Zbychu - dobrze zrobione porównanie!
Oba zegary fajne.
Pifko

Fajnie wyszło.

Ja jednak wybrałbym, Taga.
Bardziej podoba mi się jego surowy wygląd. Citek jest bardziej blink blink. Pota tym Tag jest moją ulubioną firmą.

Ja czasem lubię ładny blink
Co nie znaczy, że nie liczyłem zaskórniaków i nie przejrzałem krytycznym okiem swoich zegarków, kiedy Karol wystawił niebieskiego Taga

Ja też lubię blink. Na dowód tego kiedyś miałem Brajtka. I bardzo mile go wspominam.

Całe szczęście, że Karol wystawił automata. Nie musiałem zaglądać do zaskórniaków.

O Jezusku, jak ja na tego Citizena choruję Kilka tygodni temu już byłem o krok, ale ustawiłem snajpera na Ebayu o dosłownie kilkadziesiąt USD za nisko

btw. świetny tekst

Bardzo dobre porównanie!
To słoneczko w Citku jakoś mi nie leży więc skłaniam się w stronę Taga.
Mogą się podobać ale kupiłbym żadnego, jest sporo ciekawszych zegarków w obu półkach cenowych, choć ten bezel z Taga kusi.

Zbychu

BTW. żeby nie było, że nie przeczytałem

Cytat:

"projektant nawet przewidział napięcia"

Radek dzięki Prof. Avenarius

Zbychu , dobra racka konkretna bez zbędnych ozdobników gratuluję
IMO Citek, jakoś bardziej mi się widzi

Koledzy czy ma ktoś z Wawy tego Citizena Aquaracer?? Chętnie bym oblookał na żywo przed zamówieniem.

Już dawno w Krakowie tomkowy Citek.

To jeszcze kilka zdjęć Citizena. Od prawie roku jestem właścicielem innej wersji kolorystycznej. 
No i po prawie roku używania tego zegarka podpiszę się pod każdym słowem swojej recenzji
Poniżej kilka zdjęć mojego modelu.
 

 

 

 

 

 

 

Zbysiu oczywiście że TH

a Citka to wydaje się Tobie że masz upatrzonego

Sławciu, ale ja już mam tego citka z lewej (szarego ze złotymi elementami)

To ja wolę jednak blue