Omega Seamaster, kostka pozłacana

Omega Seamaster, kostka pozłacana

2009-10-30, 00:17

hotwax napisał:

Z tego co widziałem na aukcjach nawet jak zegarek jest pozłacany dekiel z konikiem jest stalowy

to pociecha, że nie jest totalnie sztukowany

a to zdjęcia, tylko dekiel mi jako tako wyszedł, niestety beztalencie jestem.

http://img94.imageshack.us/i/img2130jpgnewoat.jpg/ http://g.imageshack.us/im...pgnewoat.jpg/1/

http://img503.imageshack.us/i/img2140oat.jpg/ http://g.imageshack.us/img503/img2140oat.jpg/1/

http://img11.imageshack.us/i/img2122oat.jpg/ http://g.imageshack.us/img11/img2122oat.jpg/1/

Rudolf

2009-10-30, 00:24

Wygląda dobrze czyli z tego modelu

Konik żądzi !

zbyszke

2009-10-30, 09:59

@Kyle: nie moge cie zawiesc :wink:

- a wiec kiepska pozlota i taki sobie mechanizm

.

A teraz na powaznie - dekiel jest stalowy (niepozlacany), bo zegarek jest gold-plated, takze stalowe dekle maja zegarki gold-capped. Gold-filled natomiast roznie: czasami dekiel jest tez zlocony, czasami stalowy.

Jest tu tez taki problem, ze jesli ktos chce kupic stara Omege w prostokatnej kopercie, to nie ma za duzego wyboru. Owszem, sa Omegi Seamaster z lat 50-tych w prostokatnych kopertach, ale rzadko wystepuja (niewiele ich wyprodukowano), sa bardzo drogie no i wyglad maja taki "stary" - z fikusnymi uszami typu "krab". Nie wszystkim to musi odpowiadac, a wtedy zostaja lata 70-te, kiedy oszczedzano na wszystkim. I tak ten mechanizm (10xx) jest poprawiony, z tego, co obilo mi sie o uszy, to najgorsza slawa ciesza sie werki 100x, ktore wg projektanta mialy sie same smarowac (zabijcie mnie, nie wiem, co to znaczy) - w praktyce psuly sie na potege.

Kyle

2009-10-30, 11:37

zbyszke napisał:

Jest tu tez taki problem, ze jesli ktos chce kupic stara Omege w prostokatnej kopercie, to nie ma za duzego wyboru.

ano właśnie, już na alle w bieżącym czasie prędzej coś w ogóle było, niż na ebayu (a jeśli już, to ceny w zatoce szalały)

na razie "moja" sztuka czas dobrze trzyma, buja się od wczoraj w rotomacie. Fajnie na nadgarstku wygląda, taka koperta kostka to fajna odmiana od okrągłych... trochę żał ją dalej ekspediować, zwłaszcza że do ojca mam 7 godzin różnicy czasu

, więc nie da rady podbierać mu od czasu do czasu

Odpowiedz do tematu

Skocz do: