Dane podstawowe ze strony dystrybutora:
Bransoleta: Stal nierdzewna 316L
Mechanizm: Japońska Miyota 8205 auto 21 kamieni
Szkło: Szafir
Koronka: Zakręcana, zawór helowy
Szerokość bransolety: 24mm
Średnica koperty: 46mm
Grubość koperty: 14mm
Wodoszczelność: 100 ATM - 1000 metrów - 3300 stóp
Nie uniknę w tej niby recenzji, od porównań do mojego ulubieńca, to znaczy Seiko OM.
Poszukiwałem najpierw czegoś z zieloną tarczą…później brałem pod uwagę żółtka…ostatecznie zanabyłem sikora z niebieską tarczą i nie żałuję.
MECHANIZM:
…nooo…yyy…no jest…taki jak wyżej…szczegółów nie znam. Ważne, że działa i przy regularnym noszeniu nie wykazuje większej odchyłki jak – 6 może -8 sekund /24h. Ponadto nie zauważyłem wpływu sposobu odłożenie zegarka na noc (tzn. koronka góra/dół …itp.) na korektę odchyłki. To jest wyraźny plus w stosunku do Monstera…tam odchyłkę mam na poziomie -2/-3 sek./24h pod warunkiem, że zegarek odłożę na noc koronką do góry…jak zrobię koronką w dół to od razu mam -10/-12 sekund przez noc. Taki urok…
KOPERTA I BRANSOLETA: Średnica zegarka to 46mm ale leży dobrze, chociaż nie tak dobrze jak Seiko to generalnie trudno się do czegoś przyczepić. Wykończenie bardzo przyjemne, szczotkowanie, szczegóły krzywizn ok…no naprawdę solidnie toto wygląda. Problem był tylko z bransoletą, a dokładniej to z tym zabezpieczającym zapięciem…Badziew odstaje od krzywizny i haczy o ubrania. Jednakże w tym momencie ukłon do Pana Marcina z atomictime…kilka maili, propozycja przysłania za free dwóch gum, ewentualnie bransolety (ale na to trzeba było czekać). Wybrałem bransoletę, starą mogłem zachować (do tej pory jej nie zdjąłem, chociaż nie ma dnia żebym o coś nie zahaczył tym zapięciem, ale nie mam czasu przekładać/skracać…). Generalnie kontakt z dystrybutorem i jego podejście do klienta rewelacyjne. Pomijam, że dostałem na dzień dobry (jako forumowicz CW) solidny rabat i obietnicę następnego przy kolejnych zakupach. Kończąc temat bransolety, to trzeba napisać, że jest solidna, masywna i ma sygnowaną zapinkę wykonaną naprawdę z całkiem solidnej grubości blachy.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
KORONKA: bardzo porządna, pewnie się ją trzyma…oczywiście jest zakręcana i bardzo łatwo/bezproblemowo się ją zakręca, gwint dobrze chwyta…to kolejna przewaga nad monsterem w którym „czebatrafićwgwint”. Brak sygnowania, jest szlif w słoneczko.
BEZEL: fajnie klika, o mankiet koszuli się nie przesuwa
, luzów brak, fajne frezy…ale nie jest tak zayebyaszczy i niepowtarzalny jak w seiko.
TARCZA/WSKAZÓWKI: mnie się podoba (może z wyjątkiem okrągłych indeksów), ładnie połyskuje szlif słoneczkowy, indeksy równo ponakładane, fajna pomarańczowa minutowa wskazówka…gites.
DEKIEL: jak dekiel, jakiś tam grawer jest…nawet tematyczny bo z nurkiem…dla mnie osobiście jest to jeden z neutralnych elementów zegarka…zazwyczaj go nie oglądam….ale ładny jest.
Uploaded with ImageShack.us
PUDŁO: dość solidne, plasticzane z gąbką w środku…wymaga chwili zastanowienia przy otwieraniu…zrobiłem test kilku znajomym (szeroki wachlarz profesji i wykształcenia)…niektórzy się pocili a jeden się poddał.
Uploaded with ImageShack.us
ŚWIECĄC W CIEMNOŚCI: daje po oczach nieznacznie mniej niż monster…ale wyraźnie krócej.
Uploaded with ImageShack.us
SUMMA SUMMARUM: porządny zegarek za przyzwoite pieniądze…reszta jest kwestią gustu. Z pewnością na plus można zapisać kontakt z Panem Marcinem, jego podejście do pewnych niedoróbek w zegarku, szybkość przesyłki, rabat…itp. I dla ludzi takich jak ja…to znaczy nieobytych z zakupami na zatoce, gdzieś tam w kińskimlandzie…to jest dobra oferta.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Jeszcze jedno…bezel na fotkach się o jeden klik przesunął
...foto by Lumix DMC-LZ7...!@#%@#$^%!$% fu.k
