Springs inny Springs czy jeszcze jeszcze coś innego..
Odpowiedz do tematu

: Springs inny Springs czy jeszcze jeszcze coś innego..
Witam,

męczę się już kilka dni z wyborem i postanowiłem zapytać kumotrów co o sprawie myślą.

Planuję kupić jako swój 3-ci zegarek coś wyglądającego jak diver i mającego coś ciekawego w wyglądzie, żeby nudno nie było przy sprawdzaniu godziny :wink: . 2 posiadane zegarki są dość zachowawcze, więc teraz kusi mnie jakiś kolorek na tarczy czy bezelu.
Zegarek na bransolecie obowiązkowo, raz żeby nie pocić skórek w lato, dwa żeby spokojnie pomoczyć na wakacjach nad morzem i trzy - bo poprostu zatęskniłem za bransą :roll:
W związku z planowanym pływaniem rekracyjnym ma mieć WR minimum 100M.
Do tej pory miałem kwarce, przez jakiś czas już prawie miałem klikać na zatoce Casio MDV106, ale kuszą mnie strasznie mechaniki/automaty i zacząłem się szerzej rozglądać. Do tego Casio odstrasza trochę bransoletą zwijanką.

Podsumowując chciałbym coś:
- na bransolecie ( z możliwością założenia paska, a nie jakimiś cudacznym uszami)
- z WR100m lub więcej
- wygląd diver'owaty, rozmiar tak 42-44 mm, kolorki mile widziane ;)
- kwarc/naciąg ręczny/automat (preferowałbym jednak mechanika a nie kolejnego kwarca)
- cena do 350 zł / 100$ najchętniej :roll:

Z takimi wymaganiami wybrałem sobie 2 kandydatów do kupna, ale jestem otwarty na propozycje

Nr 1 J Springs BEB022



Nr 2 J Springs BEB043


Który zdaniem kumotrów bardziej warty uwagi?

I na koniec prośba do posiadaczy Springsów z mechanizmem Y676 żeby coś skrobnęli na temat użytkowania tych zegarków na codzień. Jak dokładność chodu i rezerwa i czy to prawda że wystarczy kilka ruchów ręką żeby ruszyć ten mechanizm po zatrzymaniu :smile: ?

Z góry dzięki za wszelkie pomocne wypowiedzi :smile:

Ostatnio zmieniony przez karolyfer 2012-06-11, 03:02, w całości zmieniany 1 raz
Cichy
[Usunięty]
:
Ja bym brał dwójkę.

:
Oba fajne. Przy tym drugim jest podobno jakaś kiszka z jakością mocowania bezela (jakieś spore luzy). Musiałbyś dopytać posiadacza. Głos idzie więc na jedynkę :mrgreen:

Pozdrawiam,
Bartek
:
Zdecydowanie 2, te śruby na bezelu w jedynce są okropne. :shock: :twisted:

"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
Brałbym jedynkę.

:
dwójeczka :razz:

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Bez ułamka sekundy traconej na zastanawianie się bierz namber cwaj :razz:

:
Michał G. napisał/a:
Zdecydowanie 2, te śruby na bezelu w jedynce są okropne. :shock: :twisted:


No wiesz...dzięki nim bezel nie klekocze!!!! :twisted:

Pozdrawiam,
Bartek
:
Zdecydowanie nr 2 :cool:

lepsze jutro było wczoraj
***** ***
:
I ja na dwójeczkę, chociaż w Zgierzu jedynka zwilżyła mnie :shock:

Co mnie nie zabije, to mnie dopiero wk...i.
poli123
[Usunięty]
:
Mam BEB 023 czyli jedynkę w wersji czarny/pomarańcz
Jest super ale z tej dwójki bardziej przemawia do mnie nr 2
Kto wie, może też się skuszę :)

Szymon
[Usunięty]
:
Zecydowanie No2. Też mam go na liście potancjalnych zakupów (chociaż walczy jeszcze z kilkoma innymi ;) )

Jest w fajnych wariacjach kolorystycznych więc może (czerwone, niebieskie i pomarańczowe jesli dobrze pamietam)

:
2

Weź jeszcze pod uwagę Lorusa:


Ten sam mechanizm i chyba w trochę wiekszym rozmiarze niż nr2. tyle że nie kolorowy ;) ale są jeszcze z granatowa tarczą taka mieniącą sie w słońcu, nie umiem dokładnie nazwac tego efektu ;P
Mam Lorusa już chyba ponad miesiąc i puki co z ręki nei schodzi :D

Ostatnio zmieniony przez LukasVanElvis 2012-06-11, 10:37, w całości zmieniany 2 razy
:
Mam tego Lorusa i poza bransoletą świetny zegark. Na pasku wygląda świetnie.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.