Swego czasu powziąłem decyzję , buduję nowy zegarek. Nietypowe będzie jak dla zegarka umiejscowienie tarczy a właściwie godziny 12, będzie ona na koronce. Jako baza do jego budowy miał służyć mechanizm radzieckiej Mołni i koperta zakupiona w necie, najważniejsza w tym projekcie miała być tarcza, tarcza z czystej miedzi. Zgromadziłem potrzebne materiały, kopertę a 'la Radiomir, zabytkowy mechanizm Mołni, uszkodzoną miedzianą tarczę od Mołni. W międzyczasie zaprojektowałem w Corelu różne warianty tarcz.
Poniżej przedstawiam pierwsze efekty, całość jeszcze nie jest skończona, ale odrobina wyobraźni i wszystko widać jak na dłoni.
Najpierw koperta

wstępny projekt

różne warianty tarczy, modele tarczy wpasowane w kopertę, ja wybrałem ten ostatni



mechanizm po czyszczeniu i smarowaniu

ten sam mechanizm z założonymi wskazówkami na tarczy w wersji minimalistycznej, bez naniesionych indeksów. Tarcza została dopasowana do koperty i poddana zabiegowi "szczotkowania " powierzchni

i zmontowany w kopercie


i widok od strony dekla

Tak prawdę powiedziawszy to pomysł tego zegarka powstał dzięki tobie, zainspirował mnie Twój Custom_Hy Moser_Molnia, a zamierzam nosic go najzwyczajniej w świecie na lewej ręce, przetestowałem to na kopercie z modelem tarczy nałożonym na działajacy mechanizm, bez problemu da się odczytać godzinę i powiem nawet że jest to wygodne.


Jeszcze kilka dodatkowych informacji, zamierzam wykorzystać większość z prazentowanych projektów tarcz i wykonać je od podstaw, rozwiązanie z sekundnikiem na dziewiątej też jest zaplanowane.
No i sprawa o której nie napisałem wcześniej, a jest bardzo ważna, w tym projekcie wspiera mnie i dopinguje do pracy Spinner i on będzie miał drugi egzemplarz.

Poniżej mój custom ze swoim protoplastą

i fotka nadgarstkowa, to co tak zmysłowo odstaje w miejscu koronki to , tymczasowy wałek naciągu


Po całodniowym testowaniu doszedłem do wniosku że jednak sekundnik na 9 i tradycyjne odczytywanie godziny, coraz bardziej podob mi się tarcza minimalistyczna prawie bez indeksów, może tylko proste indeksy godzinowel lub tak jak podpowiadają niektórzy koledzy zostawię tak jak jest tylko zaznaczę indeksem lub cyframi godzinę 12, no i może coś na sekundniku, a może nakładane indeksy miedziene,jak na razie odczytywanie czasu nawet na "gołej" tarczy nie sprawia żadnego problemu.Z pewnością dostanie lekkiej patyny, kiedy zrobi się troszkę bardziej czerwona zostanie zabezpieczona lakierem.
Też myślę że coś granatowego na godz 12 byłoby jak najbardziej na miejscu, może wykorzystam do tego fragment uszkodzonej wskazówki.
Kolejna modyfikacja , w związku ze zmianą położenia sekundnika z godz 6 na godz 9 , zmiana kierunku szczotkowania tarczy na kier. do 12 do 6.

Coraz bardziej dojżewam do pozostawienia tarczy w takiej ascetycznej wersji z jednym jedynym indeksem na godzinie 12 wykonanym z fragmentu takiej samej jak użyte granatowej wskazówki i do kompletu zamówiłem już garanatowy pasek.

Wyglądałoby to mniej więcej tak

Warjacje na temat tarczy, ciągle nie mogę się zdecydować.

do realizacji idzie projekt nr 3 , doszedłem do wniosku że sama "goła" tarcza tylko z jednym indeksem jest za bardzo dizajnerska a to z założenia miał być zegarek Vintege. Być może że projekt prostej tarczy także zostanie wykonany gdyż mam zamiar wykonać kilka tarcz od podstaw według moich projektów. W tej chwili jestem na etapie wymyslania technologii połączenia nózek z tarczą , mam kilka pomysłów ale muszę je przetestować.
A zegarek dostał dzisiaj nowe ubranko, co prawda miał być ciemnogranatowy ale jest czarny, jednak nie ubolewam z tego powodu. Pasek Kuki jest "boski", bardzo dobrze wykonany, i bardzo miękki ,swietnie układa się na nadgarstku.


To juz historyczne fotki, w tej chwili zegarek jest rozmontowany a tarcza jutro powędruje do grawerowania.
A tak dokładnie wygląda "surowa" tarcza

Znalazłem do niego odpowiedni wałek naciągu...wyjąłem z innego zegarka. Zaczęły się pierwsze problemy, odwiedziłem dwa zakłady grawerskie i niestety żaden nie podjął się realizacji, szukam dalej i...zleciłem sprawę koledze który prowadzi agencję reklamową i chyba coś z tego wyjdzie.


Ostatecznie dla tej wersji postanowiłem zostawić tarczę w wersji bez indeksów , zainspirowała mnieTomi, zabił mi klina, wzmianką o skandynawskim wzornictwie w odniesieniu do mojego "Szwedzkiego" nazwiska spowodował że się "wahom", ta tarcza pozostanie chyba w tej formie, a wykonam sobie nową zgodna z projektem nr 3.
Jest już wersja dla Spinnera, to już nie Cuprum a raczej Silver, paskomaniaków proszę o zwrócenie szczególnej uwagi na pasek

Wałek, oczywiście wersja tymczasowa, do czasu zdobycia właściwego.


