moze wygladac plastikowo mnie nie przeszkadza, to ma byc zegarek na rowerek, ewentualnie na jakies nocne wyjazdy na "ryby" z sasiadem
kupilby G ale jakos jak patrze na cyferki to nie mam poczucia uplywu czasu, a G z wskazowkami maja rozmary felg od malucha