szukaniem usprawiedliwienia lub alibi?
Z drugiej strony, jeżeli nie widzisz sensu to po co masz się z tym męczyć. Zrób dobry uczynek i uszczęśliw tych, którzy albo sens widzą albo go wcale nie szukają .
|
O jeżu Marcin jest po 21.00, przetłumacz na polski. Ja jestem prosty facet. Ja nawet nie wiedziałem, że takie egzystencjonalne dylematy mam, niczy ten młody Walter albo to have or not to have
[ Dodano: 2015-04-27, 21:43 ]
Pany ja w końcu zgromadziłem użytkowe zegarki, które mi pasują w 100%. Ja nie mam dylematu, czy coś sprzedać, bo to już przerobiłem
Na sprzedaż mam tylko ruski, bardzo ładny budzik, którego i tak nikt nie chce kupić
[ Dodano: 2015-04-27, 21:47 ]
m.aciek rozwiązanie jest proste - wybieraj wieczorem
Ja zakładam to, co mi pasuje pod ubranie (chociaż też nie zawsze) albo zwyczajnie - na co mam ochotę. Mam taką pracę, że mogę załozyć żółte G do marynarki i też nikt nie popatrzy jak na wariata
tomaliusz - 2015-04-27, 20:49
Z_bych, imo kolejnych codziennych nie potrzebujesz skoro te które są fajne rzadko goszczą na nadgarstku
Lepiej wymienić a zawsze (jeśli to nie rodzynki) można do nich powrócić
Wtedy może się okaże że żyć bez nich się da a nie będziesz chodził wqulwiony jak m.aciek
Santino - 2015-04-27, 21:10
Zbychu - weź się za robotę, jak Ci się nudzi
Ja mam same użytkowe zegarki - znaczy ok. 40. I jeszcze kilka by mi się przydało - tylko środków brak chwilowo
Z_bych - 2015-04-27, 21:17
Czasem coś tak człowieka najdzie i zaczyna myśleć. Szczególnie wieczorem...
Co, mam wiersze pisać?
Słoniu - 2015-04-27, 21:20
Z_bych, - jak doszedłem do 30 użytkowych (bo we wszystkich starałem się chodzić) to miałem spory problem. Bo te fajniejsze nieraz czekały w kolejce bo akurat brałem coś czego dawno nie nosiłem. Chociaż i tak staram się zakładać zazwyczaj te, które mi pasuje do ubioru (a przy takiej ilości było ich zazwyczaj kilka). Po wyprzedaży zostały już tylko te "fajniejsze" z fajnych, które na łapie sprawiają mi większą radość, a za uzyskaną kaskę kupiłem te ciut droższe, na które zazwyczaj było mi szkoda kasy. Pewnie znowu jak dojdę do 22, 24 sztuk zacznę wyprzedawać te mniej używane a w ich miejsce kupować nowe. Taka zdrowa rotacja.
Co do tanich użytkowych - warto czasem na spontana coś kupić i pocieszyć się tym chwilę jak ja np. patelnią. Sprzedałem bezproblemowo. Może będzie jeszcze taki czas, że pozwolę sobie na większą kolekcję niż 30 sztuk - ale to jeszcze trochę pracy przede mną
Santino - 2015-04-27, 21:28
Z_bych napisał/a: | mam wiersze pisać? |
Jak umiesz...
Z_bych - 2015-04-27, 21:42
Santino napisał/a: | Z_bych napisał/a: | mam wiersze pisać? |
Jak umiesz... |
Pewnie, ot taka improwizacja na szybko...
Samotność - cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi?
Gdzie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha,
Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha?
Nieszczęsny, kto dla ludzi głos i język trudzi.
Słoniu, Tomek do przemyślenia
prezesso - 2015-04-27, 22:36
m.aciek napisał/a: | Z_bych napisał/a: | m.aciek ale co Cię wqrwia?
A dla sępów info - nie mam nic na sprzedaż Pytanie, czy potrzebuję kolejne codzienne |
Wkuwiają mnie poranne wybory. I łapanie się na zakładaniu zegarka tylko dlatego "że długo już leży, pobujać trzeba". Przy większej liczbie to ja zaczynam być dla zegarków, a nie one dla mnie. |
Nigdy bym nie pomyślał, że akurat ty wypowiesz te święte słowa!!!
Zaprawdę powiadam wam, w tym przybytku chorych - uzależnionych to jedyny rozsądny głos!
Głos wołającego na pustyni!
To było na poważnie.
a teraz
Santino - 2015-04-27, 22:40
Ej no!
Ale ja nie mam takich dylematów - mimo, że kilka zegarków mam.
Po prostu staram się tak budować "kolekcję", żeby mi się nie dublowały zegarki (w moim subiektywnym pojęciu) podobne.
prezesso - 2015-04-27, 22:46
a ja mam inny problem, zresztą pisałem już o tym, sumienie mnie gryzie...
Raz na jakiś czas przychodzi refleksja, jak u Zbyszka, jaki to ma sens...
Tylko u mnie to jest pytanie jaki sens ma kupowanie kolejnych, a tym bardziej drogich zegarków, skoro za tą kasę można tylu ludziom pomóc.
Ja wiem, że świata się nie zbawi ale jest się wartym tyle ile się siebie daje innym.
A jak mam być oceniony z pomocy, której nie udzieliłem - a mogłem, bo ją skonsumowałem?...
Doprowadza mnie to zazwyczaj do smutnej konkluzji, że jestem uzależniony bo tylko kolejny nabytek (na krótko) jest w stanie zagłuszyć te wyrzuty sumienia.
I to jest raczej przygnbiające
Staram się z tym walczyć zwiększając środki w budżecie na pomoc innym ale niestety na razie proporcje wyglądają żałośnie...
Pod tym kątem jestem egolem
goTomek - 2015-04-27, 22:53
eee... staram sie nie myśleć w aż tak patetycznym tonie, bo tez wyrzuty ...
A kolekcji nie buduję, sama się układa , najgorsze jest to, że kupując kolejny, mam mocne postanowienie, że coś z aktualnych sprzedam... a potem każdego jednego mi żal
Napijmy się
prezesso - 2015-04-27, 22:55
Rudolf - 2015-04-27, 22:57
Trochę za głęboko w to wchodzicie , ja też od czasem mam podobne przemyślenia na temat kupowania coraz to nowych zegarków.
Na szczęście od jakiegoś momentu jestem że tak powiem syty
Teraz preferuje wymiany , z tym że jestem wybredny a moich tych co mogę się na nie wymienić to nikt nie chce
.. więc mam problem z dyni
mw75 - 2015-04-27, 23:17
Z_bych napisał/a: | Ja jestem prosty facet. |
Ja za to jestem złożony, wielokrotnie podrzędnie .
Borewicz - 2015-04-28, 00:01
prezesso napisał/a: | ... jaki sens ma kupowanie kolejnych, a tym bardziej drogich zegarków, skoro za tą kasę można tylu ludziom pomóc.
Ja wiem, że świata się nie zbawi ale jest się wartym tyle ile się siebie daje innym.
A jak mam być oceniony z pomocy, której nie udzieliłem - a mogłem, bo ją skonsumowałem?...
[...]
Staram się z tym walczyć zwiększając środki w budżecie na pomoc innym ale niestety na razie proporcje wyglądają żałośnie...
Pod tym kątem jestem egolem |
Piotrek, wielu ludzi zastanawia się (co najwyżej), na jaki KRS przeznaczyć 1% podatku...
Z Twojej wypowiedzi wynika, że i tak dajesz niemało. Egolów możesz szukać gdzie indziej.
Tym bardziej możesz sobie czasem pozwolić na "chwilę dla siebie", a cóż milszego, niż otwarcie nowej paczki od kuriera...
mw75 napisał/a: |
Ja za to jestem złożony, wielokrotnie podrzędnie . |
"-Siostra, niejednokrotnie przełożona...
- Przeze mnie...."
Svedos - 2015-04-28, 07:53
Z_bych, Zbysiu człowiek nie żyje tylko po to żeby żyć, trzeba sobie sprawiać własnym życiem przyjemność, a zegarki idealnie się w to wpisują, to ma być i jest odskocznia od tego co nas na co dzień trapi
A tak fogóle to yebnąć Ci
Woytec - 2015-04-28, 08:24
Ale głęboki temat się robi, już zahacza o egoizm, humanizm i zbawianie świata
Z_bychu, nie myśl tyle, nie pytaj co jest "właściwe" a co nie tylko kieruj się impulsem.
Podoba mi się i mam na to to biorę.
Podoba się i nie mam to odpuszczam albo wystawiam coś na bazarek.
A jak się wszystko zaczyna nudzić to nawet całą kolekcję można wymienić albo zmienić konika.
Bo to tylko konik, hobby jakich wiele i ma sprawiać frajdę Tobie i tylko Tobie
Baw się tym a nie roztrząsaj
Mariusz - 2015-04-28, 12:10
I Woytec i prezesso mają rację w tym co piszą. Super jest pomagać innym, nawet jeśli to pomoc na naszą własną niewielką (albo i całkiem dużą) skalę, ale i o sobie trzeba pamiętać, bo dzięki takim małym przyjemnościom łatwiej się żyje a i chęć do pomocy jakaś większa.
I żeby nie było tylko patetycznie
goTomek napisał/a: | mam mocne postanowienie, że coś z aktualnych sprzedam |
Jak nic się nie wydarzy to będę niedługo korumpował
goTomek - 2015-04-28, 12:28
Mariusz napisał/a: |
goTomek napisał/a: | mam mocne postanowienie, że coś z aktualnych sprzedam |
Jak nic się nie wydarzy to będę niedługo korumpował |
Ale wiesz, że najważniejsza część wypowiedzi jest zawsze po ale i po wielokropku
Z_bych - 2015-04-28, 13:40
Svedos, yhym, czasem trzeba na otrzeźwienie
W czwartek pokazywane będzie nawet co poniektórym "strupkarzom" się pewnie spodoba
Dzięki kumłotron i kumłoterce tysz! "Ranek jest mądrzejszy" jak mówi stare przysłowie pszczół
rmak - 2015-04-28, 19:22
Zbyszek, jak Ty masz po 14 ranek, to noc była bardziej udana niż sądziłem
A zakupy, co tu dużo mówić, duża część tego forum to zakupoholicy, dla których przyjemność sprawia sam moment "kliknięcia", trackingu, kuriera i tp. A za chwilę bazarek i kolejny klik, kolejna adrenalina, szukanie czegoś nowego, bardziej odjechanego, unikatowego ... Forum też to nakręca - pokażę kolejny zakup, ochy, achy, uwaga innych.
A obiektywnie (a może jednak subiekywnie) każdy sam określa sobie poziom rozsądku - dla jednego 3, dla innego 100. I to jest ok. Jedne fajnie pooglądać, inne nosić.
Ja generalnie mam zegarki tylko do noszenia (poza moimi prywatnymi vintydżami, ktore starzeją się wraz ze mną) i jak wiesz staram się na razie nie kupować nowych, bo też szkoda mi sprzedawać te co mam. Oczywiście wcześniej czy później "kolekcja" znowu się powiększy, ale jednak tempo powinno być już wolniejsze.
I to tyle w kwestii mojego prywatnego podsumowania, tej jakże interesującej i wielowątkowej dyskusji.
PS. To chyba moja najdłuższa wypowiedź - zainspirowałeś mnie
Z_bych - 2015-04-28, 21:03
rmak napisał/a: | To chyba moja najdłuższa wypowiedź - zainspirowałeś mnie |
No baaa... Fizoloficzne tematy doskonale nadają się do udanej spamerki
pasti - 2015-04-29, 21:05
O...jaki rozwojowy temat mnie ominął
Faktem jest, żeby zaspokoić głód tego hobby trzeba kupować...Po prostu największa frajda z nowych nabytków... a sprzedawać oczywiście żal bo kazdy na jakiś sposób fajny A ile ja już miałem takich co miały być ze mną do końca Dzięki temu mam kolejne które będą ze mną na zawsze
A tak poważnie to Zbychu napij się może Ci przejdzie
Z_bych - 2015-04-29, 21:22
Przejszło
Jutro czekam na kuriera, dzięki przełożeniu części staruszków w teczkę z gumkami zrobiły mi się dwa pudełka wolne
Santino - 2015-04-29, 21:26
Z_bych,
Z_bych - 2015-04-29, 21:29
KrwawaAdmininstrancja się będzie smiała jak zobaczy
pasti - 2015-04-29, 21:29
Z_bych napisał/a: |
...dzięki przełożeniu części staruszków w teczkę z gumkami zrobiły mi się dwa pudełka wolne |
Też tak kiedyś robiłem
Z_bych - 2015-04-29, 21:32
Może by sprzedać te dwa wolne pudełka?
Mariusz - 2015-04-29, 22:38
Jak tanio to wezmę, co się będą marnować
Woytec - 2015-04-30, 05:32
Z_bych napisał/a: | Przejszło
Jutro czekam na kuriera, dzięki przełożeniu części staruszków w teczkę z gumkami zrobiły mi się dwa pudełka wolne |
Tak trzymaj!
Jacobi - 2015-04-30, 05:49
Cenny byłaby opinia Faziego i Ratlera na ten ciekawy temat
Dorian06 - 2015-04-30, 06:49
Z_bych napisał/a: | Może by sprzedać te dwa wolne pudełka? |
Sprzedaj pełne.
Z_bych - 2015-04-30, 07:21
Mariusz tanio skóry nie sprzedam. Nawet plastikowej
Rudolf - 2015-04-30, 07:22
Z_bych, to co tam zamówiłeś ?
Z_bych - 2015-04-30, 10:23
Dopiero w poniedziałek pokażę, bo dopiero dziś wyszło
Ale to naprawdę duży nabytek
Słoniu - 2015-04-30, 10:28
Z_bych napisał/a: | Dopiero w poniedziałek pokażę, bo dopiero dziś wyszło
Ale to naprawdę duży nabytek |
Ma chrono
Z_bych - 2015-04-30, 10:30
Nie ma chrono, ale ma podwójny kalendarz
goTomek - 2015-04-30, 10:38
kolejny BFS pewnie
Z_bych - 2015-04-30, 10:41
Goldi to byłby fajny nabytek, ale to naprawdę będzie kawał zegara. I już nic więcej nie powiem
|
|