Dla kolegi wybieramy
Odpowiedz do tematu

:
Teraz to pojechałeś!!!
Znaczy i do dużo...
Że wybecalujesz we Franku to dużo!!!

Dziewczyny lubią brąz zapraszają :twisted:
:
Blaz napisał/a:
swiss made w zasadzie nie znaczy już nic.


Bo nie znaczy, co nie zmienia faktu, że postrzeganie zegarków przez pryzmat tego napisu (który jak widać może na patrzącego wpływać w skrajnie różny sposób) jest bez sensu i kłóci się trochę z tym całym "world wide watches" ;) Ja się z Sylwkiem w wielu kwestiach zgadzam, ale poglądy głoszone względem "swiss" uważam za ekstremum, porównywalne z poglądami jakie względem nie-szwajcarów ma np. Staruszek. pifko

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
maciek
[Usunięty]
:
Iks napisał/a:
Blaz napisał/a:
swiss made w zasadzie nie znaczy już nic.


Bo nie znaczy, co nie zmienia faktu, że postrzeganie zegarków przez pryzmat tego napisu (który jak widać może na patrzącego wpływać w skrajnie różny sposób) jest bez sensu i kłóci się trochę z tym całym "world wide watches" ;) Ja się z Sylwkiem w wielu kwestiach zgadzam, ale poglądy głoszone względem "swiss" uważam za ekstremum, porównywalne z poglądami jakie względem nie-szwajcarów ma np. Staruszek. pifko


no tak, Taliban tylko w drugą mańkę. :))

:
Blaz napisał/a:
W japońskich zegarkach masz to wyraźnie napisane.


Tak mnie jeszcze naszło - A w Polskich?? Czy zegarkom Gerlachów ktoś zarzuca nieprawne wykorzystanie Made in Poland na tarczach?? hmmm

maciek napisał/a:
Taliban tylko w drugą mańkę.


No właśnie ;) pifko

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
Blaz
[Usunięty]
:
maciek napisał/a:
Iks napisał/a:
Blaz napisał/a:
swiss made w zasadzie nie znaczy już nic.


Bo nie znaczy, co nie zmienia faktu, że postrzeganie zegarków przez pryzmat tego napisu (który jak widać może na patrzącego wpływać w skrajnie różny sposób) jest bez sensu i kłóci się trochę z tym całym "world wide watches" ;) Ja się z Sylwkiem w wielu kwestiach zgadzam, ale poglądy głoszone względem "swiss" uważam za ekstremum, porównywalne z poglądami jakie względem nie-szwajcarów ma np. Staruszek. pifko


no tak, Taliban tylko w drugą mańkę. :))


Jaki taliban? Napisanie jak jest naprawdę to jest taliban? ;)

Choćby nie wiem jak ktoś bronił swiss made'a, to koniec końców nie wie się czego się broni zanim nie przeczyta się faktury. cool

Ostatnio zmieniony przez Blaz 2013-02-05, 18:22, w całości zmieniany 1 raz
maciek
[Usunięty]
:
Blaz, blagam.... :facepalm:

Przecież tu nie chodzi o prawdę i faktury tylko o sylwka i jego lęki. :))

:
Ma ktoś podrzucić taką fakturę, skan jakiś czy cus? albo cokolwiek inngeo na pw może być.

_
work in progress
Blaz
[Usunięty]
:
Znów: jakie lęki? Że chce mieć dokładnie to, co kupuje, to lęk? To po prostu świadomy wybór. I to nie jego wina, że swissmade tak się zdewaluowało. ;)

Mnie to nie dziwi, choć awersji do Ety nie mam. Też preferuję zegarki, o których wiem jak najwięcej, m.in. to, gdzie faktycznie były robione.

Ostatnio zmieniony przez Blaz 2013-02-05, 18:30, w całości zmieniany 1 raz
Sylwek
[Usunięty]
:
maciek napisał/a:
Blaz, blagam.... :facepalm:

Przecież tu nie chodzi o prawdę i faktury tylko o sylwka i jego lęki. :))


jakie lęki ?? :shock: chodzi właśnie o prawdę, czyli używanie prawdy w obrocie gospodarczym ,,a co za tym idzie .jasne określenie co jest czym w danym zegarku, tak by przeciętny Kowalski mógł świadomie wydać te 3 koła mając wiedzę za co zapłacił ..

maciek
[Usunięty]
:
Jezu, rozumiem to oczywiście. A na kilka marek samochodów też jesteś obrażony?

:
Ale po co tym w ogóle tym zwis mejdem zaprzątać sobie głowę?? Jakby tam pisało Made in Bagladesh to to byłby ładny zegarek?? Jakby w środku był mechanizm Orienta czy Seiko, a cena pozostała bez zmian to byłby ładniejszy zegarek?? To jest niestety taliban i to są niestety lęki jeśli napis na tarczy przysłania nam odbiór zegarka jako całości :P Bez względu na to czy tym napisem jest "Parnis" czy "Swiss Made".

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
Sylwek
[Usunięty]
:
maciek, nie jestem obrażony na żadną markę samochodu ,
na żadną markę zegarkową też nie jestem obrażony , tylko nie znoszę oszustwa ,a całe to słiss jest dla mnie oszustwem szytym tak grubo,że przeciętny Kowalski nie dopuści nawet na chwilę myśli o tym ,ze zeiger za 5 ,czy nawet 20 koła (vide pewien Ponurak) został wyprodukowany ,tzn conajmniej jego podzespoły , w Kraju Ryżowych Poletek ,

chodzi mi o to ,że jak na Certinie napiszą uczciwie Swiss Movt to ja ją kupię i za 10 koła jeśli będzie tego warta w moich oczach , a dopóki będą rżnąć ludzi bez mydła ,to mam ich w nosie ;)

maciek
[Usunięty]
:
Sylwek napisał/a:
maciek, nie jestem obrażony na żadną markę samochodu ,
na żadną markę zegarkową też nie jestem obrażony , tylko nie znoszę oszustwa ,a całe to słiss jest dla mnie oszustwem szytym tak grubo,że przeciętny Kowalski nie dopuści nawet na chwilę myśli o tym ,ze zeiger za 5 ,czy nawet 20 koła (vide pewien Ponurak) został wyprodukowany ,tzn conajmniej jego podzespoły , w Kraju Ryżowych Poletek ,

chodzi mi o to ,że jak na Certinie napiszą uczciwie Swiss Movt to ja ją kupię i za 10 koła jeśli będzie tego warta w moich oczach , a dopóki będą rżnąć ludzi bez mydła ,to mam ich w nosie ;)


ale Opla "Das Auto" to musisz też mieć w nosie na bank... :))

Ostatnio zmieniony przez maciek 2013-02-05, 18:48, w całości zmieniany 1 raz
:
Sylwek napisał/a:
jak na Certinie napiszą uczciwie Swiss Movt to ja ją kupię


Czyli dalej: Napis na zegarku jest dla Ciebie najważniejszy ;) I powtórzę - jeśli w tym kontekście uważasz, że oznaczanie zegarków Fundacji "Made in Poland" jest spoko, to to dla mnie jest jakiś strasznie niezrozumiały relatywizm moralny. hmmm

Sylwek napisał/a:
przeciętny Kowalski nie dopuści nawet na chwilę myśli o tym ,ze zeiger za 5 ,czy nawet 20 koła (vide pewien Ponurak) został wyprodukowany ,tzn conajmniej jego podzespoły , w Kraju Ryżowych Poletek


No, ale my nie jesteśmy przeciętnymi Kowalskimi, a wiedza zdobyta na forum pozwala nam edukować postronnych :)) Bo jeśli wytłumaczysz, że to "Zwis" a nie "Swiss", a koleś powie - "olewam to, mam 3 klocki, kupię w tych pieniądzach zegarek który mi się podoba - bo mi się podoba". To jest jego sprawa, jego hajs i on ten zegarek będzie nosił. Możesz mu pokazać alternatywy - tutaj pełna zgoda, ale niewybranie czy niepolecenie zegarka z powodów czysto ideologicznych to jest 2 x facepalm Inna sprawa, że on z czegoś innego może być nie do końca zadowolony - i do zegarków się zrazi, a przecież nie o to chodzi. Na koniec jeszcze zacytuję:

No swiss, no china, no germany - only watches. World Wide Watches. pifko

Ostatnio zmieniony przez Iks 2013-02-05, 19:08, w całości zmieniany 1 raz
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Iks napisał/a:
No swiss, no china, no germany - only watches. World Wide Watches.
pifko

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.