Co za dużo to nie zdrowo, jedna musi iść na bazarek.




Czarna fajniejsza bardziej chyba taka uniwersalna ale i częściej spotykana poza tym mam grafitowego VC Framemeister wiec jest już jakiś ciemny typ w pudelku.

Biała razem z brązowym paskiem robi u mnie czasami za garniturowca a na kajdanie jako EDC, rzadziej spotykana ale też nudniejsza.

Którą kumotry zostawić a która pogonić żeby innego właściciela cieszyła?

A czemu nie ma opcji - sprzedaj obie i kup coś fajnego

Pogoń białą

Bo to za fajne zegarki jeden musi zostać.

czarna na bazarek

Czarną bym pogonił - mam wrażenie, że czarny zegarek w tym klimacie łatwiej znaleźć w razie, gdyby się odmieniło

Czarna "nie wygląda" więc ją pogoń

Ponieważ wszyscy są za zgodni i brakuje potencjału na gównoburzę - sprzedaj białą

Zostaw biała

Jak już musisz zostawić jakąś to białą...a ja bym pogonił obie i uwolnił 2 razy więcej środków niż przy sprzedaży jednej

oczywiście na coś nowego

Zostaw czarną, miałem limitkę z grafitową tarczą i sprzedałem, sentyment został.

Zostaw białą.

Ptaku, weź sprzedaj obie, kup coś fajnego a za resztę się napij

Zostaw obie. Kto bogatemu zabroni