Na poprzedniej stronie opisa³em, jak to Rangemana jako wo³a roboczego u¿ywam. Pamiêtam, ¿e to by³ pierwszy egzemplarz na naszym forum, kupiony ostatniego dnia pa¼dziernika 2013 roku. Ostatni rok mia³ trochê wiêcej wolnego, rolê przejê³a stalowa kostka, no ale dzi¶ nie o niej
Postanowi³em, ¿e kolejny ju¿ raz wymieniê Rangemanowi bezel + pasek, znów bêdzie jak nowy, no i na d³u¿ej starczy, bo ma³o ju¿ u¿ywany. Odkrêci³em wiêc pasek, a tu taka sytuacja
Ucha urwane, oba z jednej strony. Wiem, ¿e GW9400 mia³ ksywê
pompkoman, bo uszy siê rwa³y przy robieniu pompek, ale ja takie aktywno¶ci uprawiam raczej rzadko

No i raczej siê czyta³o o tym na zagranicznych forach, u nas nie kojarzê, ¿eby komu¶ siê tak sta³o. Od ciê¿kiej pracy siê urwa³y
Zarz±dzam wiêc minutê ciszy dla mojego Rangemana, s³u¿y³ dzielnie, objecha³ Europê ca³±, ¿y³ 10 lat, na jednym akumulatorku [*]