Zauważyłem przeglądając słynny krajowy portal aukcyjny w poszukiwaniu czegoś co jest mi nieznane w branży zegarkowej twór rodem z ChRL, ale produkowany pod tą nazwą bodaj li tylko na rynek polski - Rubicon 10C20. Wykonanie - sądząc z fotek umieszczonych na aukcjach całkiem przyzwoite. Wskazówki dyskretne. Co ważne - w miarę dyskretne także logo. O ile sam symbol niespecjalnie grzeszy urodą to jest zauważalnie mniejszy niż w automatach (patrz : automat a la Atlantic) i jakoś mniej szpeci tarczę. W środku Miyota niespecjalnie nadająca się do jej odsłaniania z racji miernej urody - za to do tego zegarka nadająca się raczej dobrze imo.
Fajnie stylizowany napis "automatic". Słowem dobry zegarek - szkoda tylko że kosztuje te powiedzmy 416 zł. Ale i tak trochę kusi

Zdjęcie zaczerpnięte ze słynnego krajowego serwisu aukcyjnego
