teston - 2010-05-19, 13:21 Temat postu: Czy to jeszcze homar ? Od jakiegoś czasu mam ochotę na któregoś z tych Steinhartów: 
Z PAMem mają wspólną chyba tylko wielkość bo i szczegóły konstrukcji koperty jak i wyglądu tarczy odbiegają znacznie od pierwowzoru. Ciekaw jestem, jak Kumotrostwo postrzega te zegarki. Svedos - 2010-05-19, 13:26 Ten z centralnym sekundnikiem jest idealny, od dawna mi się podoba. teston - 2010-05-19, 13:33 Z centralnym to już automat, ja z kolei chciałbym któregoś z zaprezentowanych Unitasów. Chyba podejmę zobowiązanie, żeby w tym roku sobie takiego sprawić 
maciek - 2010-05-19, 13:43 a mi się okrutnie nie podobają, ale ja się mało znam. 
Blaz - 2010-05-19, 14:03 Ja bym tu stwierdził, że to model przejściowy pomiędzy homarostwem a oryginalnością. 
Rudolf - 2010-05-19, 20:02 Taka wprawka rzeklbym do przejscia na wlasne modele , Nawet calkiem fajne to wyszlo . Maxio - 2010-05-20, 00:25
...no ja też zachwycony nimi nie jestem, jakby to upchali w "normalną" kopertę to byłby całkiem ciekawy, a tak 
kubama - 2010-05-20, 09:04 Steinhart to taki Parnis Helwecji i ja już gdzieś tą kopertę widziałem ... ale gdzie? U Junghansa może? Poszukam. Svedos - 2010-05-20, 09:25 Sie czepiacie , to są rasowe lotniki i oba są śliczne, i tej wersji proponuję się trzymać  
Borewicz - 2011-06-29, 12:05 To i ja podkleję ciekawostkę homaropodobną z Alledrogo. Też niby własny stajl, całkiem miły zresztą, ale Marychą daje na kilometr: 
Uploaded with ImageShack.us ALAMO - 2011-06-29, 12:07 Toto 
Przecież to z MM nie ma nic wspólnego ... 
Maxio - 2011-06-29, 12:08 ...ale ma za to uchwyt do trzymania, taka walizeczka.... 
Borewicz - 2011-06-29, 12:13 Jak nie ma jak ma?! Kwadratowo-owalna koperta z okrągłym bezelem, czcionka też taka surowa, że o uchwycie z Samsonajta nad koronką nie wspomnę. Nie twierdzę przeca że to kopia 1:1, ale na moje oko czerpie garściami z jedynie słusznego chińskiego pierwowzoru. Blaz - 2011-06-29, 12:14 Syrenka też ma dużo wspólnego z Ferrari. Silnik, 4 koła, kierownicę też... 
Borewicz - 2011-06-29, 12:28 No ba, nawet poszycie lepsze, bo same lekkie materiały
zero8 - 2011-06-29, 12:28 Ale to brzydkie, zwłaszcza datownik
Machu - 2011-06-29, 14:11 Chętnie bym się dowiedział, co to za paskud, mogę prosić link
Borewicz - 2011-06-29, 14:29 Ależ oczywiście, już załączam dokumentację: http://allegro.pl/zegarek...1672666766.html I tak jak na firmę surfersko-snowboardową a nie designersko-zegarkową to ładnie że próbują czegoś ciekawego. A datownik, zgadzam się, okrutny. Arek - 2011-06-29, 14:33 A jak dla mnie całkiem fajny, ale za takie pieniadze bym w to nie wszedł. Wolałbym Casio OC-108 z tym że Quicksilver jest bardziej sportowy, a Oceanus to prawie garnitur
Borewicz - 2011-06-29, 14:56 W zasadzie załączę lepszy link, tu więcej widać, są różne kolory. W pomarańczy lub niebieskim nawet mu do twarzy. No i tarcza kanapka... Jak na letniego sportowca IMHO może być, choć cena bez sensu, 5 Emkudżejów za to bedzie
http://www.quiksilver.com...2981775.2978686 selassje - 2011-06-29, 15:06 jeśli chodzi to sportowe firmy, to jeszcze animal ma fajnego łocza 
http://www.shop-outdoors....sdtream-bla.jpg i jeszcze taka wersja w automacie http://www.omg-clothing.c...ml?currency=DKK Machu - 2011-06-29, 15:16
Dokładnie....z ceną to sobie lekko pojechali, ale ze profil firmy mocno 'lanserski' to można próbować zrozumieć.... Rudolf - 2011-06-29, 15:45 selassje a ten automat to nie kinetic , przypadkiem ? selassje - 2011-06-29, 15:55 e chyba nie jakaś eta, lub jej kopia tam pewnie siedzi Rudolf - 2011-06-29, 15:58 bo ja tam widzę napis Corp ... czyli Seiko Corp .. więc albo kinetic albo NH z fikusnym wahnikiem Borewicz - 2011-06-29, 18:09 Napisali "RIP technology; Rider Induced Power this watch is battery free and uses kinetic energy to keep it ticking.". Z jednej trony Kinetic, ale z drugiej "battery free", a kinetyki chyba same ładują baterię właśnie... To chyba automat po prostu? Rudolf - 2011-06-29, 18:33 może i tak , ale kinetic nie ma baterii tylko akumulator .. Machu - 2011-06-29, 18:38 A to jak byście nazwali? 
Tutaj "inspiracja" http://www.watchuseek.com/site/welder_k25_shop.htm I wszystko byłoby ok, tylko popatrzcie co ten pierwszy ma napisane na tarczy...czy można podrabiać sama nazwę
Rudolf - 2011-06-29, 18:48 ja bym to nazwał leśna kupa po jagodach
Machu - 2011-06-29, 18:56 Rzecz gustu, mnie się podoba
Chodzi mi o to, czy można to nazwać homarem, czy raczej podróbką, a może jeszcze inaczej ? zamieniacz - 2011-06-29, 19:23 Takim sposobem, każdy kwadratowy, czy kwadratopodobny zegarek z okrągłą tarczą przypominałby Marine Militare. JA w obu więdze w skali od 1 do dziesięc podobieństwo tak na ..... minus 4
Blaz - 2011-06-29, 21:00
Można to nazwać sztuką nowoczesną.
wahin - 2011-06-29, 21:04
Porażką
rybak - 2011-06-29, 21:14
A ja UOJEZUSMARYJARATUJSIEKTOMOZEEEEE!!!
Nie widze tu homara. Blaz - 2011-06-29, 21:33
Spełzł z tarczy. Nie wytrzymał.
jaro19591 - 2011-06-29, 21:34 Ale zdążył nasrać! ALAMO - 2011-06-29, 21:35
Ewentualnie tym, co Szekspir robił. Dramat, czy coś. Machu - 2011-06-29, 21:42
O, to jedno mi się podoba
rybak - 2011-06-29, 21:49
Ot, cala groza internetu - zadajesz pytanie, a na ogol bardzo niewiele odpowiedzi Ci sie bedzie podobalo
I bardzo dobrze. Z racji mojego proletariackiego pochodzenia staram sie nie jadac niczego, co wyglada, jak narzedzia
|
