Odpowiedz do tematu
:
pdrog, przeca to UK więc jakie opłaty ?
:
Cytryna. Zjada ich bez popitki. Jest kozacka.
| Apa13 napisał/a: |
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć  |
:
Cytryna jest OK.
Też była kiedyś przez mnie rozważana i nawet ten werk mi nie przeszkadza, prędzej sprzedam niż się wytrze .
Za to szkiełko z pleksi już tak, nie lubię
Też była kiedyś przez mnie rozważana i nawet ten werk mi nie przeszkadza, prędzej sprzedam niż się wytrze .
Za to szkiełko z pleksi już tak, nie lubię
:
No w sumie...
BTW oglądałem go parę minut temu w TT....na żywo IMO brzydki jak qpa po jagodach
| Goman napisał/a: |
| pdrog, przeca to UK więc jakie opłaty ? |
No w sumie...
BTW oglądałem go parę minut temu w TT....na żywo IMO brzydki jak qpa po jagodach
lepsze jutro było wczoraj
***** ***
***** ***
:
Warto pozostawić potomnym ku rozwadze, że to opinia kogoś kto jeździ damską puderniczką.
| Dorian06 napisał/a: |
| Jest kozacka. |
Warto pozostawić potomnym ku rozwadze, że to opinia kogoś kto jeździ damską puderniczką.
:
Lepiej jeździć damską puderniczką niż "męskim" goownem.
| ALAMO napisał/a: | ||
Warto pozostawić potomnym ku rozwadze, że to opinia kogoś kto jeździ damską puderniczką. |
Lepiej jeździć damską puderniczką niż "męskim" goownem.
| Apa13 napisał/a: |
| Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć |
:
Nie wiem, nie mam porównania, nie jeździłem nigdy ani jednym, ani drugim
:
>>>
muchacho_.
Zdecydowanie powinieneś wybrać zacny szwajcarski czasomierz Tissot Visodate...
Jak się trochę pospieszysz, to jest jeszcze szansa, że może to być prezent pod choinkę...
<<<
muchacho_.
Zdecydowanie powinieneś wybrać zacny szwajcarski czasomierz Tissot Visodate...
Jak się trochę pospieszysz, to jest jeszcze szansa, że może to być prezent pod choinkę...
<<<
I've seen things you people wouldn't believe...
:
Ja brałbym kosteczkę.
Certina dla mnie brzydal, Tissocik niczego sobie, ten którego krótko miałem, był ok. Miałem czarną wersję, ale się znudził szybko.
Certina dla mnie brzydal, Tissocik niczego sobie, ten którego krótko miałem, był ok. Miałem czarną wersję, ale się znudził szybko.
:
No bo on nudny jak flaki z olejem. Też miałem, białą wersję i to jeszcze z fajniejszymi uszami typu "krab".
O Certinie wszystko tu już napisano a Casio mi się nie podoba.
Czyli żodyn.
O Certinie wszystko tu już napisano a Casio mi się nie podoba.
Czyli żodyn.
:
Ostatnio zmieniony przez muchacho_ 2018-12-27, 10:23, w całości zmieniany 1 raz
Dziękuje wszystkim za wasz wklad 
Temat mozna uznac za zamkniety bo potwierdziliscie moje wlasne odczucia i padlo na kostke. Kurier wlasnie dostarczyl przesylke, wiec temat jeszcze cieply (a wlasciwie to zimny bo stalowy zegarek jest lodowaty po wyciecze z kurierem ).
jestpanzadowolony
Temat mozna uznac za zamkniety bo potwierdziliscie moje wlasne odczucia i padlo na kostke. Kurier wlasnie dostarczyl przesylke, wiec temat jeszcze cieply (a wlasciwie to zimny bo stalowy zegarek jest lodowaty po wyciecze z kurierem
).
jestpanzadowolony
Ostatnio zmieniony przez muchacho_ 2018-12-27, 10:23, w całości zmieniany 1 raz
:
muchacho_,
:
muchacho_,
Pokaż zdjęcia i nażnij klika słów
Pokaż zdjęcia i nażnij klika słów
:
Zdjęć postanowilem juz nie wklejac
Dla mnie ten zegarek to kompletna nowosc bo ustatniego G mialem jakies 15 lat temu albo i jeszcze wczesniej
Stalowa kopera jest swietnie wykonczona. Bransoleta jest ciekawa bo na pierwszy rzut oka sprawia wrazenie takiej lekko "rozklekotanej", ale bardzo szybko to docenilem bo przez to, ze miedzy ogniwamy jest nieco luzu, swietnie dopasowuje sie do nadgarstka. Oczywiscie, wszystkie ogniwa sa z pelnej stali, nie jest to zadna tania zawijanka.
Bajery elektroniczne raczej mnie nie podniecaja, ot pokazuje godzine, date, ma jakies stopery alarmy itd. Fajnie, ze synchronizuje sie z telefonem, wiec zawsze pokazuje dokladny czas co do sekundy, przyda sie na sylwestra za kilka dni do odliczania
Jeden bajer, ktory mi sie bardzo podoba to automatyczne podswietlanie tarczy gdy zbliza sie zegarek do twarzy, mala rzecz a cieszy
Naprawde nie mam sie do czego przyczepic, a do tego zegarek podoba mi sie z wygladu, wiec jestem zadowolony
| Z_bych napisał/a: |
| muchacho_,
Pokaż zdjęcia i nażnij klika słów |
Zdjęć postanowilem juz nie wklejac
Dla mnie ten zegarek to kompletna nowosc bo ustatniego G mialem jakies 15 lat temu albo i jeszcze wczesniej
Stalowa kopera jest swietnie wykonczona. Bransoleta jest ciekawa bo na pierwszy rzut oka sprawia wrazenie takiej lekko "rozklekotanej", ale bardzo szybko to docenilem bo przez to, ze miedzy ogniwamy jest nieco luzu, swietnie dopasowuje sie do nadgarstka. Oczywiscie, wszystkie ogniwa sa z pelnej stali, nie jest to zadna tania zawijanka.
Bajery elektroniczne raczej mnie nie podniecaja, ot pokazuje godzine, date, ma jakies stopery alarmy itd. Fajnie, ze synchronizuje sie z telefonem, wiec zawsze pokazuje dokladny czas co do sekundy, przyda sie na sylwestra za kilka dni do odliczania
Jeden bajer, ktory mi sie bardzo podoba to automatyczne podswietlanie tarczy gdy zbliza sie zegarek do twarzy, mala rzecz a cieszy
Naprawde nie mam sie do czego przyczepic, a do tego zegarek podoba mi sie z wygladu, wiec jestem zadowolony
:
Odpowiedz do tematu
Full Metal Jacket 
Pozdrawiam
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***