Zdejmowanie lupki
Odpowiedz do tematu

: Zdejmowanie lupki
Kumotrzy,

Da się zdjąć tę lupkę bez śladów i szkody dla szkiełka?





Zegarka nie mam ale ewentualnie... hmmm

:
Da były filmiki na YT trzeba podgrzać i podważyć skalpelem.

[ Dodano: 2020-11-03, 18:47 ]
https://youtu.be/ycgh7GM8kMc

:
satanic666 pifko
Obejrzałem i jeszcze proszę wytłumaczyć lajkonikowi, jak taki palniczek się nazywa i gdzie się to kupouje i czym on resztkę kleju usuwał bo nie mogłem zrozumieć hmmm
Ten nożyk to tez jakiś specjalny czy taki do tapet wystarczy?

Edit
Taki palnik i taki nożyk jak na tym filmie by się przydał.
https://www.youtube.com/watch?v=SzhYmhawDCg
Rzucicie linką do krajowych sklepów?

Chodzi za mną ten nowy Alpinist ale zdecydowanie musiałby być bez lupki.

Ostatnio zmieniony przez Woytec 2020-11-03, 19:01, w całości zmieniany 1 raz
:
Wojek wpisz w google palnik gazowy i od razu wyskakują.

[ Dodano: 2020-11-03, 19:05 ]
nóż introligatorski i coś wybierzesz

:
Nożyk taki znalazłem
https://allegro.pl/oferta/proskit-noz-precyzyjny-skalpel-maly-145mm-8mm-9293831437

[ Dodano: 2020-11-03, 19:16 ]
Małe palniki (zapalniczki) też są
https://allegro.pl/oferta/zapalniczka-gazowa-regulowany-plomien-9582678920

https://allegro.pl/oferta/poreczny-mini-palnik-gazowy-1300c-palnik-butanowy-9123245872

Aceton w domu się znajdzie to jeszcze tylko zegarka brak :D
Dzięki satanic666 pifko

:
Woytec, a nie lepiej poszukać pierwszej wersji bez łupki hmmm

:
Miałem, dwa razy ;)
Ta nowsza jest trochę większa stąd moje zainteresowanie.

:
Wojtek, ten palnik to jest średni pomysł.
On daje nawet do 1500 stopni, możesz po prostu przegrzać szkło i strzeli.
Na te potrzeby, wystarczy zapalniczka do gazu. To jest zwykły klej.

:
Dzięki.
Na razie to czysto teoretyczne bo nawet nie wiem, czy kupię ten zegarek.

:
Woytec napisał/a:
Miałem, dwa razy ;)
Ta nowsza jest trochę większa stąd moje zainteresowanie.


Aaaaa jak tak, to nie było tematu pifko

O ile ten nowy większy jest ?

:
Zdejmowałem 3 razy.
Żarowa zapalniczka i wykałaczka.
Odpowiednio podgrzany klej zrobi się elastyczny i da się lupkę zsunąć.
A resztki kleju paluchami zrolować - trochę to trwa, ale daje radę.

:
Tak jak pisze Santino, tylko ostatnio miałem przypadek chińskiego divera z nibyszafirem, gdzie klej trzymał tak mocno, że trzeba było rozebrać zegarek żeby nie odpalić tarczy i uszczelek. Po solidnym przegrzaniu palnikiem trzeba było użyć sporej siły i skalpela żeby tą lupkę oderwać. Za to klej później faktycznie zszedł pod palcem.

:
Santino, dzięki.
Odin, tyle zachodu miałeś? hmmm
Bo rozbierać to ja niczego nie mam zamiaru...

:
Woytec, zdejmowałem kiedyś z tego pacjenta:




Próbowałem wg. tej porady: https://www.youtube.com/watch?v=SzhYmhawDCg
:/ ale gófno to dało :facepalm: tylko ukruszyło szkło lupki, próba kilkukrotna facepalm
Nie chcąc demontować szkła (bałem się mocniej grzać na zegarku) w akcie desperacji zeszlifowałem ją osełką (uważnie przy podstawie :złośliwiec: )
i dalej polerka papier ścierny 2000 + tlenek ceru cool
Z acetonem też trzeba byłoby zdjąć szkło a czytałem że nie zawsze dało to rezultat ;)

Z chinoli łatwo nie schodzi ale z kłality to podobno zębami idzie wyrwać :))
Wydaje mi się że łatwiej schodzi z szafiru bo sama lupka to jakiś syntetyk ale jak masz jakiś minerał to lupka wtedy mocna na kleju trzyma ;)

[ Dodano: 2020-11-04, 07:56 ]
A na koniec Ci powiem że potem trochę żałowałem bo jakiś taki goły się zrobił.
Z czasem lupka mi się spodobała i teraz ją już lubię w innych zegarkach cool

Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2020-11-04, 08:01, w całości zmieniany 4 razy
rinkazki napisał/a:
... ma ktoś kod na 10% lub więcej? ...

pdrog napisał/a:
... żyję z zasadą "miej wyjebane, a będzie Ci dane"....... ;)
:
Faktycznie, temu chyba lepiej było z lupką ;)
Alpinista za to jest mały a lupka spora i zupełnie mi tam nie pasuje hmmm

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.