Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Manufaktura - Claro de luxe - ronda 1217

Eustachy - 2011-12-22, 22:41
Temat postu: Claro de luxe - ronda 1217
Mam taki model Claro, tylko nie wiem w jakich latach mógł być wyprodukowany.
Może ktoś się orientuje w tego typu nietypowych zestawieniach.
Werk to wg mnie ronda 1217 /17 kamieni/ ale nie mogę znaleźć info na temat marki Claro odnośnie tego modelu.

Remik - 2011-12-22, 22:48

CZeść
Zapraszam do stosownego działu w celu przywitania i wtedy można pomocy i dobrej rady szukać :wink:

ALAMO - 2011-12-22, 23:09

To jest Ronda, jak mówisz.
Z datowaniem będzie o tyle latwo, że Claro von Burg zalożył na początku lat '60 - a ten zegarek jest w tej stylistyce. Pewnie też z tych lat pochodzi - pierwsza polowa '60.

Eustachy - 2011-12-23, 09:00

Witam jeszcze raz. ( Oczywiście dokonałem stosownego wpisu gdzie trzeba :grin: )
To jest zegarek codzienny, do pracy. Nie wiedziałem , że ma tyle lat.

ALAMO - 2011-12-23, 10:00

Dziarski czterdziestolatek, nie ma co ;-)
Eustachy - 2011-12-24, 09:48

No i któryś mi pozazdrościł......
Claro mi upadł i pękła oś wahnika.
Pozamiatane :sad:
A tak go lubiłem.

ALAMO - 2011-12-24, 10:40

Oś wahnika ?
Przecież on nie ma wahnika ...

Rudolf - 2011-12-24, 10:51

pewnie oś balansu
ALAMO - 2011-12-24, 10:59

To jest kołek, więc pewnie większość "specjalistów" zwyrokuje że nie naprawialny :evil:
No i pewnie nie oś balansu, a czop poleciał, albo któreś lożysko pekło - tam nie ma antywstrząsu.

Eustachy - 2011-12-24, 11:05

Może i oś balansu. Ja nie jestem znawcą tematu. Byłem rano u zegarmistrza i diagnoza była zła .
Czy w ogóle coś się z tym da zrobić ?
Mam świadomość, że taki zegarek jest wart max do 100 zł ale naprawdę bardzo go lubiłem.

ALAMO - 2011-12-24, 11:34

Dać się da, musisz podpytać chłopaków z okolic czy mają jakiegoś majstra do polecenia. Ew. napisz do kaido2 czy by nie zrobił, chociaż wiem że zawalili go ostatnio robotą różni tacy :lol:
Naprawa ekonomicznie nie jest specjalnie opłacalna, ale nie o to przecież chodzi ;-)

Jacek. - 2011-12-24, 14:37

Doszperałem się, że w wersji kamieniowej ta Ronda ma wychwyt szwajcarski i normalną typową oś balanswą (nr kat. U3254).

J.

[ Dodano: 2011-12-24, 13:40 ]
PS: a że zegarmistrze dostają odruchowej wysypki na widok werków ze sztancowanej blachy to "insza inszość".

Eustachy - 2011-12-24, 17:23

Dziękuję za pomoc. Nie myślałem, że komukolwiek się będzie chciało :grin: .
Po świętach wrócę do tematu.
Wesołych Świąt.

[ Dodano: 2011-12-26, 10:05 ]
Pogodziłem się jakoś ze stratą i zaczynam szukać nowego, codziennego zegarka "do pracy".
Po wizycie na all...ro jestem trochę zagubiony.
Sprzedają szwajcarskie zegarki z werkami Japan i USSR. No chyba, że się mylę.
- moim zdaniem to Rosjanin SU - http://allegro.onet.pl/le...2016535869.html
- a to Japończyk Citizen - http://allegro.onet.pl/sz...2006593311.html

Czy zastosowanie w Ronda osi balansowej typowej U3254 pozwala na znalezienie "dawcy" z innego popularnego i dostępnego werku ? Wolał bym naprawić staruszka niż kupować nowy :smile:

Rozesłałem kilka zapytań do sprzedawców z Al...ro. Jak na razie nikt nie znalazł dawcy :cry:

pmwas - 2011-12-28, 17:57

Jacek. napisał/a:
[ Dodano: 2011-12-24, 13:40 ]
PS: a że zegarmistrze dostają odruchowej wysypki na widok werków ze sztancowanej blachy to "insza inszość".


Cóż, w zasadzie trudno się dziwić - nie wygląda to imponująco, niestety, nawet jeśli wcale nie jest złe. U mnie budzi natychmiast skojarzenie z bezkamieniowym Timexem , czy mi się to podoba, czy nie...

ALAMO - 2011-12-28, 18:04

Cytat:
Sprzedają szwajcarskie zegarki z werkami Japan i USSR. No chyba, że się mylę.
- moim zdaniem to Rosjanin SU - http://allegro.onet.pl/le...2016535869.html
- a to Japończyk Citizen - http://allegro.onet.pl/sz...2006593311.html


Weź pod uwagę dwie rzeczy.
Po pierwsze, żaden z tych zegarkow nie jest szwajcarski, chyba że w głowie sprzedawcy ;-)
Po drugie - to akurat brak szwajcarskości może im tylko pomóc w tym wypadku, ponieważ w tym Lexie masz doskonały mechanizm Poljota 2614, a w Caravelle - citizena jak mowisz, ale w biednej, siedmiokamieniowej, wersji. Ten lex mi poza tym wygląda na stalowego.

Remik - 2011-12-28, 23:08

Powiem, że ten Lex do mnie mówi :shock:
Eustachy - 2011-12-29, 13:45

Jestem kompletnym nowicjuszem w dziedzinie zegarków. Myli mi się wahnik z balansem.

Jeżeli ja widzę ewidentną podróbkę szwajcarów , to jak oni to mogą sprzedawać ?

Nawet miałem ochotę na tego Lexa, ale za te pieniądze wolę kupić USSR oryginał w ładnym stanie lub nawet nie noszony.

Jacek. - 2011-12-29, 14:30

Eustachy napisał/a:
Jestem kompletnym nowicjuszem w dziedzinie zegarków. Myli mi się wahnik z balansem.

Jeżeli ja widzę ewidentną podróbkę szwajcarów , to jak oni to mogą sprzedawać ?


A które konkretne są podróbkami? I jakich zegarków szwajcarskich?

J.

chomior - 2011-12-29, 14:37

Eustachy napisał/a:
Jeżeli ja widzę ewidentną podróbkę szwajcarów , to jak oni to mogą sprzedawać ?


To, że sprzedawca raczył sobie napisać, to co napisał, jeszcze nie czyni z porządnych zegarków podróbek.

ALAMO - 2011-12-29, 14:41

Eustachy napisał/a:
Jestem kompletnym nowicjuszem w dziedzinie zegarków. Myli mi się wahnik z balansem.

Jeżeli ja widzę ewidentną podróbkę szwajcarów , to jak oni to mogą sprzedawać ?

Nawet miałem ochotę na tego Lexa, ale za te pieniądze wolę kupić USSR oryginał w ładnym stanie lub nawet nie noszony.


Żaden z nich nie ma na tarczy jakichkolwiek oznaczen szwajcarskości, ani żeby zegarek spełniał definicje, ani żeby mechanizm miał być szwajcar. Podejrzenie o bycie podróbką jest na wyrost :-) - to sprzedawca sobie chce dodać +100 do prestiżu ;-)
Temu Lexowi ja bym się na twoim miejscu przyjrzał, o ile jest w stali, i dobrze chodzi. Wygląda dobrze, mechanizm jest świetny, krzywdy nie ma ;-)

Eustachy - 2011-12-29, 15:11

Jeżeli oferowany zegarek nazywany jest szwajcarskim, a w rzeczywistości nie jest, to można domniemywać, iż istnieje podobny oryginał , a ten jest jego podróbką.
Jednakże macie rację. To jest oszustwo w opisie a nie podróbka zegarka.
Zgubiła mnie potoczna definicja słowa podróbka oparta na doświadczeniach z innych branż.
To tak jak potoczne i zamienne używanie słowa kopia i replika. Zapominamy często, że replika to kopia wykonana przez autora oryginału .

Jacek. - 2011-12-29, 15:25

Eustachy napisał/a:

Zapominamy często, że replika to kopia wykonana przez autora oryginału .


Co na to Ciocia Wiki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Replika_(duplikat)

J.

Eustachy - 2011-12-29, 15:37

Niestety WIKI opisuje stan potocznego znaczenia tego słowa.
Replika pochodzi od łacińskiego słowa "replicare - powtarzać" .
Kopia natomiast od łacińskiego słowa "copia - wielka ilość, mnogość, obfitość"
Replikę zawsze robi autor (w zegarkach może to być firma ).
I nic tego nie zmieni, nawet WIKI.

Stosowanie słowa replika co do kopii przedmiotu ma za zadanie podniesienia jego "wartości" i prestiżu. To tak, jak na Al..ro wypisują "szwajcarski" o czym była już mowa w tym wątku.

Jacek. - 2011-12-29, 15:43

A przeczytałeś to aby? :wink:

J.

Eustachy - 2011-12-29, 15:47

Przeczytałem.
Słowa "Replikę dzieła sztuki wykonuje najczęściej twórca oryginału" nie są adekwatne, a kopia powstająca w warsztacie twórcy nie jest repliką tylko kopią warsztatową.
Pisząc " najczęściej" pozostawiamy możliwość wykonania innej osobie.

Z resztą nie ma się o co sprzeczać.

"mówimy obaj jak zawsze różnymi językami - powiedział Woland- ale rzeczy o których mowa się od tego nie zmieniają. " M.B. "MiM"

Jacek. - 2011-12-29, 16:27

Ja tak spytałem prewencyjnie - żebyś się sam ze sobą nie pokłócił :wink:

J.

Eustachy - 2012-01-20, 13:43

Nie ma szansy dokupić oś do Rondy.
Polecaliście mi Lex'a z werkiem 2614 .
Kupiłem więc oryginalnego Poljota z werkiem 2614 2h . Mam nadzieje, że wytrzyma trudy codziennego użytkowania :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group