Trudne życie wielohobbysty ;)
Odpowiedz do tematu

:
adventure napisał/a:
Swoją drogą ciekawe po jakim czasie Orient nie wytrzyma i zwariuje po jeździe polskimi pociągami

Ja w mechanicznym zegarku latem codziennie do pracy rowerem jeżdżę, a Ty tu o pociąg się boisz :mrgreen:

Pupcia rubcia salcesonik, heloł beloł w dupę słonik!
:
Tia...
Tak to jest fora czytać ;)

Będzie mechanik a jednak.
Albo Amfibia (aczkolwiek życzliwi mówią, że częściej będzie u zegarmistrza niż u mnie na ręce) albo mały Mako.
Decyzja jeszcze nie zapadła.

Stwierdziłem, że z posiadania zegarka trzeba mieć też elementarną przyjemność :D
To znaczy, że, jakby to powiedzieć.. Khm... Jestem już... Chory??? :D

:
Powolutku się zarażasz :)

:
Co najciekawsze, choroba przyjmuje różne formy i czasami nawet nie wiesz, ze to już. A leczenie jest trudne, często kosztowne, a jego skuteczność bardzo wątpliwa. Witamy w klubie. :mrgreen:

:
No i finished.
Mały Mako od tygodnia na nadgarstku :D

Pozdrawiam

:
Jaki kolorek ?

:
Granatowy na czarnej gumie z jednolitym bezelem.
Kawał stali - ciężki że ho ho... Aż jestem ciekaw czy z kwarcem byłby lżejszy.

Sprawuje się jak na razie super, w tym pływa i wykonuje inne outdoorowe czynności. W każdym bądź razie - chodzi cały czas na ręce, a nie na wahadłowcu. I nie jest zbyt oszczędzany. Wada - rysuje się nieco od intensywnego używania. Ale do tego jest przeznaczony. Dokładny jest póki co bardzo (-5 sekund na tydzień) i mam nadzieję, że mu tak zostanie. W ogóle to podoba mi się ten zegar - wykonany jest starannie i ma swoje "smaczki" jak na przykład grawer na koronce. Bezel wbrew obiegowym opiniom chodzi lekko, luma świeci jak luma w Oriencie - od biedy na kilka godzin wystarczy, a na więcej nie potrzeba.

Nie będę pisał kolejnej recenzji, bo jest ich już w sieci bez liku. W zamian wkrótce powinna się ukazać recenzja mojego AQF-100. Ale to jeszcze trochę, bo nie mam czasu zdjęć zrobić.

Aha. Oglądałem zdjęcia tego niby nowego Ray-a, ale jakoś ten tradycyjny "wystrój indeksów" Mako bardziej mi się podoba.
Choć może jakbym pomacał...

Podsumowując - fajny zegar za fajną kasę. Choć akurat tego modelu polecać chyba za bardzo nie muszę.

Pozdrawiam

:
Na pewno byłby lżejszy z kwarcem, ale czy takie sa w ogóle?
I powiem Ci że Mako nie jest takie ciężkie... :) Szczególnie na gumie.

FORZA Robert!
RK WRT
:
Nic się nie martw. Do ciężaru tak się przyzwyczaisz, że potem mniejsze i lżejsze zegarki będą Ci się wydawały "zabawowe" :mrgreen:

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.