Kolejny staruszek z mojej kolekcji, zegarek nieistniejącej już dzisiaj manufaktury Solvil et Titus Geneve, , model TITUS oznaczony na tarczy 17 RUBIS – NON MAGNETIC MOD 2000, na kopercie pomiędzy uszmi wybite MOD 5083. Tarcza pięknie giloszowana kremowa indeksy na tarczy i wskazówki i logo producenta w kolorze miedzi. Koperta bardzo cienka, całość ze szkiełkiem to 8 mm, średnica 35 mm. Napęd stanowi mechanizm na 17 rubinowych kamieniach, mechanizm sygnowany Titus Watch Co ( dwie czarne plamy na werku , to efekt smarowania jakimś środkiem smarnym, przy najbliższym serwisie zostanie usunięty)Werk to najprawdopodobniej Alpina 605 (ETA 1093), całość pochodzi z lat 50 – tych.
Odpowiedz do tematu
: Solvil et Titus Geneve
:
nazbierałeś tego troche,
piękny staruszek-powtarzam się?
piękny staruszek-powtarzam się?
:
Przezajefajny klasyk ten Titus Andronicus, i w ładnym stanie. Gratuluję
:
Mniód...:wink:
Pzdr
Spinner
Pzdr
Spinner
:
Za ładny jakiś ten Titus to szwajcar
:
Kupiłem go wstanie opłakanym, ale wymontowanie werku, mycie koperty, polerowanie szkiełka i dekla , delikatne mycie tarczy bez zdejmowania wskazówek (werku też nie ruszałem) i proszę jaki efekt. Kopertę wypadałoby pochromować jest gdzie nie gdzie poprzecierana, ale na razie zostawiam taką jaka jest ..a mam go od jakichś dwóch lat
:
Jak go zobaczyłem pierwszy raz na jakiejś focie to myślałem, że po prostu się zapakuję w pociąg/samochód i przyjadę prosto do Zielonej i normalnie Ci go ukradnę. Piękny jest Jak trochę podpijesz na spotkaniu to kto wie czy nie zmieni właściciela...
:
Będę go bronił jak socjalizmu
:
Złamiemy Cię Nie takich się łamało
:
No prosże bardzo - jak sszwedo pokazuje jakiegoś tam Tytusa bez Romka i Atomka - to się zlecieli wszyscy podziwiać!
A jak ja pokazuję Worldmastera - to pies z kulawą nogą, za przeproszeniem hotwaxa, nie raczy się zachwycić !
Dlatego właśnie się ostentacyjnie obrażam i domagam satysfakcji !!
Nie będę już pokazywał więcej dziadków, tak mi dopomóż cośtam cośtam! Co nie zonacza, że będę pokazywał mniej ...
A jak ja pokazuję Worldmastera - to pies z kulawą nogą, za przeproszeniem hotwaxa, nie raczy się zachwycić !
Dlatego właśnie się ostentacyjnie obrażam i domagam satysfakcji !!
Nie będę już pokazywał więcej dziadków, tak mi dopomóż cośtam cośtam! Co nie zonacza, że będę pokazywał mniej ...
:
Nieprawda ja się zachwycałem
:
Nooo, bardzo zacne Titusisko; jakby mówił: "cuius regio, eius religio"
J.
J.
:
To chyba jeszcze nie widziałeś opłakanego stanu, skoro taka lekka kosmetyka pozwoliła na wspaniały efekt
sszwedo napisał: |
Kupiłem go wstanie opłakanym, ale wymontowanie werku, mycie koperty, polerowanie szkiełka i dekla , delikatne mycie tarczy bez zdejmowania wskazówek (werku też nie ruszałem) i proszę jaki efekt. |
To chyba jeszcze nie widziałeś opłakanego stanu, skoro taka lekka kosmetyka pozwoliła na wspaniały efekt
:
Poważnie na fotce z Allegro wyglądał jak kupa g...... i wystarczyła lekka kosmetyka żeby był taki jak na fotkach.
:
Odpowiedz do tematu
To jest zegarek w opłakanym stanie
http://img154.imageshack.us/i/atlanitics.jpg/
Ale mechanizm się nie poddał i pędzi bez zwracania uwagi na całą resztę
http://img143.imageshack.us/i/atlaniticst.jpg/
http://img154.imageshack.us/i/atlanitics.jpg/
Ale mechanizm się nie poddał i pędzi bez zwracania uwagi na całą resztę
http://img143.imageshack.us/i/atlaniticst.jpg/