Fajny "kozak", ale jednak "zbyt diverowy"
Ale Leszek już coś innego wypatrzył, zresztą jakiś czas temu. Poczekam, zastanowię się, może wleci DS First, a jak nie uda się to ciągle będę zbierał i już mam cel
Jak wytrwam to do zegarka kupię sobie jeszcze zgrzewkę piwa, z podziwu dla swojej słabej silnej woli, bo do tej pory trudno mi było odmówić sobie innych zegarków mając za cel jeden. Zobaczymy jak będzie tym razem