Tak to czasem w Sojuzie było, ze projektantom zegarków czasem zdarzyło się pozazdroscic zachodowi i usiłowali przejmować pewne wzorce stamtad własnie. Czasami z korzyścia dla efektów swojej pracy, czasami... wręcz przeciwnie. I tak oto plastikowa rewolucja dopadła Łucza. Dodamy teraz do tego radziecką fantazję i mamy takie oto coś w rozmiarze w zasadzie dziecięcym:
Uploaded with ImageShack.us
Pasek taki śmieszny, radziecki, wsuwany od boku w kopertę.
Do Gabinetu Osobliwoiści, dłuższy komentarz chyba zbyteczny
Odpowiedz do tematu
: Ohydztwo roku?
Ну, погоди!
:
Może to radziecki prototyp G-shocka?
:
a ja tam inny jestem ale mnie się ten brzydal podoba
czasem tak mi się zdarza, że im zegarek brzydszy, tym lepiej ofkors za nic nie założyłbym tego na łapę, ale do gablotki jak znalazł
czasem tak mi się zdarza, że im zegarek brzydszy, tym lepiej ofkors za nic nie założyłbym tego na łapę, ale do gablotki jak znalazł
:
myśle ze teraz Nixon zerżnął wzornictwo z łucza, nie jest taki zły
:
Nie jest taki zły,gdyby koperta była symetryczna to spoko
Wzór na tarczy przypomina wzory na krawatach za czasów Gierka
Wzór na tarczy przypomina wzory na krawatach za czasów Gierka
:
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Byłby w miarę OK, gdyby był wykonany z innego materiału - bo tak wyszło nie dość że siermiężnie, to jeszcze ciulowo
:
Wzornictwo rodem z CCCP czasem mnie zaskakuje
Zawodowcy są przewidywalni - strzeż się amatorów...
:
szalone lata osiemdziesiąte
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
:
wow, robi wrażenie
:
Odpowiedz do tematu
Wykonanie raczej mierne, ale jeśli chodzi o sam kształt - bliżej mu do jakiegoś Swatcha niż gieszoka. W sumie ujdzie. Na pewno fajna ciekawostka.
Wojtek