Odpowiedz do tematu
:
Skoro jest w sklepie Boschetta - pozostaje tylko klikać. Boschetti nie honoruje Pay Pala, płatność tylko i wyłącznie kartą kredytową. Jak kupowałem swojego - wysyłka nie była jeszcze taka droga, ostatnio ktoś od nas chciał go kupić i była mowa o kwocie chyba $100 za jakiegoś FedExa (czyli cło i VAT murowane, ok. $128, liczone na szybko).
W środku tej wersji Boschetta pracuje Miyota 8215 czyli b. dobry wół roboczy, łatwy i tani w serwisowaniu.
modrzew napisał/a: |
Czy obecność na tej stronie oznacza dostępność czy trzeba to jeszcze potwierdzić? Do tego czytam że przesyłka horrendalnie droga... |
Skoro jest w sklepie Boschetta - pozostaje tylko klikać. Boschetti nie honoruje Pay Pala, płatność tylko i wyłącznie kartą kredytową. Jak kupowałem swojego - wysyłka nie była jeszcze taka droga, ostatnio ktoś od nas chciał go kupić i była mowa o kwocie chyba $100 za jakiegoś FedExa (czyli cło i VAT murowane, ok. $128, liczone na szybko).
W środku tej wersji Boschetta pracuje Miyota 8215 czyli b. dobry wół roboczy, łatwy i tani w serwisowaniu.
:
Ostatnio zmieniony przez symela 2012-01-15, 21:02, w całości zmieniany 1 raz
moja propozycja to ,zerknij na seiko skz 209j1 mozna kupić za193,52 dolki +ship i takie tam
Ostatnio zmieniony przez symela 2012-01-15, 21:02, w całości zmieniany 1 raz
:
A po wejściu na stronę sklepu widać 7 rodzajów do wyboru. Tak czy siak spróbuję się skontaktować i spytać o dostępność.
Tak się składa, że oprócz zwykłej "piąteczki" mam też na stanie SKZ207K1
Ostatnio zmieniony przez modrzew 2012-01-15, 21:01, w całości zmieniany 1 raz
Tomek napisał/a: |
Skoro jest w sklepie Boschetta - pozostaje tylko klikać. |
Cytat: |
Limited styles in stock! Please visit our store to see what's avaialable |
A po wejściu na stronę sklepu widać 7 rodzajów do wyboru. Tak czy siak spróbuję się skontaktować i spytać o dostępność.
symela napisał/a: |
moja propozycja to ,zerknij na seiko skz 209j1 mozna kupić za193,52 dolki |
Tak się składa, że oprócz zwykłej "piąteczki" mam też na stanie SKZ207K1
Ostatnio zmieniony przez modrzew 2012-01-15, 21:01, w całości zmieniany 1 raz
:
Tylko szarego nie bierz, bo za to w ryja!!!
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
Ostatnio zmieniony przez modrzew 2012-01-15, 21:03, w całości zmieniany 1 raz
A czytał pierwszy post w tym wątku? Niebieski jest numero duo właśnie po szarym
Ostatnio zmieniony przez modrzew 2012-01-15, 21:03, w całości zmieniany 1 raz
:
Na początku były trzy do wyboru, to co miałem interweniować!!!
Teraz sprawa nabrała zupełnie innego wyrazu.
Bierz niebieskiego
Teraz sprawa nabrała zupełnie innego wyrazu.
Bierz niebieskiego
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2012-01-15, 21:19, w całości zmieniany 1 raz
Przecież szarak jest w sklepie KLIK , ale uprzedzam, za szaraka długa melepeta z Torunia robi jesień Średniowiecza , to kolega ze zboczeniem do posiadania unikatów. Co prawda jeszcze szaraka nie ma ale ma mieć .
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2012-01-15, 21:19, w całości zmieniany 1 raz
:
Nie dalej jak wczoraj przeleciał mi szarak w mojej konfiguracji (czyli z bezelem pvd) na wus.
To z decza nerwowy jestem...
To z decza nerwowy jestem...
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
Ostatnio zmieniony przez modrzew 2012-01-15, 21:14, w całości zmieniany 3 razy
No i nadal są trzy Jak mi krzykną za przesyłkę Boszeta połowę jego ceny to będzie zgryz i być może wybór innej opcji. No i musze go jednak jeszcze zmacać skoro jest taka możliwość w zasięgu.
Jak na razie wszystkie moje zegarki mają tarcze białojasnoszarosrebrne i będe tego bronił ręcami i nogami (choć normalnie lubię kazdy kolor byle był czarny)
Tomek, Twój KLIK prowadzi do wątku z powitaniami
Jak na razie wszystkie moje zegarki mają tarcze białojasnoszarosrebrne i będe tego bronił ręcami i nogami (choć normalnie lubię kazdy kolor byle był czarny)
Tomek, Twój KLIK prowadzi do wątku z powitaniami
Ostatnio zmieniony przez modrzew 2012-01-15, 21:14, w całości zmieniany 3 razy
:
już mi się nie sprawuje bo wyłudziła go ode mnie taka jedna melepeta ale nie narzekałem, to sprawdzony wołek roboczy, a możliwość dokręcania to duży plus imo.
Butikowe nurasy - to małe firemki, a często w ogóle jest to inicjatywa jednego człowieka. Coś takiego to właśnie Boschett i jego założyciel Keith Boschetti, te marki o których wspomniałem i jeszcze kilka innych
modrzew napisał/a: |
Iks1984, co rozumiesz przez "butikowe nurasy"? |
już mi się nie sprawuje bo wyłudziła go ode mnie taka jedna melepeta ale nie narzekałem, to sprawdzony wołek roboczy, a możliwość dokręcania to duży plus imo.
Butikowe nurasy - to małe firemki, a często w ogóle jest to inicjatywa jednego człowieka. Coś takiego to właśnie Boschett i jego założyciel Keith Boschetti, te marki o których wspomniałem i jeszcze kilka innych
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
no patrz, a ja myślałem że butkiowym nurasem jest np fossil diver.
Iks1984 napisał/a: | ||
już mi się nie sprawuje bo wyłudziła go ode mnie taka jedna melepeta ale nie narzekałem, to sprawdzony wołek roboczy, a możliwość dokręcania to duży plus imo. Butikowe nurasy - to małe firemki, a często w ogóle jest to inicjatywa jednego człowieka. Coś takiego to właśnie Boschett i jego założyciel Keith Boschetti, te marki o których wspomniałem i jeszcze kilka innych |
no patrz, a ja myślałem że butkiowym nurasem jest np fossil diver.
:
Poprawiłem.
modrzew napisał/a: |
Tomek, Twój KLIK prowadzi do wątku z powitaniami |
Poprawiłem.
:
a bo to kolejna kalka językowa, na amerykańskich stronach i w recenzjach filmowych używają określenia indie/boutique divers na te małe inicjatywy
matyr napisał/a: |
no patrz, a ja myślałem że butkiowym nurasem jest np fossil diver. |
a bo to kolejna kalka językowa, na amerykańskich stronach i w recenzjach filmowych używają określenia indie/boutique divers na te małe inicjatywy
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
wariaci. Dla mnie boutique divers to właśnie nurki "modowe".
Odpowiedz do tematu
Iks1984 napisał/a: | ||
a bo to kolejna kalka językowa, na amerykańskich stronach i w recenzjach filmowych używają określenia indie/boutique divers na te małe inicjatywy |
wariaci. Dla mnie boutique divers to właśnie nurki "modowe".