Witam
Dziś przy moim dłuuuuuuuuuuugim urlopie postanowiłem popełnić kilka fotek i pochwalić się moją małą kolekcyjką-fanaberią jak twierdzi rodzina (bo jeden to jako ciekawostkę można mieć, ale tyle, a poza tym to zegarek i tak jest w telefonie .
Trochę się tego już uzbierało i w grudniu zeszłego roku wyskrobałem małą "kapliczkę" . Teraz to przynajmniej nie muszę grzebać w pudełku po butach - bo tam wcześniej miały łocze lokum )
Tak to wygląda dzisiaj
Strasznie marne dziś mi zdjęcia powychodziły
A na początek zacznę od reprezentacji Elgina (4 o rozmiarze 18 i jedna 16)
Rok 1919 - mechanizm rozmiar 18 z 7 kamieniami
Rok 1907 - mechanizm rozmiar 18 z 15 kamieniami i mikroregulacją. Koperta z parowozem
Rok 1890 - mechanizm rozmiar 18 z 15 kamieniami (niestety regulator nieoryginalny)
Rok 1903 - mechanizm rozmiar 16 z 7 kamieniami
Rok 1910 - mechanizm B.W. Raymond rozmiar 18 z 17 kamieniami i regulatorem precyzyjnym (wyprodukowany w ilości 1000 szt)
Odpowiedz do tematu
: Moje fanaberie
:
Piękne masz te Elginy, zwłaszcza Raymonda. regulator faktycznie kłuje w oczy - jak kiedyś trafię na taki regulator, to ci napiszę
Ну, погоди!
:
Mała rodzinka Walthama
Waltham 1907 rok - mechanizm rozmiar 16 z 15 kamieniami i mikroregulacją
Rok 1897 - mechanizm rozmiar 12 z 15 kamieniami i regulatorem precyzyjnym
Waltham model 1891 z 1987 roku - mechanizm rozmiar 0
Waltham 1907 rok - mechanizm rozmiar 16 z 15 kamieniami i mikroregulacją
Rok 1897 - mechanizm rozmiar 12 z 15 kamieniami i regulatorem precyzyjnym
Waltham model 1891 z 1987 roku - mechanizm rozmiar 0
:
No nieee nooo ....
No w ryło dać to mało .....
I gdzieś ty się chłopie z tymi ślicznosciami uchował
Cuda
Na chodzie
Chociaż jak tam zobaczyłem wychylenie regulatora w jednym - to raczej na chodzie
No w ryło dać to mało .....
I gdzieś ty się chłopie z tymi ślicznosciami uchował
Cuda
Na chodzie
Chociaż jak tam zobaczyłem wychylenie regulatora w jednym - to raczej na chodzie
:
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2011-04-26, 19:13, w całości zmieniany 1 raz
Fajna kolekcja.
Na trzecim zdjęciu lewy na górze - co to za chrono?
J.
Na trzecim zdjęciu lewy na górze - co to za chrono?
J.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2011-04-26, 19:13, w całości zmieniany 1 raz
:
Dzięki
Już od jakiegoś czasu na takowy poluję, a jak sam coś chapnę to okazuje się, że szkoda na części zostawiać i znowu zaczynam od nowa
pmwas napisał/a: |
Piękne masz te Elginy, zwłaszcza Raymonda. regulator faktycznie kłuje w oczy - jak kiedyś trafię na taki regulator, to ci napiszę |
Dzięki
Już od jakiegoś czasu na takowy poluję, a jak sam coś chapnę to okazuje się, że szkoda na części zostawiać i znowu zaczynam od nowa
:
Spamie, spamuj tak dalej
Cieszą oczy
Cieszą oczy
:
Sorki za logo na zdjęciach, ale pośpiesznie sięgnąłem po foty mego łocza z sieci
Ten zegarek to AEG Prima. kupiłem go takiego jak na fotach za 42 złote i uważam. że to była okazja mimo stanu, a wygląda że mechanizm nie był kombinowany tylko tak jak stoi włożony do koperty.
AEG - Allgemeine Elektrizitäts Gessellschaft to niemiecki producent urządzeń elektrycznych. AEG został założony w 1883 roku przez Emila Rathenau.
Logo (AEG w "plastrze miodu") zaprojektowane przez Petera Behrensa, jednego z pionierów wzornictwa przemysłowego, w roku 1908
Zarówno koperta jak i mechanizm jest opatrzona znakiem AEG.
Mechanizm chronografu niekompletny, wskazówki nieoryginalne w stylu ludwikowskim. Tarcza porcelanowa.
Wymiary:
tarcza
– około 45 mm
koperta
– średnica 52 mm,
wysokość ze szkiełkiem 15 mm
a bez szkiełka 12 mm
mechanizm – średnica około 40 mm
Jest to mój pierwszy zegarek kieszonkowy
Jacek. napisał/a: |
Na trzecim zdjęciu lewy na górze - co to za chrono? |
Sorki za logo na zdjęciach, ale pośpiesznie sięgnąłem po foty mego łocza z sieci
Ten zegarek to AEG Prima. kupiłem go takiego jak na fotach za 42 złote i uważam. że to była okazja mimo stanu, a wygląda że mechanizm nie był kombinowany tylko tak jak stoi włożony do koperty.
AEG - Allgemeine Elektrizitäts Gessellschaft to niemiecki producent urządzeń elektrycznych. AEG został założony w 1883 roku przez Emila Rathenau.
Logo (AEG w "plastrze miodu") zaprojektowane przez Petera Behrensa, jednego z pionierów wzornictwa przemysłowego, w roku 1908
Zarówno koperta jak i mechanizm jest opatrzona znakiem AEG.
Mechanizm chronografu niekompletny, wskazówki nieoryginalne w stylu ludwikowskim. Tarcza porcelanowa.
Wymiary:
tarcza
– około 45 mm
koperta
– średnica 52 mm,
wysokość ze szkiełkiem 15 mm
a bez szkiełka 12 mm
mechanizm – średnica około 40 mm
Jest to mój pierwszy zegarek kieszonkowy
:
Wszystkie oprócz jednego - jest tam goły kirowszczak wsadzony do pozłacanej koperty i ten jest do reanimacji - i tę kopertę jednak wymienię na jakiś oryginał
Puki co ten kirowszczak, a raczej K-43 wygląda tak:
napaliłem się nań jak szczerbaty na suchary (kamienie w szatonach, nawet łożysko kotwicy w szatonie przykręcane śrubkami). Co ciekawe ten mechanizm ma godzinę ustawianą za pomocą przycisku z boku koronki. Na razie ma złamaną oś balansową, brak przerzutnika i kamieni w kotwicy, ale dawca organów już się znalazł i nawet udzielił zgody na przeszczep.
O postępie prac będę informował
Ostatnio zmieniony przez Spam 2011-04-26, 19:42, w całości zmieniany 1 raz
ALAMO napisał/a: |
Na chodzie Chociaż jak tam zobaczyłem wychylenie regulatora w jednym - to raczej na chodzie |
Wszystkie oprócz jednego - jest tam goły kirowszczak wsadzony do pozłacanej koperty i ten jest do reanimacji - i tę kopertę jednak wymienię na jakiś oryginał
Puki co ten kirowszczak, a raczej K-43 wygląda tak:
napaliłem się nań jak szczerbaty na suchary (kamienie w szatonach, nawet łożysko kotwicy w szatonie przykręcane śrubkami). Co ciekawe ten mechanizm ma godzinę ustawianą za pomocą przycisku z boku koronki. Na razie ma złamaną oś balansową, brak przerzutnika i kamieni w kotwicy, ale dawca organów już się znalazł i nawet udzielił zgody na przeszczep.
O postępie prac będę informował
Ostatnio zmieniony przez Spam 2011-04-26, 19:42, w całości zmieniany 1 raz
:
Dokładnie. Brak sladów nawet rozwiercania otworów pod kamienie chromografu.
Friedrichstrasse. 40 i Hohenzollerndamm 150, Berlin
Co prawda szło mi o ten po (mojej) lewej, ale też znakomitość się trafiła.
Dzięki.
J.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2011-04-26, 19:55, w całości zmieniany 1 raz
spam01 napisał/a: |
Ten zegarek to AEG Prima. kupiłem go takiego jak na fotach za 42 złote i uważam. że to była okazja mimo stanu, a wygląda że mechanizm nie był kombinowany tylko tak jak stoi włożony do koperty. |
Dokładnie. Brak sladów nawet rozwiercania otworów pod kamienie chromografu.
Cytat: |
AEG - Allgemeine Elektrizitäts Gessellschaft to niemiecki producent urządzeń elektrycznych. AEG został założony w 1883 roku przez Emila Rathenau. |
Friedrichstrasse. 40 i Hohenzollerndamm 150, Berlin
Co prawda szło mi o ten po (mojej) lewej, ale też znakomitość się trafiła.
Dzięki.
J.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2011-04-26, 19:55, w całości zmieniany 1 raz
:
[quote="Jacek."]
No co
U szwagra wczoraj byłem ty chyba mogą mi się strony mylić
A teraz na poważnie
Ten zegarek to taki niezbyt wypasiony kołeczek
spam01 napisał/a: |
Co prawda szło mi o ten po (mojej) lewej, ale też znakomitość się trafiła. |
No co
U szwagra wczoraj byłem ty chyba mogą mi się strony mylić
A teraz na poważnie
Ten zegarek to taki niezbyt wypasiony kołeczek
:
Aczkolwiek bez przesady - nadmierna powaga "a day after" jest podejrzana
I takie są solą ziemi. Bardzo zacny stoperek. I jak mądrze wygląda
Świetny jest.
J.
spam01 napisał/a: |
No co U szwagra wczoraj byłem ty chyba mogą mi się strony mylić A teraz na poważnie |
Aczkolwiek bez przesady - nadmierna powaga "a day after" jest podejrzana
Cytat: |
Ten zegarek to taki niezbyt wypasiony kołeczek |
I takie są solą ziemi. Bardzo zacny stoperek. I jak mądrze wygląda
Świetny jest.
J.
:
Odpowiedz do tematu
A wracając do amerykanosów, mam ochotę pokazać dzisiaj jeszcze mojego Illinois rozmiar 18 z 1904 roku. Trafił mi się jak ślepej kurze ziarno