Poszukiwany tani, solidny mechanik w stylu Vintage.
Odpowiedz do tematu

:
beceen, no wlasnie wiem, ale myslalem ze jest jakis sklepik z tajnymi zapasami :mrgreen:

"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
na zatoce jeszcze widzialem te zegarki pod brandem pulsarowym.

beceen | ***** ***
:
Z pulsara bardziej choruje na zoltego chrono, ale nie moge znalezc ponizej 700 pln, a chyba jednak bardziej podoba mi sie Seikowe zolte chrono, ktore na amazonie kosztuje 150 dolkow :mrgreen:

"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
Ja kupiłem swego na moim zadupiu, i faktycznie znalazłem go tylko w jednym sklepie chociaż wszystkich nie obszedłem. Cena sklepowa 349 ale udało sie stargować na 330 ;)
Michał G, jeśli nie mozesz znaleźć to popytaj albo u zibiego albo na stronie lorusa.

beceen, faktycznie bransoleta marna jest, z czasem trzeba będzie zmienić. Mam jeszcze takie pytanie do Ciebie: Czy ten zegarek nie ma dokręcania z koronki czy tylko mój taki felerny jest? Bo kręcę, kręcę i nie ma "tr tr tr" ;P

:
LukasVanElvis, nie ma dokrecania, nie ma zakrecania, nie ma stop sekundy :mrgreen: ale rezerwe ma dosc duza i wystarczy male machniecie, zeby ruszyl :razz:

beceen | ***** ***
:
Zegarek spoko tylko może uważaj na niego podczas kontaktu z wodą. Jak jeszcze w Zibi ciężko kiedys miałem okazję pracować to dostaliśmy info ze one to WR100 dla picu mają napisane, ponoc realne to WR30 dla nich i mieliśmy o tym informować klientów W żaden sposób nie chcę krytykować wyboru czy coś, sam mam loruska podobnego tylko kwarcyka tylko powtarzam co kiedyś nam powiedziano "z góry centrali" żebyś nie miał zonka jeśli faktycznie problemy z WR mogą występować. AA w sumie daleko szukać, beceen, jak ci się on nosi, był już w wannie może i nie poszedł na dno?

:
siero182, nosi sie bardzo dobrze, jeden z moich ulubionych zegarkow. nie plywam, wiec wr mnie nie zajmuje. rece mozna myc, a i zmywanie mu nie zaszkodzilo :mrgreen: :mrgreen:

beceen | ***** ***
:
A jakbyś [edit mod: lepiej będzie "rzucił"] w niego przypadkiem wazą podczas wkładania do zmywarki to by się nie uszkodził? :mrgreen: Nie mówiąc już o myciu ręcznym i namaczaniu :razz:

Ostatnio zmieniony przez 2012-05-07, 19:30, w całości zmieniany 1 raz
:
siero182, dzieki za info. Słyszałem właśnie że te 100m to na wyrost trochę jest, ale w ten sposób strzelają sobie samobuja, bo jeśli mi się popsuje zegarek podczas pływania (a według oznaczenia mogę spokojnie w nim pływać), to od czego jest ta gwarancja? A gdy nie uznają gwarancji, jest jeszcze rzecznik praw konsumenta ;)

Niby Lorus to firma japońska a ma włoski charakter, ewentualnie ułańską fantazję. A co tam napiszmy na tarczy 500m będzie lepiej wyglądać :lol:

:
Z tą ułańską fantazją bym może nie przesadzał, w sumie tylko w 1 modelu taka akcja była, ale tak jak mówisz, skoro jest napisane 100m to sa w d...pie i raczej nie mają szans w przypadku gdybyś zalał zegarek. Choć w sumie ostatnio g szok mi parował i z serwisu napisali mi, że nie uwzględnią reklamacji bo zegarek był nieprawidłowo uzytkowany, tzn zamiast nurkowania z butlami wziąłem go do odśnieżania z łopatką :mrgreen:

Blaz
[Usunięty]
:
100m statycznego ciśnienia to nie jest to samo co 100m zanurzenia.

:
Dodam jeszcze, że takie uwagi mi sie nasuwają po krótkim czasie użytkowania zegarka.

- Indeksy świeca fajnie, ale wskazówki hmm... nie wiem jakiej lumy do ich wypełnienia użyli ale po kilkunastu minutach prawie ich nie widać.
- Trochę dziwnie rozmieścili wskaźniki pojedynczych minut, które pełnią jedynie rolę ozdobną w tym zegarku. Dla dokładniejszego odczytu godziny powinny być rozmieszczone na samym obrzeżu tarczy, a w tym wydaniu gruba grot wskazówki minutowej zasłania od razu kilka na raz.

Więcej grzechów nie pamiętam :D

Aha, no i strasznie cicho cyka, ale czy to wada....

Ostatnio zmieniony przez LukasVanElvis 2012-05-08, 19:29, w całości zmieniany 1 raz
:
Blaz napisał/a:
100m statycznego ciśnienia to nie jest to samo co 100m zanurzenia.


Wiem że nie to samo, ale przy napisie 100m na zegarku nie boje się wejść w nim do wody i pływać, ew "nurkować" do ok 2metrów, głębiej nigdy nie byłem :mrgreen: Chodziło mi o to, że w przypadku napisu 100m na tarczy serwis nie powinien przyczepić się tego, że zegarek może być po pływaniu zalany, w większości marek pozwalają z tym do wody wejść.

btw to 100m to pisałeś w nawiązaniu do pisania mojego o nurkowaniu z butlami w gszoku czy jak bo w koncu nie wiem :???:

:
siero182 napisał/a:
Choć w sumie ostatnio g szok mi parował i z serwisu napisali mi, że nie uwzględnią reklamacji bo zegarek był nieprawidłowo uzytkowany


pamiętajmy że w pewnych przypadkach każdy zegarek ma szanse zaparować, jak się leży plackiem długo na słoneczku, a później hopsa od razu do zimnej wody to nie wiem jaka musiała by być maszyna żeby mieć 100 % pewność że nie zaparuje

Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
Parował podczas odśnieżania, nie było dużego mrozu, ok -2stC. Poprzedniej zimy miałem podczas wycieczki na pilsko seiko5 30m wr i było ok a warunki raczej cięższe niż machanie łopatą. Akcja z serwisem skutecznie wyleczyła mnie z Casio dolnej półki a szczególnie z gszoków.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.