Diving Watches
Odpowiedz do tematu

Blaz
[Usunięty]
:
Nie wszystko złoto, co się świeci. :cool: :mrgreen:

Ostatnio zmieniony przez Blaz 2011-08-29, 12:31, w całości zmieniany 1 raz
carlito
[Usunięty]
:
Zobaczcie od 21 sekundy jak się fajnie kreci bezelkiem :)

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Ostatnio zmieniony przez carlito 2011-08-29, 13:12, w całości zmieniany 1 raz
:
Zegarek pięknej urody, aczkolwiek poziom cenowy stuka do nieba bram :/
Mimo wszystko podoba mi się i to bardzo. Koperta jest genialna, tarcza w krateczkę mogłaby mieć nieco delikatniejszą fakturę, ale przywodzi mi na myśl Samuraia więc musi być ok :)
Mechanizm świetny, szkoda tylko że przykryty i to w sposób raczej przeciętny, bo dekielek taki sobie. Wiem, że diver, że wodoszczelność, że szybka niet w diverach, bo nie przystoi w zegarku co to będzie w najgłębszych wannach testowany ;) Ale w takim diverze, który nie oszukujmy się, prawdziwą, głęboką wodę będzie widział 2-3 razy w roku dekiel mógłby być przeszklony. Albo chociaż pełny, za to ładny ;)
Co do pracy bezela i jego obsługi - kompletna pomyłka imo. Gdy zegarek jest już na ręku, takiej koronki nie sposób obsłużyć, a jak jakiś profi chce to zrobić w rękawicach to już w ogóle nie ma na to szans. Zauważ, że w tym marketingowym filmiku bezel ustawiany jest kiedy zegarek nie jest na ręku. Nawet se człowiek jajec na miętko nie ugotuje z takim zegarkiem na ręce ;) Mam podobne rozwiązanie w Wylerze i ni chu chu. Poza tym bezel ma robić klik-klik-klik, i to w dodatku "mięsiście" ;)
ALE - jeśli masz kasę, podoba Ci się w nim absolutnie wszystko, bo w zegarku za tego rzędu pieniądze MUSI się wszystko podobać to bierz chłopie, ciesz się i szukaj głębokiej wanny ;)

carlito
[Usunięty]
:
Nie zaprzecze, z tym bezelkiem masz rację. Ale to akurat mi nie przeszkadza, nie będę nurkował w zegarku za 50 koła :roll: Co najciekawsze w tym zegarku, to pomijając świetny mechanizm, to wygląd, a zwłaszcza jakość wykonania tego czasomierza - absolutne mistrzostwo świata.

Ostatnio zmieniony przez carlito 2011-08-29, 13:43, w całości zmieniany 3 razy
:
No właśnie dlatego, że to taki diver-salonowiec, który co najwyżej będzie podczas kąpieli towarzyszył nie wiem dlaczego AP nie zdecydował się odkryć mechanizmu. A przynajmniej zrobić jakiś mega ciekawy pełny dekiel...
Na pytanie kupować/nie kupować nie jestem w stanie odpowiedzieć, bo zdjęcia i filmiki to może i mi się podobają, ale nigdy nie widziałem, nie macałem takiego zegarka więc bezsensu jest taka "rada". Wizualnie jestem za, ale jakbym to ja miał kupować, to panie bałbym się z czymś takim chodzić i wolałbym kupić 10 innych, które opuszczałyby ze mną mieszkanie ;)

carlito
[Usunięty]
:
Wklejam pare fotek. Poprosze o opinie.



Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

:
Mi sie dalej nie podoba tarcza ktora wyglada jak z odciskanego plastiku. ;)

"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
:
Podoba mi się bardzo,......ale tylko pasek

:
A mi się podoba całość i to bardzo. Ale trzeba mieć do niego łapę, myślę że moje drobne 19 cm to dla niego za mało. I dobrze mi tak. przynajmniej nie tęsknię :grin:

Ostatnio zmieniony przez xylog 2011-08-29, 14:00, w całości zmieniany 1 raz
:
Jestem za AP , wygląda bardzo dobrze a nawet wybitnie .
Co do filmiku to mam nadzieje że przestaną ( firmy zegarkowe) sponsorować tych gości od pobijania rekordów głębokości i nurkowania na bezdechu , a czemu ? Jeden z nich ( reklama JLC Master comp. ) już nie wypłynął :( i to z własnego basenu podczas ćwiczeń.
http://www.youtube.com/watch?v=7n--P7xRus8

:
Zaglosowalem na JLC.

Ale co do dyskusji pare stron wczesniej o rezerwie chodu. 46 godzin od tak renomowanej firmy to nedza. Czy ktos jest mi w stanie logicznie wytlumaczyc dlaczego moj garniturowy Universal z lat 1950-tych z mechanizmem 215 (automat z mikrorotorem):




I link do dokladniejszego opisu:

http://www.chinawatches.p...?t=4399&start=0

ma 66-68 godzin rezerwy chodu, a wspolczesne zegarki rownie renomowanych firm (bo Universal w tamtych czasach to nie bylo byle co) nie sa w stanie sie zblizyc do tej granicy?


Poprawiłem wielkość zdjęć

Ostatnio zmieniony przez Maxio 2011-08-29, 16:05, w całości zmieniany 1 raz
:
Strzelam - Universal ma mikro-rotor, więc jest więcej miejsca na beczkę ze sprężyną :smile:

Pupcia rubcia salcesonik, heloł beloł w dupę słonik!
:
Moze i masz racje, ale zegarek wcale nie jest jakos specjalnie duzy (34 mm) ani gruby, a ma jak nic 50 lat na karku.

Wiec przez te 50 lat topowe "manufaktury" moglyby cos innego wymyslic. I to jeszcze w nurku (mowie caly czas o JLC, ktory nie musi byc specjalnie maly ani cienki). W sumie rezerwa chodu 46 godzin niczym sie nie rozni od rezerwy chodu 39 godzin - tak czy nie tak, nie starcza na odlozenie zegarka do szflady na dwie doby.

:
Śmiem twierdzić, że byłoby wręcz przeciwnie. Mikrorotor jest w mechanizmie, a zwykły na nim.
A mechanizm ma prawdopodobnie znacznie wolniejsze taktowanie + większy bęben

Time is meaningless, and yet it is all that exists.
:
Wnoszę że Uniwersal bardziej się postarał i to jak dawno temu .

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.