Odpowiedz do tematu
:
o to byłbym akurat spokojny, jeśli naprawdę coś się stało, sami powinni zwrócić
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
a mnie wtedy szlag jasny trafi.
:
spokojnie, akurat wczoraj wieczorem mi się Anchar znudził...
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
oż Ty w morde. Odejdź szatanie.
Iks1984 napisał/a: |
spokojnie, akurat wczoraj wieczorem mi się Anchar znudził... |
oż Ty w morde. Odejdź szatanie.
:
Ludzie spokojnie. Paczka z Tajpej może iść trzy - cztery tygodnie.
Cier-pli-wo-ści .
.
matyr napisał/a: | ||||
nosz kurde, ja kliknąłem u nich 11go i ani widu ani słychu. Nawet numery do trackingu nic nie pokazują, ani w dhl, ani w TW post. Jak coś znów spiartolili, to serio wywalam ich z Ulubionych. |
Ludzie spokojnie. Paczka z Tajpej może iść trzy - cztery tygodnie.
Cier-pli-wo-ści .
.
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
wszystko pięknie, ale nasze paczki powinny lecieć jednym samolotem.
:
pełna zgoda, tyle, że tracking powinien łapać już po 7 dniach
Cytat: |
Ludzie spokojnie. Paczka z Tajpej może iść trzy - cztery tygodnie.
Cier-pli-wo-ści . |
pełna zgoda, tyle, że tracking powinien łapać już po 7 dniach
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Będę wdzięczny za aktualizację, gdyby jednak doszedł.
Po nowym roku planuję coś od nich zamówić. Chyba, że będzie jakiś wysyp nietrafionych prezentów na allegro
Po nowym roku planuję coś od nich zamówić. Chyba, że będzie jakiś wysyp nietrafionych prezentów na allegro
Za mało łapek, za mało...
:
Dlaczego?
U mnie nie łapał. Zresztą te darmowe przesyłki idą dziwnym trybem, więc podany numer i tak nie działał. Radzę się wyluzować i uzbroić w cierpliwość.
.
Ostatnio zmieniony przez chomior 2011-12-22, 08:14, w całości zmieniany 1 raz
matyr napisał/a: |
wszystko pięknie, ale nasze paczki powinny lecieć jednym samolotem. |
Dlaczego?
Iks1984 napisał/a: |
pełna zgoda, tyle, że tracking powinien łapać już po 7 dniach |
U mnie nie łapał. Zresztą te darmowe przesyłki idą dziwnym trybem, więc podany numer i tak nie działał. Radzę się wyluzować i uzbroić w cierpliwość.
.
Ostatnio zmieniony przez chomior 2011-12-22, 08:14, w całości zmieniany 1 raz
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
no bo były kupione w ciągu jednej doby?
chomior napisał/a: | ||
. |
no bo były kupione w ciągu jednej doby?
:
I co w związku z tym?
matyr napisał/a: |
no bo były kupione w ciągu jednej doby? |
I co w związku z tym?
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
myślisz, że nie powinny jechać jakby razem? Przecież w tym samym kierunku. Wydaje mi się to bardzo prawdopodobne, samoloty chyba nie latają co godzinę do Warszawy.
:
Ostatnio zmieniony przez chomior 2011-12-22, 08:35, w całości zmieniany 1 raz
Przecież one nie lecą bezpośrednio do Warszawy.
Paczka z Tajwanu szła najpierw do Singapuru, bóg wie ile po drodze mijała różnych sortowni.
Moja zdaje się w stolicy nawet nie była.
Przesyłka miała pieczątkę UC w Gdańsku.
Paczka z Tajwanu szła najpierw do Singapuru, bóg wie ile po drodze mijała różnych sortowni.
Moja zdaje się w stolicy nawet nie była.
Przesyłka miała pieczątkę UC w Gdańsku.
Ostatnio zmieniony przez chomior 2011-12-22, 08:35, w całości zmieniany 1 raz
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
w sumie mogą lecieć z SG np do Londynu, a potem do któregokolwiek miasta w Polsce.
Dobra, nie ma co dywagować. Trzeba czekać.
Dobra, nie ma co dywagować. Trzeba czekać.
:
Ostatnio zmieniony przez chomior 2011-12-22, 10:06, w całości zmieniany 2 razy
Odpowiedz do tematu
Popatrz jaką będą szły koszulki wysłane wczoraj przez Remika. Wyszły o jednej porze do jednego urzędu pocztowego. A docelowe odległości różnią się o mniej więcej 200 km. a to w końcu tylko w obrębie jednego kraju.
Nasze zegarki były wysłane powiedzmy w obrębie doby, w regionie świata o dużo wyższym ruchu pocztowym, sądzę że one nie miały najmniejszych szans żeby iść razem. Ja myślę, że paczki są popychane "strumieniowo" od ogółu do szczegółu:
Tajpej- SG (lub nie)- półkula północna(jak się trafi)- Europa(obojętnie gdzie)- Europa środkowa- Polska- woj- miasto.
a jeszcze po drodze zmieniają sposób ekspedycji i są kilkakrotnie sortowane.
Także luzik i cierpliwości .
Nasze zegarki były wysłane powiedzmy w obrębie doby, w regionie świata o dużo wyższym ruchu pocztowym, sądzę że one nie miały najmniejszych szans żeby iść razem. Ja myślę, że paczki są popychane "strumieniowo" od ogółu do szczegółu:
Tajpej- SG (lub nie)- półkula północna(jak się trafi)- Europa(obojętnie gdzie)- Europa środkowa- Polska- woj- miasto.
a jeszcze po drodze zmieniają sposób ekspedycji i są kilkakrotnie sortowane.
Także luzik i cierpliwości .
Ostatnio zmieniony przez chomior 2011-12-22, 10:06, w całości zmieniany 2 razy
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.