koniec z azjatycką Mariną M. na WUS - przynajmniej formalnie
Odpowiedz do tematu

:
I za to was lubię kumotrowie :wink:

:
taa, to ciekawe, gdzie mnie zakwalifikujecie, bo ja na kizimizi nawet na klubową stowę się zapisałem... bo mi się koncepcje podobają i nie tylko. Zostawcie sobie tylko pozytywne emocje, Panowie...

:
trudno co poradzisz twój wybór i ja go szanuje , jesteś zakwalifikowany do kumotów - jesteś na forum masz swoje zdanie - za to sie ceni każdego kumotra

:
hotwax napisał:
masz swoje zdanie - za to sie ceni każdego kumotra


ano dlatego się tutaj przyplątałem :) , bo ludzie bez własnego zdania wkurzają mnie jak mało co

:
To jeszcze ja dorzucę swoje trzy grosze :wink:



Zegarki chińskie nie interesowały mnie, w każdym razie miałem o nich negatywne zdanie. Na kmziz jestem aktywny tylko w dziale radzieckie, bo te zegarki mnie interesują. Na CW zarejestrowałem się dlatego, że powstało tu podforum radzieckich i dlatego, że duża ilość osób dawniej aktywnych w dziele radzieckim na kmziz przeniosła się do działu radzieckiego tutaj.

Po tym jak się zarejestrowałem na CW, myślę sobie, tak z ciekawości obejrzę parę zdjęć tych "Chińskich wynalazków". Jak zobaczyłem Parnisa z rezerwą naciągu z niebieskimi wskazówkami to mój pogląd na zegarki chińskie obrócił się o 180 stopni. Poczytałem trochę o "Chińczykach", obejrzałem dużo zdjęć i jak dawniej na temat zegarek chiński, pierwszym moim skojarzeniem była tania tandetna podróbka, tak dzisiaj kiedy pomyślę o zegarku chińskim przed oczami wyłania mi się piękny Parnis.

To forum tworzą ludzie z pasją i dzięki Wam kumotrowie :wink: na zegarki chińskie spojrzałem całkowicie inaczej.

Wracając jeszcze do tematu kmziz, jestem tam zarejestrowany i nie planuję stamtąd odchodzić. Jak już wcześniej napisałem, przeglądam tam przede wszystkim dział radziecki, w którym panuje miła atmosfera, dyskusje są generalnie merytoryczne, nie ma tam większych kłótni, a z trzema osobami aktywnymi w tym dziale znam się osobiście.

Dział radziecki na kmziz jest inny niż pozostałe, bo po prostu nie zaglądają tam użytkownicy ceniący jedynie szwajcarskie zegarki o wartości dobrego samochodu, których to między innymi wymienił kadarius na poprzedniej stronie.

Nie bronię tu kmziz, chodzi mi tylko o to, że dział radziecki rządzi się tam trochę innymi zasadami działania i przedstawia o wiele wyższy poziom niż reszta forum. Jako miłośnik sowieckich zegarków lubię przeglądać forum radzieckie i na kmziz i na CW, zarówno na jednym i na drugim forum dyskusje są miłe i ze wszystkimi kolegami rozmawia się przyjemnie.

Patrząc ogólnie CW oczywiście przedstawia wyższy poziom niż kmziz, jest Tu o wiele bardziej przyjemniejsza atmosfera, w każdym razie od całości kmziz odizolowałbym forum radzieckie, bo też przyjemnie się tam rozmawia, jest miła atmosfera i wszyscy "rusofile" są w porządku.

Wracając jeszcze do tego czym CW się przede wszystkim zajmuje, muszę jeszcze raz podziękować, za to że odmieniliście mój pogląd na chińskie zegarki. Teraz "chińczyk" nie kojarzy mi się już z podróbką, teraz przed oczami migają mi fotki Parnisów. :D



Trochę przydługi się zrobił mój wywód, ale kumotra smoka wawelskiego tak w środku nocy coś wzięło na takie wylewne opowieści :wink:

:
Noooo, to super, miło to słyszeć - a zakupiłeś jakiegoś juz dla siebie jakiegoś "niepoprawnego politycznie wynalazka"?:wink:



Pzdr

Spinner

:
Karol Kłósek napisał:


Nie bronię tu kmziz, chodzi mi tylko o to, że dział radziecki rządzi się tam trochę innymi zasadami działania i przedstawia o wiele wyższy poziom niż reszta forum. Jako miłośnik sowieckich zegarków lubię przeglądać forum radzieckie i na kmziz i na CW, zarówno na jednym i na drugim forum dyskusje są miłe i ze wszystkimi kolegami rozmawia się przyjemnie.

Patrząc ogólnie CW oczywiście przedstawia wyższy poziom niż kmziz, jest Tu o wiele bardziej przyjemniejsza atmosfera, w każdym razie od całości kmziz odizolowałbym forum radzieckie, bo też przyjemnie się tam rozmawia, jest miła atmosfera i wszyscy "rusofile" są w porządku.





Ja już mówiłem to samo - podforum radzieckie stanowi wyspę na oceanie KiZi. W 2 lata widziałem tam JEDNĄ awanturę - jak raczył się tam "stoczyć" pan Ratyński, prywatnie nie mający pojęcia o zegarkach radzieckich, za to mający, a jakże, wiele "cennych" uwag. "Kieszonkowego" nie liczę, bo to czyjeś lewe konto jest zapewne.

Moja decyzja o kasacji konta na KiZi nie miała nic wspólnego z nami/wami. Po prostu uznałem, że nie będę więcej swoimi działaniami żywił hydry w którą przeradza się wspaniałe niegdyś forum.

A tak poza konkursem, nikt nie musi się tłumaczyć gdzie i dlaczego jest zarejestrowany :wink:

:
Oczywiście że nikt nie musi się tłumaczyć, ale nie powiem to miło usłyszeć , jakie były powody dla których Keyle czy Karol zarejestrowali się na CW i jak zmienili zdanie odnośnie Chińskich zegarków, tak samo było ze mną jescze na kizi. Zegarki Chińskie zawsze kojarzyły mi się z bazarkową tandetą i dopiero awantury na temat MM sprawiły że zainteresowałem się tematem, w celach poznawczych zakupiłem No_name.....i otworzyłem szeroko oczy ze zdumienia, żę całe moje myślenie o 'Chińczykach" tak naprawdę oparte było na stereotypie jakimi "ktoś" skutecznie wkładał do głowy, a który ni jak ma się do rzeczywistości. Dopiero wtedy poznałem Chińskie firmy zegarkowe i Chińskie zegarki, zegarki których nie trzeba się wstydzić, które można nosić na dumnie odsłoniętym nadgarstku, które nie są gorsze od innych, a wręcz odwrotnie.

:
Karol Kłósek napisał:
To jeszcze ja dorzucę swoje trzy grosze :wink:



Po tym jak się zarejestrowałem na CW, myślę sobie, tak z ciekawości obejrzę parę zdjęć tych "Chińskich wynalazków". Jak zobaczyłem Parnisa z rezerwą naciągu z niebieskimi wskazówkami to mój pogląd na zegarki chińskie obrócił się o 180 stopni. Poczytałem trochę o "Chińczykach", obejrzałem dużo zdjęć i jak dawniej na temat zegarek chiński, pierwszym moim skojarzeniem była tania tandetna podróbka, tak dzisiaj kiedy pomyślę o zegarku chińskim przed oczami wyłania mi się piękny Parnis.





Ja miałem dokładnie tak samo, na początku interesowały mnie tylko zegarki Radzieckie i w odrużnieniu od Ciebie także rosyjskie, które wydawały mi się naturalną kontynuacją radzieckiej produkcji. Jak słyszałem o prdukcji chińskiej to reagowałem z obrzydzeniem. A teraz gdy dzięki Wam wiele się dowiedziałem o histori i teraźniejszości przemysłu zegarmistrzowskiego w Chinach jestem dla nich pełen podziwu. A jak patrzę na moje dwa parnisy to nie mogę wyjść z podziwu jak wiele dają za tak śmieszne pieniądze.

:
A zdajecie sobie sprawę, że ja do sierpnia tego roku nie miałem żadnego chinolka :) ?? Po prostu komentowałem - to podróba, to nie podróba, to skopiowane, to ich własne ... Co nijak nie przeszkadzało bym stał się Wrogiem Systemu na którego "wydaje sie zlecenia" :lol: I musiałem tolerować personalne ataki kolesi, którzy takie chińczyki sobie, a owszem, kupili - tylko wstydzili sie przyznać ...

Orwell...

:
ooo ciekawe opowieści...to tylko ja miałem chiński sprzęt od zaraja

dziejów :D

:
Ty Felek to ich tyle masz, że jak mówił Andree można by chińską dywizję wyposażyć :lol: ...

:
eeee większość to kwarce

Blaz
[Usunięty]
:
Kyle napisał:
taa, to ciekawe, gdzie mnie zakwalifikujecie, bo ja na kizimizi nawet na klubową stowę się zapisałem... bo mi się koncepcje podobają i nie tylko. Zostawcie sobie tylko pozytywne emocje, Panowie...
Kyle, my nie identyfikujemy kodowo: kizi - zło, zło - kizi. :wink: Są u nas członkowie Stowarzyszenia kizi i nie robimy co rano odkadzania wszystkich zakątków forum. :D Nie ma co jednak ukrywać, że Chinawatches powstało nie tylko po to, by pisać o zegarkach chińskich, ale i pisać w atmosferze zupełnie innej od tej jaka przez ostatni rok nastała na kizi za sprawą kilku-kilkunastu userów, którzy - pech - zaczęli mieć decydujący wpływ na wizerunek kizi. Wracając do tematu - niezwykle ciekawe jest podejście do sprawy MM i na wus, i na kizi. Na kizi uznano oczywiście, że MM to podróba, choć wcześniej stwierdzano, że podróbą nie jest. :twisted: No ale może wtedy jeszcze zachowywano pozory. Jeszcze raz powtarzam: chodzi tylko i wyłącznie o używanie nazwy Marina Militare na zegarku, pasku, klamrze. Sprawa nie dotyczy jakichkolwiek innych zegarków, w tym jakichkolwiek homarów Pama. "Sterile baby" będą produkowane jak dawniej i na wus opisywane czy zamieszczane z prostego powodu: OP nie ma obecnie opatentowanego pamowskiego wyglądu. A homary, nie tylko oparte na Paneraiu, są uważane za pełnoprawne zegarki i nic tego nie zmieni. Swoją drogą Rolex ze swoim projektem Submarinera tak nie wariuje, a klonów Submarinera jest więcej niż wszystkich Pamów razem wziętych. :twisted:

:
Bo Rolex to poważna firma, produkująca zylion poważnych zegarków od lat.

Paneraj odarty z otoczki, zbudowanej marketingowo zaledwie 15 lat temu mniej-więcej, nie istnieje.

Od samego początku to była bujda na resorach - serwisant Rolka zamówił w Rolku zegarek który zaoferował najwaleczniejszej marynarce wojennej świata :wink: - no po prostu historia i tradycja jak z powieści dla wiktoriańskich dam po piętnastym roku życia ...

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.