Zegar ścienny do kuchni
Odpowiedz do tematu

:
Ja w kuchni widziałbym radziecką kukułkę Majak :mrgreen:

a z tych wcześniej pokazanych, to propozycja Bowa podoba mi się bardzo :grin: reszta jest dla mnie monotonna i nudna :neutral:

Ostatnio zmieniony przez Smok 2011-11-03, 01:19, w całości zmieniany 1 raz
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
:
Dzięki chłopaki :wink: .
Bow,a gdzie go widziałeś? zapodaj linka.
Maxio fajne to chrono ale jak piszesz że nie ma :evil: .
dj to reklamówka firmowa , dużo takich można zobaczyć w biurach , w hurtowniach, czasami są naprawdę fajne.
Jak coś ustrzelę to pstryknę zdjęcie.
Karol z kukułką to planuję na przedpokój :mrgreen: .
Voit twój babonowi się podobał , ponieważ kolorystycznie pasuje do szafek i ścian :razz: . :razz:

Ostatnio zmieniony przez Jacobi 2011-11-03, 07:59, w całości zmieniany 1 raz
:
Jacobi napisał/a:
Voit twój babonowi się podobał , ponieważ kolorystycznie pasuje do szafek i ścian :razz: . :razz:


No i to jest tak zwane ultimum argumentum,to się już dalej nie interesuj, bo tylko możesz ew. zgryzotę własną powiększyć :lol: ;-)

:
Proszzzzzzzzzz...

http://www.parnishop.com/...products_id=590

Dziewczyny lubią brąz zapraszają :twisted:
:
Temat kupna zegara wraca jak bumerang, ponieważ sprawa ma się tak:
dostaliśmy nawet fajny zegar, powiesiłem i niestety wylądował we firmie ,strasznie hałasował.Czy wszystkie kwarce z sekundą tak chodzą, w nocy nie dawał spać, myślałem że go zwalę ze ściany :twisted: , może bez sekundy nie będzie tak tykał ?

Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
Blaz
[Usunięty]
:
Zawsze tak tyka, więc w życiu nie kupię ściennego zegara.

Japończycy stosowali torturę kropli wody. Polegała ona na tym, że w specjalnie wygłuszonej, a jednocześnie wzmocnionej akustycznie celi skazanego instalowano kran z którego regularnie kapała woda. Można było pomyśleć: i co z tego? Ano siedź w takiej ciszy kilkanaście dni przykładowo i wsłuchuj się w te spadające krople. Psychicznie nie do zniesienia.

Ja mam tak samo gdy np. jestem u teściów. W każdym pokoju, w każdym korytarzu zamocowane kwarcowe ścienne zegary. Wieczorem można zwariować. :evil:

:
U mnie wisi co prawda zegar ścienny, ale kiedyś w gniewie, w środku nocy wyrwałem z niego baterię :twisted: Teraz dwa razy na dobę pokazuje dokładny czas :mrgreen:

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Mam zegar ścienny w pokoju.
Tyka, ale na tyle cicho, że nie przeszkadza.
W kuchni nie słyszałbym go wcale.

Blaz napisał/a:
(...) W każdym pokoju, w każdym korytarzu zamocowane kwarcowe ścienne zegary. Wieczorem można zwariować. :evil:


Znam to. Moja mama też ma taką obsesję.
Jak mam tam nocować, to robię obchód pomieszczeń i wszystkie zegary wynosze do komórki.
Rodzice protestują, ale już się przyzwyczaili.
:lol:

:
Jacobi jest jedna sprawdzona metoda na aczasach - musi ich być więcej niż trzy ;)

:
bow napisał/a:
To powinien być jedynie słuszny:


te a mówiłeś że ci się statyw złamał :wink:

[ Dodano: 2011-12-29, 22:08 ]
http://www.ebay.pl/itm/PA...=item2566fd9732

takie cuś :mrgreen:

G. Gerlach - polskie zegarki

Szczęście dla wszystkich za darmo! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony!
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.