poczekam aż przyjdzie i zobaczę ja na żywo bo na zdjęciach kozak! widziałem jasnego base22 i mi się podobał, d12 jasnego nie ma nigdzie zeby zobaczyć...pewnie jeden pójdzie do ludzi bo bez sensu trzymać dwa

Kurczę, mój masterplan właśnie lekko się zachwiał bo na jednej z grup pojawił się Airman 22 Base za 3,5k... Co prawda 42mm ale może jakoś bym dał radę. Gdyby nie rozmiar to już bym się dogadywał a tak to się waham.

42 w airmanach bardzo łądnie lezy na małych nadgarstkach sam mam 42 mm w DC-4 i jest bardzo dobrze
zawsze mozesz podjechac do złotych i przymierzyc

który kolor?

>>>

Tissot T-Tempo Automatic - case size: 40 mm, case height: 10 mm, price: 570 €.



<<<

Właśnie w boazerii boję się trochę tego o czym piszecie. Z tym zegarkiem są 2 szkoły, Otwocka i Falenicka. Jedna mówi, że na żywo mocno zyskuje, druga, że mocno traci. Ja na razie chyba odpuszczę.

arecki, ta Glycine 42mm, która mnie kusi jest w czarnym kolorze. Miałem się dziś przejechać do Warszawy ale jakaś leniwa ta niedziela a i korki na wlotówkach się zaraz zaczną. Na razie chyba odpuszczę

bladerunner, Tissot fajny ale ma dziwny kształt uszu i maskownicy a ja prędzej czy później i tak zakładałbym pasek.

Na razie faworytem jest Double 12

>>>

Tapir napisał/a:

(...) Tissot fajny ale ma dziwny kształt uszu i maskownicy a ja prędzej czy później i tak zakładałbym pasek. (...)

Tissot Ballade Powermatic - średnica koperty 40 mm, wysokość koperty 10 mm, szerokość paska 20 mm.



<<<

Jakoś nie lubię się za długo zastanawiać więc poklikałem Hamiltona i Glycine. Jak przyjadą i ponoszę to pewnie jeden będzie na sprzedaż ew. Hami zostanie dla żony (bo to 38mm)