Dzień dobry Państwu. Nazywam się Eryk i od 4 miesięcy nie kupiłem zegarka.
W związku z tym portfel mnie trochę swędzi, więc taka krótka ankieta.
Opcje są dwie:
25-letni MłodyHans z zatoki. Lekko naderwany pasek (najwyżej da się pachorobom forumowym zarobić), ale znośna cena.
(fotka z aukcji)
Nówka funkiel DanHeniek za dwa razy więcej prezydentów.
(fotka zacytowana z Google Images)
No i jak żyć z takimi dylematami?
Pozdrawiam
Eryk
Odpowiedz do tematu
: Co by tutaj?
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
Pierwszy jest tak brzydki, że nawet nie ma co oglądać a drugi jest ciekawy i będzie Ci pasował
Pozdrawiam
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
:
Erolek, kwarce nie dla mnie. Ale z obu, które pokazałeś, drugi o wiele bardziej mi się podoba. Wróć, pierwszy nic a nic mi się nie podoba .
Antisocial and faceless...
:
Eryku, mam DH w PVD. Polecam gorąco!
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
Pierwszy całkiem ładny wstawiłeś, żebyśmy wskazali na Heńka?
A nie chcesz Pan czarnego Valimora? Mam nówkę i się waham, bo noszę czerwonego
A nie chcesz Pan czarnego Valimora? Mam nówkę i się waham, bo noszę czerwonego
:
Ta ankieta to podpucha? Przecież nie ma wyboru. Jeden zegarek (2) i coś co z grubsza zegarek przypomina...
"trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
:
Z tych dwóch wybrałbym to co napisałeś po + w pierwszym punkcie ankiety.
Apa13 napisał/a: |
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć |
:
Ostatnio zmieniony przez Maras 2019-01-28, 07:59, w całości zmieniany 1 raz
żadnego kwarca
ostatecznie Henryk
ostatecznie Henryk
Ostatnio zmieniony przez Maras 2019-01-28, 07:59, w całości zmieniany 1 raz
:
Pierwszy ciekawy, choć na pierwszy rzut oka można pomylić ze smarkłoczem jakimś
Drugi ładny
Drugi ładny
:
Erolek,
Jak Młody Janek to nie ten - faktycznie średnio urodziwy. DH wygląda super.
Jak Młody Janek to nie ten - faktycznie średnio urodziwy. DH wygląda super.
"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
Erol bier Henia i nie kombinuj
:
Ale, że co. Zupełnie nikt Junghansa nie zaproponował? Taka paskuda, że aż fajny. Solar, radyjko. Prawie jak G-Shock.
@Odin - Valimor to nie moja bajka, a ten DH mi się ze starymi Seamasterami kojarzy. Szczególnie ta niebieska wskazówka, a ja mam odchylenie na lata 70-te.
@Maras - wiesz, że mnie prąd nie kopie, pod tym względem jestem liberalny.
No, to klamka chyba zapadła.
Pozdrawiam
Eryk
@Odin - Valimor to nie moja bajka, a ten DH mi się ze starymi Seamasterami kojarzy. Szczególnie ta niebieska wskazówka, a ja mam odchylenie na lata 70-te.
@Maras - wiesz, że mnie prąd nie kopie, pod tym względem jestem liberalny.
No, to klamka chyba zapadła.
Pozdrawiam
Eryk
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
Erolek, mam takiego hansa. No, w trochę innej kopercie, ładniejszej
Solar, radyjko, i co z tego...
Pewnego dnia stwierdził, że pokazuje jakąś, tak z doopy godzinę.
Bo tak. I tak mu zostało.
Ale pewnie czterdziestoletni kwarc może tak zrobić. Dałem za niego tyle co za piwo, więc sobie może zbierać kurz.
Kwestię jego nienachalnej urody w porównaniu z drugim zegarkiem przemilczmy
Solar, radyjko, i co z tego...
Pewnego dnia stwierdził, że pokazuje jakąś, tak z doopy godzinę.
Bo tak. I tak mu zostało.
Ale pewnie czterdziestoletni kwarc może tak zrobić. Dałem za niego tyle co za piwo, więc sobie może zbierać kurz.
Kwestię jego nienachalnej urody w porównaniu z drugim zegarkiem przemilczmy
Nie oceniaj człowieka po tym gdzie pije, ale ile może wypić!
:
Noo, Junghans przynajmniej ma nietypową klamerkę
:
Odpowiedz do tematu
Nie zdążyłem zagłosować. Oczywiście Junghans. Coś oryginalnego wizualnie i ciekawego technologicznie zamiast kolejnego, nudnego choć niebrzydkiego chrono.