Odpowiedz do tematu
:
...kanclerski łeb jest tylko jeden - bierz Orienta. Wiem, bo nie miałem, ale Oni mieli...
:
No dobra, dobra - przekonaliście mnie i sprowadziliście na dobrą drogę Pierwszy zakup to jednak będzie Oriencisko Mam jeszcze weekend na załatwienie legalizacji
:
Ja powiem inaczej - bierz tego revolvera, a nie na jakieś Tissoty się rozmieniasz. Wiem bo nie mam .
:
Dobry wybór!
jslanina napisał/a: |
No dobra, dobra - przekonaliście mnie i sprowadziliście na dobrą drogę Pierwszy zakup to jednak będzie Oriencisko |
Dobry wybór!
:
+1
irek1981 napisał/a: |
bierz tego revolvera, a nie na jakieś Tissoty się rozmieniasz |
+1
:
ten orient jest rewelacyjny. Ciekawym jak wygląda na żywo, bo na fotkach jak milion $.
I tak sobie myslę, że cholernie żal mi naszego drogiego Tomka.. Jakież on musi codziennie staczać z sobą boje jaki zegarek założyć. Jak ja miałbym taki zestaw, to po tygodniu bym w kaftanie chadzał.
I tak sobie myslę, że cholernie żal mi naszego drogiego Tomka.. Jakież on musi codziennie staczać z sobą boje jaki zegarek założyć. Jak ja miałbym taki zestaw, to po tygodniu bym w kaftanie chadzał.
:
Orient wymiata i to nie podlega żadnej dyskusji - dzięki Tomek za link do aukcji, niestety z zakupem będę musiał się na razie wstrzymać . Przegląd budżetu domowego, zbliżająca się druga "balonowa" rata za auto wymusza odsunięcie ode mnie zakupów za 1,5k do października. Znalazłem za to inną ciekawostkę biegając dzisiaj po forum, która to powinna przynajmniej na chwilę zabić potrzebę nowego zakupu czasomierza, a przy tym nie zrujnuje mojego portfela. Z pomocą przyszedł mi tu Woytec60, a dokładnie jego piękne fotki SNDA09. Ciekawy kwarcyk, który spokojnie może zastąpić jako EDC proponowane PR100. Stylistyka bardzo ciekawa, kostki żadnej w kolekcji nie mam - a do koszuli będzie ciut bardziej pasował niż Oriencik . Ale co się odwlecze to nie uciecze. W tym roku i tak Orienta zakupię!
:
Oj tam, oj tam .. Orient to świetny wybór. Ale w formie ciekawostki dodam, iż na urlop zabrałem ze sobą siedem zegarków, OS-a nosiłem raz, Seiko Stargate ok. cztery dni a resztę czasu Deep Blue, nawet z nim na ręku spałem .
Reszta wróciła do domu nie noszona .
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2011-08-12, 17:00, w całości zmieniany 1 raz
matyr napisał/a: |
I tak sobie myslę, że cholernie żal mi naszego drogiego Tomka.. Jakież on musi codziennie staczać z sobą boje jaki zegarek założyć. Jak ja miałbym taki zestaw, to po tygodniu bym w kaftanie chadzał. |
Oj tam, oj tam .. Orient to świetny wybór. Ale w formie ciekawostki dodam, iż na urlop zabrałem ze sobą siedem zegarków, OS-a nosiłem raz, Seiko Stargate ok. cztery dni a resztę czasu Deep Blue, nawet z nim na ręku spałem .
Reszta wróciła do domu nie noszona .
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2011-08-12, 17:00, w całości zmieniany 1 raz
:
Odpowiedz do tematu
Jak chcesz na siłę Tissot, to bierz Visodate.
Time is meaningless, and yet it is all that exists.