Dopadła mnie jesienna depresja. Nie ma zegarka, który spełniłby moje oczekiwania. Nic mi się już nie podoba. Mimo wszystko coś kupić trzeba.
Mam 3 propozycje.
Zatem który najmniej Wam się nie podoba ?
1. Glycine Incursore - zegarek, który zawsze biorę pod uwagę, lecz również zawsze przegrywa. Zwykły Unitas. Włożę se PietroStrapa ze strusia i może będę nosił. Czekoladek nie chcę, bo jeszcze sraczki dostanę.
Zdjęcie Grizzly
2. Ball Nighttrain
Brzydki i czarny. Podobno fajnie świeci. Hamerykański kicz.
http://www.topperjewelers.com/watches/ball/
/night_train1-150x150.jpg[/img]
http://www.youtube.com/watch?v=6eOBhApnim4
3. Eterna Kontiki
Zegarek, który widziałem już tyle razy w Aparcie, że aż mi się znudził.
Zdjęcie Spinner'a
Proszę o oddanie głosu
Odpowiedz do tematu
: Jaki zegar ?
Ostatnio zmieniony przez Wywiad 2010-11-18, 20:05, w całości zmieniany 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Wywiad 2010-11-18, 20:05, w całości zmieniany 2 razy
:
Oddaję głos na brzydkiego czarnego. Bo lubię czarne I chyba naprawdę fajnie świeci.
:
Incursore tylko może w innej wersji , Filip pokazywał mi w OdCZdoCZ taką bardziej kolorową wersję nie pamiętam nr. modelu . Ta zwykła którą pokazałeś od tyłu bidna , więcej niż 1k za nową bym nie dał
:
Incursore. Lubię ten zegarek, choć jest na mnie za duży. Nawet ostatnio chciałem kupić starszą wersję 100m, bo we Włoszech była do wyrwania za śmieszne pieniądze.
:
Ostatnio zmieniony przez Darecki 2010-11-18, 12:40, w całości zmieniany 1 raz
Ball
Glycine jest nudna a tutaj przynajmniej tryt jest
Glycine jest nudna a tutaj przynajmniej tryt jest
Ostatnio zmieniony przez Darecki 2010-11-18, 12:40, w całości zmieniany 1 raz
:
1. Na pewno nie Eterna
2. Gliceryna jest tak nudna że aż fajna,
3. Ball jest tak ciekawy że też aż fajny.
2. Gliceryna jest tak nudna że aż fajna,
3. Ball jest tak ciekawy że też aż fajny.
:
Przede wszystkim Gliceryna jest na Unitasie, co ją od razu dyskwalifikuje
:
Włochy to dobry kraj do zaopatrywania się w ogóle w Gliceryny....sporo tańsze niż nasze krajowe ceny nawet po upuście
Wywiad podałeś do porówniania 3 zupełnie odmienne cenowo zegarki.
Incursore miałem ma toporną koperte....nie ciekawie leżał na nadgarstku...naprawdę lepsze koperty robią chinole. Mechanizm i styl tarczy bardzo ok.
Ten Ball mi sie nie bardzo podoba....no i 3 razy droższy niż Glycine ( Jak miał bym brać Balla w rozsądnych pieniadzach to brał bym ten z dużymi cyframi arabskimi z rurek....Inżynier chyba....chociaż w ich nazewnictwie ciezko sie połapać)
Eterna szczególnie biała jest piękna...ale cena to + kolejne 2 tys jak nie lepiej....mimo wszystko eterna jest warta tej kasy...naprawdę dopracowany zegarek.
Ostatnio zmieniony przez Roscosmos 2010-11-18, 13:56, w całości zmieniany 2 razy
Blaz napisał/a: |
Incursore. Lubię ten zegarek, choć jest na mnie za duży. Nawet ostatnio chciałem kupić starszą wersję 100m, bo we Włoszech była do wyrwania za śmieszne pieniądze. |
Włochy to dobry kraj do zaopatrywania się w ogóle w Gliceryny....sporo tańsze niż nasze krajowe ceny nawet po upuście
Wywiad podałeś do porówniania 3 zupełnie odmienne cenowo zegarki.
Incursore miałem ma toporną koperte....nie ciekawie leżał na nadgarstku...naprawdę lepsze koperty robią chinole. Mechanizm i styl tarczy bardzo ok.
Ten Ball mi sie nie bardzo podoba....no i 3 razy droższy niż Glycine ( Jak miał bym brać Balla w rozsądnych pieniadzach to brał bym ten z dużymi cyframi arabskimi z rurek....Inżynier chyba....chociaż w ich nazewnictwie ciezko sie połapać)
Eterna szczególnie biała jest piękna...ale cena to + kolejne 2 tys jak nie lepiej....mimo wszystko eterna jest warta tej kasy...naprawdę dopracowany zegarek.
Ostatnio zmieniony przez Roscosmos 2010-11-18, 13:56, w całości zmieniany 2 razy
:
Jak dla mnie Glycine jest słabe...miałem słabość do niego ale tylko do pierwszego kontaktu. Sprawił wrażenie "tanio" wykonanego i jakoś mnie nie porwał.
Wybrałbym zdecydowanie nr 2. Nawet z tym "brzydkim" asymetrycznym oknem daty.
Wybrałbym zdecydowanie nr 2. Nawet z tym "brzydkim" asymetrycznym oknem daty.
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Wywiad tylko z tej podanej 3 chcesz coś kupić czy interesują Cie inne zegarki?
:
Inne też mogą być.
:
Ostatnio zmieniony przez nick555 2010-11-18, 18:13, w całości zmieniany 1 raz
A jakiś budżet? Znaczy górna granica?
Z tych trzech to chyba Ball, ale bez przekonania. Na żywo widziałem tylko Eternę i (wiem wiem grzeszę) nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia , może jednak inny model Kontiki mi sie bardziej widział.
Glicyne w tym zestawie co mówisz (PiStrap) może być mniej nudne, choć tutaj nudna jest tylko koperta jak dla mnie. Tak jak napisał pisar, niby fajna koperta ale ...
Może coś Hamiltona?
Jest jeszcze chrono, też fajne:
Tylko trzeba by doczytac wersję bo są 38,44 i 46mm automaty na 2824, A07-511(to chyba nie chrono) i A07-211
Z tych trzech to chyba Ball, ale bez przekonania. Na żywo widziałem tylko Eternę i (wiem wiem grzeszę) nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia , może jednak inny model Kontiki mi sie bardziej widział.
Glicyne w tym zestawie co mówisz (PiStrap) może być mniej nudne, choć tutaj nudna jest tylko koperta jak dla mnie. Tak jak napisał pisar, niby fajna koperta ale ...
Może coś Hamiltona?
Jest jeszcze chrono, też fajne:
Tylko trzeba by doczytac wersję bo są 38,44 i 46mm automaty na 2824, A07-511(to chyba nie chrono) i A07-211
Ostatnio zmieniony przez nick555 2010-11-18, 18:13, w całości zmieniany 1 raz
:
No gdzie tam
Znasz się na zegarkach
Niki +1
nick555 napisał/a: |
Na żywo widziałem tylko Eternę i (wiem wiem grzeszę) nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia , |
No gdzie tam
Znasz się na zegarkach
Niki +1
:
Odpowiedz do tematu
A powiedz Wywiad czy to ma być jedyny Twój zegarek?